Według najnowszych badań opublikowanych w Maternal Child Health Journal, jeden z największych amerykańskich programów zajmujących się wizytacjami u matek z grup ryzyka, okazuje się nie być tak skutecznym w redukowaniu ilości obrażeń odniesionych we wczesnym dzieciństwie, jak to miało miejsce w latach poprzednich.
Naukowcy ze Szpitala Dziecięcego w Filadelfii odpowiedzialni za te badania stwierdzili, iż w przeciągu siedmiu lat trwania programu wizyt domowych, ilość urazów u dzieci, których domy były regularnie kontrolowane, nie była mniejsza od tych, które nie brały udziału w systemie inspekcji.
“Nasze badania dostarczyły nam wiele dowodów na to, iż regularne wizytacje pozytywnie oddziałują na matki i dzieci, zmniejszając m.in. przypadki szybkiego zajścia w kolejną ciążę czy też palenia wśród kobiet. Niestety, nie udało nam się udowodnić iż program wpływa na zmniejszenie ilości obrażeń u dzieci”, twierdzi doktor David Rubin ze szpitala w Filadelfii.
Badania środowiskowe wykazały, iż prawie jedna trzecia wizytowanych dzieci pojawiała się na oddziale nagłych wypadków jeszcze przed ukończeniem drugiego roku życia – ponad 12 % więcej od tych, których domy nie były kontrolowane.
Zobacz również:
Według Meredith Matone, współodpowiedzialnej za badania, nie można się dziwić, że efektywność programu maleje, skoro systematycznie zwiększana jest ilość domów, w których przeprowadzane są inspekcje.
„Nasze ekspertyzy powinny się teraz skupić na ustaleniu lokalnych barier, które mogą osłabiać skuteczność programu. Dzięki temu będziemy mogli wspierać inne projekty, które są lepiej przygotowane do tego, by pomagać rodzinom w zróżnicowanych społecznościach”, dodaje Matone.
Twórcy badań podkreślają, iż program wizyt domowych jest finansowany z funduszy publicznych, dlatego osoby odpowiedzialne za jego skuteczność powinny przeznaczać pieniądze na jego ocenę, by mieć pewność, iż program podejmuje wyzwania związane z lokalnymi zmianami.
Jak twierdzi Thomas R. Jenkins, dyrektor programu: “wyniki poprzednich kontroli doprowadziły do zmian w szkoleniach pielęgniarek tak, aby poprawić ich skuteczność w zmniejszeniu ilości obrażeń, jakie mogą odnieść dzieci w swych domach. To świadczy o tym, iż wykorzystujemy wszystkie dane i raporty na temat naszej pracy tak, aby poprawić jakość świadczonych przez nas usług”.
Komentarze do: Program wizyt domowych u świeżo upieczonych matek nie zmniejsza ilości poważnych urazów u dzieci