Napady złości u dziecka - jak sobie z nimi radzić?

Niemal u wszystkich dzieci między pierwszym, a trzecim rokiem życia pojawiają się napady złości. Zaczynają mieć poczucie własnej odrębności, wiedzą czego chcą. Takim zachowaniem przysparzają rodzicom wiele problemów i zmartwień. Czy można z tym walczyć? Jak sobie z tym poradzić?

Skąd takie zachowanie?

Sposób, w jaki dziecko wyraża swoją złość jest w dużej mierze zależny od jego temperamentu, ale także od wpływów środowiskowych. Dzieci, które obserwują osoby agresywne, same uczą się takiego postępowania. Jeżeli takie zachowanie pojawia się dość rzadko, to nie ma większego znaczenia – dziecko może czasami czuć się sfrustrowane.
Nieraz przyczyną napadów złości są zmiany trudne do zaakceptowania, takie jak: przeprowadzka, zmiana przedszkola, rozpad rodziny, śmierć kogoś bliskiego.
Naturalne powody to: zmęczenie, głód lub znalezienie się w sytuacji przekraczającej możliwości pojmowania dziecka. Znaczny wpływ mają także konflikty i napięcia pomiędzy dorosłymi. Agresja staje się wtedy sposobem radzenia sobie z takimi sytuacjami.

Częste napady złości

Nieraz można zauważyć u dziecka częste napady złości, których źródłem są sprzyjające frustracji wrodzone cechy temperamentu. Może być ono wrażliwe na przykład na niską temperaturę, hałas albo częste zmiany miejsca zamieszkania.

Zobacz również:

Niektóre maluchy mają wysoką intensywność wyrażania uczuć, a co za tym idzie zachowują się w bardzo teatralny sposób. Pojawiają się u nich skrajne emocje – krzyczą z radości lub płaczą z rozpaczy. Jeżeli agresja dziecka się wzmaga należy sobie zadać parę pytań:

czy ma okazję do swobodnej zabawy na świeżym powietrzu,
czy w domu ma dużo zabawek i przedmiotów, którymi może się bawić,
czy wasz dom jest bezpiecznym miejscem dla dziecka,
czy nieświadomie nie zachęcacie go do buntu.

Jak sobie radzić?

Podstawową radą jest zachowanie spokoju. Agresja mija, kiedy dziecko się nią zmęczy i nie uzyska oczekiwanego efektu. Na początku spróbujcie pomóc mu tak, aby się uspokoiło. Nie poddawajcie się i nie ulegajcie jego żądaniom, ponieważ później może stosować napady złości, jako sposób zdobycia czegoś, czego potrzebuje. Nie kłóćcie się z nim – jest w takim nastroju, że nie zauważy swojego złego postępowania.
Niektóre maluchy najszybciej się uspokajają, gdy zostawicie je w spokoju i zajmiecie się swoimi sprawami. Jeżeli do takich sytuacji dochodzi na ulicy, bądź podczas zakupów zabierzcie dziecko w ciche, ustronne miejsce, gdzie będziecie mogli spokojnie porozmawiać. Poprowadźcie rozmowę w taki sposób, żeby poczuło, że jego uczucia są dla was ważne, że ma prawo być złe i że mu w tym pomożecie, ale nie może wrzeszczeć albo gryźć. Pamiętajmy, że z dziećmi młodszymi niż trzylatki niewiele zdziałamy rozmową. Poinformujmy je, co mają robić, nie wyjaśniajmy zbyt długo. Zasugerujcie potem jakąś przyjemną zabawę albo spacer, żeby pokazać, że chcecie się pogodzić.

Autor: Julia Płaneta