Nowe badanie zaprezentowane 4 maja na konferencji naukowej Pediatric Academic Societies (PAS) pokazuje, że dzieci w wieku przedszkolnym są mniej otyłe, jeżeli żyją w dzielnicach, które są bezpieczne i sprzyjają spacerowaniu. Politycy, lekarze i rodzice, którym na sercu leży walka z dziecięcą otyłością, powinni wziąć pod uwagę te obserwacje.
Główna autorka badania z Hospital for Sick Children w Toronto w Kanadzie, dr Julia B. Morinis, mówi: - Sąsiedztwo, w którym żyje dziecko, jest czynnikiem ryzyka otyłości, który można zmienić i który trzeba brać pod uwagę, jeżeli chcemy powstrzymać postępującą epidemię otyłości u dzieci.
Zaprezentowane obserwacje są częścią kanadyjskiego projektu TARGetKids!, który ma na celu określenie, czy różne czynniki we wczesnym życiu są związane z późniejszymi problemami zdrowotnymi.
Do badania przyjęto zdrowe dzieci w wieku od 0 do 5 lat. Naukowcy zbierają dane na temat ich wagi, wzrostu, obwodu talii i bioder, odżywiania, siedzącego trybu życia, aktywności fizycznej. Oprócz tego od każdego uczestnika pobierane są także próbki krwi.
Zobacz również:
W swoich pracach dr Morinis posłużyła się danymi blisko 4 000 dzieci z Toronto, aby określić czy to, gdzie miejszkają, było powiązane z ich nadwagą bądź otyłością. Sąsiedztwo oceniono w oparciu o posiadane samochody, populację, odległość od parków, odległość od sklepów, bezpieczeństwo.
21% dzieci miało nadwagę, a 5% było otyłych, ale większe proporcje nadwagi i otyłości stwierdzono pośród dzieci, które żyły w sąsiedztwach, gdzie nie było wiele okazji do spacerowania.
Dr Morinis dodaje: - Przeanalizowaliśmy czynniki, o których wiemy, że są związane z otyłością, takie jak status społeczno-ekonomiczny, pochodzenie etniczne, imigracja, BMI rodziców, wiek, płeć, aktywność fizyczna i waga urodzeniowa. Wpływ sąsiedztwa sprzyjającego fizycznej aktywności na nadwagę i otyłość u dzieci pozostaje bezsporny.
Komentarze do: Otyłość dziecięca zaczyna się w domu i w jego… sąsiedztwie