Prześladowanie w szkole
Wydawać by się mogło, że prześladowanie w szkołach polega głównie na biciu słabszych, wrzucaniu ich do śmietników czy wymyślaniu dziwnych zadań, takich jak niegdyś popularny chrzest, polegający na mierzeniu zapałkami długości korytarza czy tablicy. Okazuje się jednak, że w współczesnych szkołach, prześladowanie nabiera nowego znaczenia.
Od czego zaczyna się prześladowanie?
Osoba, która prześladowana jest przez resztę grupy ze swojego otoczenia, zazwyczaj cechuje się czymś innym, co nie pasuje pozostałym osobom. W młodszych klasach, mogą być to zwykłe okulary bądź po prostu otyłość. W klasach starszych takich jak liceum czy gimnazjum, pretekstem może być status finansowy, wygląd czy styl ubierania. Autorami takiego prześladowania w dużej mierze są grupy osób, które posiadają „reputację” w klasie. Czyli mają podobne zainteresowanie, podobnie się ubierają i tworzą jedną z większych klasowych grup. Zazwyczaj takie osoby, mają największy wpływ na resztę klasy, ponieważ mniejszości liczą się z ich zdaniem. Gdy dana grupa zauważy kogoś wyróżniająca się z ich otoczenia, potrafi zainicjować konflikt. Często zdarza się również, że prześladowani to byli członkowie danej „ekipy”, którzy przez swoje zachowanie, czy podejście do danej sytuacji, zrobili coś, co nie podoba się reszcie. Przez co, zostali skazani na ciągle docinki, przezwiska i pogardy z strony rówieśników.
Prześladowanie z początku może być bardzo niewinne. Zaczyna się od głupich docinek czy przezwisk. Przerodzić się ono może w poważne prześladowanie psychiczne, które odbija się na podłożu emocjonalnym takiej osoby. Różnica między bólem psychicznym a fizycznym, jest taka, że rozcięcie zagoi się i prawdopodobnie nie zostanie po nim nawet śladu, a wspominać będziemy to bez większych kompleksów. W przypadku bólu psychicznego, problem może zakorzenić się bardzo głęboko w głowie i może powodować wiele problemów w przyszłości, które mogą nas napotkać. Jedno słowo może pozostać w naszych wspomnieniach na zawsze i każdy powrót do tego wspomnienia, może wywołać ból i smutek.
Co czuje osoba prześladowana?
Osoba prześladowana czuje się bezbronna i samotna. Najgorsze są przypadki, kiedy nie odczuwa wsparcia rodziny i nauczycieli. Zdarza się też, że nie informuje o tym nikogo, ponieważ boi się jeszcze gorszej reakcji agresorów. W sytuacji, gdy prześladowana osoba jest całkiem sama i nikt nie wie o jej problemie, bardzo często pojawiają się próby ucieczki, a co najgorsze – myśli samobójcze.
Zobacz również:
Najgorszy jest fakt, że w takiej sytuacji nikt nie sprawuje kontroli nad prześladowaną osobą, czyli czasem trudno jest przewidzieć tragedię. Ofiara może skrywać w sobie całą prawdę, udawać, że wszystko jest w porządku i nic się nie dzieje, mimo tego, że w środku nie daje sobie już z tym wszystkim rady. Wyobraźmy sobie, co czuje taka osoba, która krążąc po korytarzu z każdej strony czuje na swoich plecach głosy i śmiechy innych, które wcale nie są pozytywne. Mijając ludzi, czuje ich oczy na całym swoim ciele, jak każdy jej ruch jest obserwowany i komentowany. Słyszy jak za jej plecami wybuchają śmiechy i powstają dziwne żarty, której jest głównym bohaterem. Nie może usiąść spokojnie na ławce, bo nikt nie zrobi jej nawet miejsca. Jedynym schronieniem jest łazienka, chodź w przypadku dziewczyn i tam nie jest już bezpiecznie. Każdy ma inny typ charakteru i każdy reaguje inaczej. Jedna grupa osób, może posiadać bardzo twardą psychikę i nie koniecznie będzie przejmować się tym wszystkim. Inne osoby zaś w bardzo prosty sposób mogą popaść w głęboką depresję, całymi nocami rozmyślać o nowych przezwiskach i płakać w poduszkę. Wydawać się może, że to sytuacja w której nie ma wyjścia.
