Jak współczesne kreskówki wpływają na rozwój dziecka?
W każdym domu znajduje się telewizor, czasem nie jeden, a dwa lub trzy. Jest najlepszym masowym źródłem przekazywania informacji i w pewnym stopniu kształtuje rozwój człowieka już od najmłodszych lat.
Wpływ telewizji na małe dziecko
Dzisiejszy przekaz telewizyjny, a zwłaszcza reklamowy zbudowany jest w prosty i przejrzysty sposób, który ma za zadanie zbudować chęć posiadania danego przedmiotu przez odbiorcę. Nadawca, czyli dana firma lub osoba indywidualna poprzez specjalny proces przygotowania reklamy z udziałem wielu wykształconych marketingowców i psychologów przygotowuje specjalny przekaz dla odbiorcy, który ma być chwytliwy, zapamiętywany i budzący uczucia lub emocje.
Dorosły człowiek w pewnym stopniu potrafi obronić się przed psychologicznym działaniem reklamy i telewizji. Jednak małe dziecko tego nie potrafi. Dla niego te hasła oznaczają jedno, że dany przedmiot chce mieć tu i teraz. Cały proces reklamy jest mądrze zaprojektowany, kolorystyka mająca na celu przyciągnięcie uwagi, muzyka, która jest chwytliwa i dialogi, które odgrywają kluczową rolę. Proste, krótkie i często humorystyczne budzą w dziecku jeszcze większą chęć pożądania.
Podobny wpływ, będą miały kreskówki i bajki, które są pełne przemocy. Będzie to wywierało oczywiście inny efekt, jednak w bardzo prosty sposób można to porównać. Z badań Amerykańskiego psychologa Alberta Bandury wynika, że ponad 60% przedszkolaków naśladuje swoich ulubionych bohaterów z kreskówek. Ich zachowania i podejście do różnych sytuacji, również jest takie samo. To oznacza, że dziecko oglądając bajkę, w której głównie bohaterowie niszczą wszystko, co spotkają na swojej drodze to i dziecko może wyjść z założenia, że skoro oni tak robią i to jest fajne, to czemu ono nie może?
W internecie można spotkać się z wieloma opiniami i porównaniami bajek, które emitowane są dziś z tymi, które pokazywane były w telewizji jeszcze kilka lat temu. W niektórych pojawiają się momenty nawet z udziałem narkotyków! Ich rolę odgrywają smaczne cukierki, które po zjedzeniu dużej ilości powodują halucynację i poczucie ogromnego rozluźnienia. Akcja rozgrywać się może sklepie lub w miejscu publicznym. Po za tym, te przekazy budowane są strasznie szybko. W dzisiejszych reklamach, filmach czy bajkach, scena filmu trwać może nawet 5 sekund. Jeszcze kilka lat temu, sceny nie były tak dynamiczne i trwały ok. 30 sekund, co dawało spokojne i płynne przejścia między scenami. Widz miał czas, by konkretnie zaobserwować, co się dzieje. W przypadku 5 sekundowych scen, po których ciągle zmieniają się kolory i treści przekazu, mały człowiek nie ma jeszcze na tyle rozwiniętego mózgu, by precyzyjnie móc wszystko komplementować i układać w całość. Wyciąga z tego takie informacje, które uważa za najważniejsze, bądź najłatwiej było mu je zapamiętać. W tym przypadku, może być to słynny cukierek, który daje efekt narkotyku.
Zobacz również:
- Mamo! Daj łyka! Czy powinniśmy pozwalać dzieciom na próbowanie alkoholu?
- Kochać czy zawstydzać, czyli jak wychować szczęśliwe dziecko?
- O czym powinni pamiętać rodzice dbając o zdrowie dzieci?
- Jak zorganizować życie rodzinne i wychować dzieci w zdrowej atmosferze?
- Jak wychować jedynaka?
- Jak przeżyć bunt dwulatka?
- Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?
- Pielęgnacja pępka noworodka
Jak poprawnie korzystać z telewizji?
Po pierwsze należy cięgle kontrolować, co małe dziecko ogląda w telewizji. Pojawiają się coraz częściej programy, których budowa i przekaz jest prosty i niechaotyczny. Trwają one zazwyczaj po 15-20 minut, a fabuła jest omawiana w całym wątku danego odcinka. Dodatkowo dochodzą tutaj elementy pomagające w prawidłowym rozwoju. Maluch może nauczyć się nowych cyfr, liczb, kolorów, poprawić zdolności muzyczne, czy dowiedzieć się kilku interesujących ciekawostek. Wszystko obywa się w krótkim czasie po to, aby nie przemęczać dziecka. Nie potrafi ono skupić się dłużej niż 20 minut na kilku problemach, ponieważ nie jest jeszcze na tyle rozwinięte. Dziecko w pierwszych dwóch latach życia nieświadomie potrafi naśladować i pobierać zachowania oraz odruchy innych. Gestykulację, mimikę, ton czy różnego typu zachowania. Dla przykładu, oglądając ojca, który ciągle krzyczy i nic mu się w domu nie podoba, to dziecko po pewnym czasie również będzie się tak zachowywać, bo nie będzie wiedzieć nic w tym złego. Dlatego , tutaj olbrzymią rolę odgrywa rodzic, który powinien wytłumaczyć dziecku, na czym polega dobre zachowanie, a na czym złe. To samo tyczy się telewizji, trzeba wytłumaczyć, że to co dzieje się na ekranie, jest fikcją i jest to udawane, choć przekaz nie jest zawsze zły, trzeba pomóc dziecku odpowiednio go interpretować, by mogło czerpać jak najwięcej korzyści.
Najczęstszym błędem rodziców jest zajęcie dziecka właśnie poprzez używanie tabletów lub telewizji. Dla rodziców może być to czas na sprzątnięcie mieszkania czy chwili relaksu. Mawia się, że telewizja jest złodziejem czasu i bardzo słusznie. Jednak i w tym przypadku trzeba zachować racjonalne podejście i kontrolować czas dziecka, który spędza na oglądaniu telewizji, nawet gdy będą to same programy edukacyjne i rozwojowe. Telewizja nigdy nie zastąpi czynności manualnych, kontaktu z rówieśnikami i chwil spędzonych z rodzicami. Może pokazać pewne wzorce i punkty odniesienia, jednak nie koniecznie mogą sprawdzić się w życiu realnym. Place zabaw, spacery, i najważniejsze układnie klocków, to idealny rozwój dziecka. Rozwija dzięki temu swoje zdolności manualne i poznaje otaczający go świat, w którym przyszło mu żyć.
Komentarze do: Jak współczesne kreskówki wpływają na rozwój dziecka?