Jak radzić sobie z nudą dziecka?
Dzieci uczęszczające do przedszkoli, szkół przyzwyczajone są do określonego harmonogramu dnia. Nie od dziś wiadomo, że nuda jest wrogiem dziecka. I może być powodem zaskakującego zachowania rodziców. W czasie ferii dzieci potrafią stać się zmorą opiekunów, którzy często nie mają czasu i pomysłu na zabawę. Jak sobie poradzić z tym kłopotem?

W natłoku codziennych obowiązków (dorośli w końcu nie mają ferii), zdanie „Mamo, nudzi mi się” jest zaskoczeniem dla rodziców, a czasem powodem zdenerwowania. Współczesny świat dziecka jest bowiem pełen ciekawych, angażujących dziecko zabawek, gier. Skąd zatem nuda? Zdanie to może oznaczać wołanie dziecka o chwilę uwagi rodzica, ale i może być oznaką, że zajęte na co dzień dziecko obowiązkami w szkole w czasie wolnym od nauki nie wie co ze sobą zrobić. Takie zdanie oznacza z reguły, że dziecku wyczerpały się pomysły na samodzielną zabawę i spędzanie czasu.
Nie można ignorować słów dziecka – należy mu poświęcić czas, ale i zdobyć się na kreatywność, by malec mógł się zająć zadaniem czy procesem twórczym. Współczesne dzieci mają do dyspozycji całą masę zabawek i gier, jednak nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z bliską osobą, z kochaną mamą czy tatą. - Warto o tym pamiętać, gdyż to co najcenniejsze i czego nie można dziecku kupić, to własna osoba i swój czas – mówi Elżbieta Mieszczańska – Błaszczyk neurolog i psychiatra dziecięcy z Centrum Medycznego Medrun w Warszawie.
Nie można ignorować słów dziecka – należy mu poświęcić czas, ale i zdobyć się na kreatywność, by malec mógł się zająć zadaniem czy procesem twórczym. Współczesne dzieci mają do dyspozycji całą masę zabawek i gier, jednak nic nie zastąpi bezpośredniego kontaktu z bliską osobą, z kochaną mamą czy tatą. - Warto o tym pamiętać, gdyż to co najcenniejsze i czego nie można dziecku kupić, to własna osoba i swój czas – mówi Elżbieta Mieszczańska – Błaszczyk neurolog i psychiatra dziecięcy z Centrum Medycznego Medrun w Warszawie.
Zobacz również:
Nuda – co to jest właściwie?

Jak zorganizować czas dziecku, by się nie nudziło?
Przede wszystkim należy dostosować sposób spędzania czasu do potrzeb, zainteresowań i temperamentu dziecka - choć byłoby pożądane by także rodzic czuł się dobrze w zabawie z dzieckiem. Myślę, że najlepiej jest najpierw porozmawiać z dzieckiem i uzgodnić, co najchętniej chciałoby robić - w co chciałoby zagrać, a może wspólnie coś obejrzeć lub poczytać? Uwzględniając oczekiwania dziecka w harmonogramie zajęć wzmacniamy jego zaangażowanie w planowanie czasu.
- Dziecko czuje się wówczas docenione, a ponadto jego potrzeby są zrealizowane, co wpływa pozytywnie na dalsze relacje z rodziną i otoczeniem – tłumaczy dr Elżbieta Mieszczańska – Błaszczyk. Pamiętajmy również, że cierpliwość i nasze własne zaangażowanie w spędzanie czasu z dzieckiem są bardzo istotnymi elementami. Najważniejsze dla dzieci są bowiem miłość, oferowany czas, zainteresowanie i bezpieczeństwo emocjonalne. Warunki te pozwalają każdemu z rodziców porozumieć się z dzieckiem oraz mieć dostęp do jego świata emocji, który podobnie, jak i u dorosłych, może mieć różne barwy.
- Dziecko czuje się wówczas docenione, a ponadto jego potrzeby są zrealizowane, co wpływa pozytywnie na dalsze relacje z rodziną i otoczeniem – tłumaczy dr Elżbieta Mieszczańska – Błaszczyk. Pamiętajmy również, że cierpliwość i nasze własne zaangażowanie w spędzanie czasu z dzieckiem są bardzo istotnymi elementami. Najważniejsze dla dzieci są bowiem miłość, oferowany czas, zainteresowanie i bezpieczeństwo emocjonalne. Warunki te pozwalają każdemu z rodziców porozumieć się z dzieckiem oraz mieć dostęp do jego świata emocji, który podobnie, jak i u dorosłych, może mieć różne barwy.