Pielęgnacja nosa i uszu dziecka

Jeżeli paraliżuje Cię lęk przed np. oczyszczaniem uszu i noska u swojego maleństwa - ten artykuł jest właśnie dla Ciebie! Warto znać kilka podastawowych wskazówek i zastosowac się do nich, aby swietnie poradzić sobie z pielęgnacją swojego małego skarbu. Każda doswiadczona mama wie doskonale, że dzieci nie przepadają za czyszczeniem noska czy uszek. To przecież takie nieprzyjemne! Nie wspominając już o obcinaniu paznokci czy czyszczeniu oczu!

Niestety, o uszka i nosek, podobnie jak o wspomniane paznokcie i oczy - trzeba dbać codziennie.

Jak to zrobić żeby dziecko przy tej nieprzyjemnej, aczkolwiek koniecznej pielęgnacji nie płakało? Po pierwsze - bądź opanowana i precyzyjna. Po drugie - zachowaj spokój i zdecydowanie, gdyż właśnie wtedy dzieciątko będzie czuło się bezpiecznie.

Przejdźmy zatem do kwestii techniczno – merytorycznych:

Czyszczenie uszu

Choć pielęgnacja uszu nie wymaga jakiś specjalnych zabiegów, to jednak wielu dzieciom gromadzi się w nich dużo woskowiny. Dlatego też tak ważne jest jej systematyczne usuwanie, bo gdy zatyka uszy, malec może zwyczajnie gorzej słyszeć. Zatem podczas codziennej kąpieli należy czyścić dziecku uszy po prostu palcami, albo zrolowanym wacikiem, lub też specjalnym patyczkiem dla dzieci. Patyczki te charakteryzują się specjalnym anatomicznym kształtem pozwalającym na czyszczenie małżowiny usznej z zewnątrz.

PAMIĘTAJ!!!

Nigdy nie wkładaj patyczka do środka ucha, gdyż grozi to nie tylko zwiększeniem produkcji woskowiny, ale także poważnym uszkodzeniem przewodu słuchowego, którego następstwem może być pęknięcie błony bębenkowej. Ważne jest także to, by do czyszczenia drugiego uszka używać nowych patyczków lub wacików.
Jeżeli zdarzy się, że malec ma dużo woskowiny, którą trudno usunąć - należy wówczas zaaplikować dziecku krople. Zastanawiasz się pewnie jak to zrobić? Bez obaw, nie ma w tym nic trudnego. Połóż malca na plecach lub boku, jedną ręką trzymając mu główkę, drugą natomiast wpuść krople do uszu, celem oczyszczenia przewodu słuchowego. Pamiętaj, aby po podaniu kropli delikatnie pomasować okolicę nad uchem, po to, aby lek znalazł się we właściwym miejscu. Rozmiękczenie, a następnie rozpuszczenie woskowiny następuje po podaniu 2-3 kropel preparatu takiego jak (np. A- cerumen – lek dostępny pod postacią kropli, czy otomer, który występuje w spreju; należy wówczas psiknąć od 2-3 psików do noska).
Zobacz również:

Czyszczenie nosa

Dbałość o higienę błony śluzowej nosa u dzieci jest szczególnie istotna - nie tylko po to by dziecko mogło bez przeszkód oddychać, ale także ze względu na nie doprowadzenie do przewlekłego zapalenia błony śluzowej nosa. Zakażenie takie, które objawia się zwykle pod postacią kataru jest szczególnie niebezpieczne u małych dzieci, gdyż osłabia się niewykształcony jeszcze układ odpornościowy, w następstwie czego mama ma problem z karmieniem, a dziecko z przyjmowaniem pokarmu.
Dlaczego tak się dzieje? Otóż dzieje się tak dlatego, że maleństwo musi przerywać ssanie aby móc zaczerpnąć powietrza. Trudność ta jest przyczyną nie tylko jego ogólnego rozdrażnienia, ale także zakłóca sen malca, gdyż niemowlę - podobnie jak noworodek – oddycha głównie przez nos. Dlatego też tak ważna jest toaleta i pielęgnacja noska.

PAMIĘTAJ!!!

Toaletę nosa wykonuj szczególnie delikatnie. Myj nosek wacikiem zwilżonym wodą lub solą fizjologiczną. Rób to bardzo ostrożnie, aby nie włożyć go za głęboko. Płynną wydzielinę najłatwiej usuniesz za pomocą gumowej gruszki z szeroką, ale miękką końcówką (np. Canpol babies). Oprócz gruszki, możesz użyć także aspiratora (np. Marimer).

Jeżeli wydzielina ta jest przyklejona do ścianek noska, należy wówczas zakropić nos 1%-towym roztworem soli fizjologicznej. Ważne jest to, by aplikując sól fizjologiczną do lewej dziurki, główkę malca przechylić delikatnie w prawo.
Pamiętaj aby nigdy nie wkładać do nosa patyczków z waty gdyż uszkadzają one błonę śluzową i niszczą jej nabłonek.

Jeżeli w czasie pielęgnacji swojego małego skarbu będziesz do niego spokojnie mówić - najlepiej o tym, co właśnie robisz - twój dotyk będzie kojarzył się dziecku z czymś przyjemnym oraz sprzyjał bliskości i bezpieczeństwu.

Autor:
Danuta Knap