Jak karać dziecko?
Karanie dziecka to jeden z dylematów rodzicielskich. Każdy rodzic, który wychowuje swoje pierwsze dziecko zapewne nie raz będzie miał z tym ogromne problemy. Tego tematu nie da ująć się jednolicie i odnaleźć złotego środka na wszelkie problemy wychowawcze, gdyż każde dziecko jest inne, a rodzice preferują różne sposoby wychowania.
Kary fizyczne
Opinie rodziców na temat kar fizycznych są bardzo różne. Wszystko zależy od tego, jak rodzice zostali wychowani. Niektórzy uważają, że „klaps” jest potrzebny dla dziecka, aby poniosło ono konsekwencje swojego zachowania. Inni uważają, że to nie jest potrzebne przy wychowaniu dziecka. W zasadzie obydwie strony mają rację. Dlatego, że każde dziecko jest inne. Jedno jest wstanie wyciągnąć konsekwencje ze swojego działania, a inne nie. Dlatego dla takich dzieci kara jest potrzebna, by zrozumiały co zrobiły źle, przemyślały to i miały nauczkę na przyszłość.
Jaka kara dla dziecka?
Oczywiście kara powinna być adekwatna do rzeczy, której zrobiło dziecko. Logiczne też jest, że nie powinno się karać dziecka, które przypadkowo rozbiło talerz czy wazon w przedpokoju. Gdyby takie działanie było celowe, dobrym rozwiązaniem jest zabranie kieszonkowego dziecku i z tych pieniędzy zakupienie przedmiotu. Wtedy dziecko ma świadomość, że przez swoje zachowanie po pierwsze rozbiło cenną rzecz dla rodziców, a po drugie traci na tym, bo pieniądze, które mogło wydać na nową płytę ulubionego zespołu zostały wydane na odkupienie wazonu. To może pomóc dziecku następnym razem przewidzieć konsekwencje, a w efekcie uniknąć celowego niszczenia rzeczy.
Wielu rodziców zastanawia się również, od jakiego wieku można karać dziecko. Najlepszym okresem jest wiek od 3 lat w górę, ponieważ dziecko dopiero wtedy co raz lepiej poznaje otaczający go świat oraz staje się bardziej towarzyskie. Jednak dopiero po 6 roku życia u dziecka rozwija się poczucie sprawiedliwości. W tym okresie, będzie w stanie zrozumieć, czy kara była zasłużona i czego mogła nauczyć. Kara ma w pewnym stopniu ochronić dziecko, by to w przyszłości analizowało niebezpieczne dla niego sytuacje i unikało przykrych konsekwencji.
Zobacz również:
- Mamo! Daj łyka! Czy powinniśmy pozwalać dzieciom na próbowanie alkoholu?
- Kochać czy zawstydzać, czyli jak wychować szczęśliwe dziecko?
- O czym powinni pamiętać rodzice dbając o zdrowie dzieci?
- Jak zorganizować życie rodzinne i wychować dzieci w zdrowej atmosferze?
- Jak wychować jedynaka?
- Jak przeżyć bunt dwulatka?
- Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?
- Pielęgnacja pępka noworodka
Co robić gdy kara nie skutkuje?
Po pierwsze należy wspomnieć, że kara powinna być adekwatna do zachowania dziecka. Gdy rodzaj kary zostanie już wybrany najważniejsza jest stanowczość i konsekwencja. Dzieci są bardzo różne. Jedne przyjmują karę z pokorą i przemyślą swoje zachowanie, inne zaś będą starały się jeszcze bardziej narozrabiać tylko po to, by zrobić „na złość”. Może być to płacz, krzyk lub próba wzbudzenia litości. Krzyk nic nie pomoże, w takich sytuacji liczy się tylko stanowczość. Ciągłe powtarzanie „twoja kara jest wynikiem twojego zachowania i musisz ją odbyć”, po pewnym czasie powinno przynieść wymierzone skutki, a młody człowiek nie będzie miał innego wyjścia, jak poddać się i odbyć wymierzoną karę. Nie należy z nich rezygnować, jedno lub dwukrotne przymrużenie oka i zmiana zdania, może w przyszłości zostać wykorzystane przez dziecko.
Idąc dalej tym tropem, stanowczość może być wykorzystywana w uczeniu dziecka pewnych nawyków. Czyli konsekwentne powtarzanie dziecku takich zwrotów jak „Myj zęby przed snem, żeby mieć zdrowe zęby”, „Podziękuj cioci za pyszny obiad”, „Oddaj zabawkę kolegi, gdyż teraz on chce się nią pobawić”. Dzięki temu, można zbudować dziecku pewne wartości i nawyki zachowań, którymi będzie posługiwać się w przyszłości. Oczywiście należy pamiętać, że i rodzice o takich zachowaniach powinni pamiętać, gdyż to oni są wzorcami dziecka. Prostym przykładem mogą być zabawy z dzieciństwa. Wiele dzieci bawi się w dom, rodzinę i w pracę, gdyż obserwuje te zachowania codziennie u swoich rodziców.
Nadużywanie kar – problem rodziców
Błędem w przyznawaniu kar dla dzieci jest ich nadużywanie oraz grożenie dziecku. Przyczyna może leżeć w tym, że i rodzice mieli zbyt surowe warunki wychowania. Wydaje im się, że dziecko jest niemożliwe do opanowania i ciągle robi coś nie tak, co nie jest zgodne z zasadami rodziców. Tacy rodzice w pewien sposób nie wierzą ani siebie i swoje zdolności wychowawcze, ani tym bardziej w dzieci. Ciągłe karanie, pokrzykiwanie i grożenie, w pewnym stopniu może nawet przyczyniać się do nadpobudliwości i chęci rozrabiania przez młodego człowieka. Czyli ciągłe karanie i groźby przynoszą wręcz odwrotne skutki niż było to zamierzone.
Wyznaczenie granic
Najkorzystniejsze może być wyznaczanie granic. Czyli warto być i stanowczym jak i przyjacielskim dla swojego dziecka. Nie można stać się kompletnym przyjacielem dziecka, gdyż przyjaciel nie pierze, nie karmi i nie ubiera. Jednak dziecko musi wiedzieć, że zawsze może liczyć na pomoc rodzica. Z drugiej strony ważna jest stanowczość. Słowo rodzica ma być „święte”. Płyną z tego ogromne korzyści, na przykład ułatwia to dziecku adaptację w środowisku i w kontaktach międzyludzkich. Ten okres zaczyna się również w wieku 6 lat, więc należy zaznaczyć, że to istotny wiek w dorastaniu u małych dzieci.
Komentarze do: Jak karać dziecko?