Szukaj

Hortiterapia w programie rehabilitacji pacjentów

Podziel się
Komentarze0

Wprowadzenie hortiterapii do programu rehabilitacji pacjentów traktujemy jako urozmaicenie leczenia. Przebywanie w ogrodzie pozwala na nawiązanie bezpośredniego kontaktu między chorym a terapeutą, wprowadza atmosferę relaksu i wyciszenia.

Terapeuci zwracają uwagę dzieci na wygląd otoczenia, kolory kwiatów, zapachy, słyszalne odgłosy, pozwalają dotknąć roślin, a czasem nawet spróbować ich smaku. Tę część zajęć określamy jako „ścieżkę sensoryczną”. Mamy wtedy okazję do doskonalenia zmysłów pacjenta, ale jednocześnie zwiększamy jego zasób wiedzy.

Bardzo istotnym elementem jest dla nas możliwość ćwiczenia ruchu u niepełnosprawnych dzieci w sposób odmienny niż to proponujemy na sali ćwiczeń. Staramy się nakłaniać dzieci do wykonywania tych ruchów, które są dla nich trudne, czasem przekraczają ich dotychczasowe możliwości, po to, aby je zwiększyć.


Pacjenci biorą udział w zajęciach florystycznych, w sadzeniu i przesadzaniu roślin, w prostych pracach ogrodowych. Czasem wyzwaniem jest krótki spacer o własnych siłach lub zerwanie kwiatu.

Chcielibyśmy także zaproponować im inne możliwości spędzania wolnego czasu, którego ze względu na chorobę mają więcej niż zdrowi – zajęci nauką czy obdarzeni możliwością uprawiania sportu, brania udziału w różnych atrakcjach rozrywkowych. Dlatego czytamy naszym pacjentom książki, proponujemy słuchanie muzyki, pielęgnowanie roślin.

Jednocześnie w czasie terapii w ogrodzie organizujemy spotkania psychologa klinicznego z rodzicami pacjentów. Mają wtedy możliwość odpoczynku, wymiany spostrzeżeń, a przede wszystkim uzyskanie porady psychologa na istotne dla nich tematy: jak radzić sobie ze stresem chorego dziecka, z frustracją z powodu ograniczeń jakie stwarza choroba, ale także z własnymi problemami emocjonalnymi.

Autor: Dr n. m. Grażyna Staudt-Spychałowicz
Specjalista chorób dzieci i rehabilitacji
Kierownik Działu Rehabilitacji WSSDz im. św. Ludwika

Komentarze do: Hortiterapia w programie rehabilitacji pacjentów

Ta treść nie została jeszcze skomentowana.

Dodaj pierwszy komentarz