Co czuję prześladowca?
Nie jest to do końca prawdą, że agresor działa tylko pod wpływem emocji. Bardzo często zdarza się, że ofiara jest starannie wypatrzona z tłumu, a każde słowo odpowiednio przemyślane. Wszystko dzieje się na zimno, bez zbędnych emocji. Pozostaje tylko satysfakcja swojego działania i wzrost „popularności” wśród rówieśników. Prześladowca dokładnie wie, czego chce i jaki ma cel w swoim działaniu. Możliwości naprawdę ma wiele, mogą być to zdjęcia uwłaczające reputację danej osoby, które może wywołać prawdziwą falę szykanowania w szkole. Problem jest dość popularny w ostatnich latach, zwłaszcza wśród młodych dziewczyn, dla których wizerunek jest tak bardzo ważny.
Innym sposobem może być wykorzystanie statusu finansowego ofiary, czy możliwości intelektualnych. Agresor starannie zbiera i kolekcjonuję informacje, tylko po to by przy najbliższej okazji mógł je odpowiednio wykorzystać. Najlepsze momenty do szykanowania drugiej osoby, są wśród tłumu znajomych, tak by każdy mógł to widzieć i słyszeć. W sytuacji, gdy osoby te znajdują się poza tłumem, agresor może ograniczyć swoje działania do kontaktu wzrokowego czy prostej reprymendy, ponieważ brak widzów, nie da mu satysfakcji swojego działania. W końcu po co kogoś szykanować, gdy nikt nie patrzy? Zero frajdy! Prześladowca za pomocą takich zachowań poprawia swoje alter ego, które budowane jest na wizerunku publicznym w szkole. Oznacza to oczywiście „wzrost popularności” i pewien rodzaj „szacunku”. Zdarza się, że agresorami jest spora grupa osób, które wspólnie nie akceptują konkretnej osoby i wspólnie też, podejmują próby prześladowania.
Jak rozwiązać problem?
Rozwiązań jest kilka. Po pierwsze trzeba poinformować o danej sytuacji rodziców potencjalnej ofiary, którzy powinni się tym faktem zainteresować oraz podjąć działania. Na początku mogą udać się na rozmowę z rodzicami agresorów, by poinformować o zachowaniu ich dzieci oraz próbie wspólnego rozwiązania problemu. Jeżeli rozmowa nie przynosi żadnych efektów, trzeba skontaktować się z nauczycielami oraz pedagogiem szkolnym, który poprzez rozmowę powinien poznać stan emocjonalny osoby prześladowanej oraz motywy działań agresorów.
Trzeba pamiętać o tym, by w takich sytuacjach rozmawiać jak najwięcej z dzieckiem, które jest prześladowane. Nie może pozwolić, aby czuło się samotne i opuszczone. Troska i opieka rodziców w takich chwilach jest bezcenna. W przypadku gdy nauczyciele i dyrekcja nie rozwiązali problemu i sytuacja nie uległa żadnej poprawie, należy przepisać dziecko do innej szkoły. Nie wolno pozwolić mu na dalsze przebywanie w takim środowisku, ponieważ skutki mogą być bardzo poważne. Młoda prześladowana osoba, może przestać rozwijać się prawidłowo. Nawiązywanie kontaktów w przyszłości może stać się ogromnym problemem, który nie łatwo będzie pokonać. Dlatego trzeba pamiętać, że do takiego problemu trzeba mieć dużo cierpliwości, a każdą decyzje dobrze przemyśleć.
Autor:
Damian Nowaczek
Komentarze do: Prześladowanie w szkole