U dzieci, które nie ukończyły 1 roku życia, wewnętrzna flora bakteryjna jest jeszcze niedojrzała i nie może skutecznie walczyć przeciwko toksycznym bakteriom, szczególnie przeciwko bakteriom odpowiedzialnym za wywołanie botulizmu (Clostridium botulinum), które możemy znaleźć także czasami w miodzie.
Co prawda, miód jest polecany w zwalczaniu kaszlu, ale AFSSA (tłum. francuska agencja do spraw bezpieczeństwa sanitarnego) przypomina, że stanowczo odradza się podawanie miodu noworodkom i niemowlętom przed ukończeniem 1 roku życia. Miód jest w stanie bowiem wywołać botulizm dziecięcy, który jest co prawda rzadki, ale niestety, liczba jego przypadków stale rośnie od 2004 roku.
Biegunka, osłabienie mięśniowe ogólne, trudności z ssaniem, niemożność prostego utrzymania głowy i bardzo często paraliż przepony – takie są m.in. objawy botulizmu dziecięcego. Choroba pojawia się w chwili, gdy bakterie Clostridium botulinum zaczynają produkować toksynę botulinową. Bakterie te są obecne wszędzie w środowisku, na podłodze, na ziemi, w kurzu, a także w miodzie, zebrane i przyniesione przez pszczoły.
Zobacz również:
- Witaminy rozpuszczalne w tłuszczach
- Rola tłuszczy jako składników pokarmowych
- Witaminy rozpuszczalne w wodzie
- Rola składników mineralnych w codziennej diecie
- Czym jest ortoreksja?
- Dieta zbilansowana dla dzieci w wieku przedszkolnym
- Jaką rolę pełnią białka w odżywianiu człowieka?
- Jak powinna wyglądać dieta osób starszych?
U większości dorosłych i dzieci powyżej 6 miesiąca życia, naturalna obrona, która pojawia się z czasem, jest w stanie zwalczyć bakterie Clostridium botulinum i przeszkodzić im w namnażaniu się. Jednakże ponieważ flora wewnętrzna noworodków i niemowląt jest zbyt słaba i niedojrzała, więc bakterie u małych dzieci bardzo szybko mogą się mnożyć. Dlatego właśnie miód jest im stanowczo odradzany.
Komentarze do: Miód nie jest dobry dla małych dzieci