Rumień zakaźny u dziecka

Jeżeli zauważysz u swojego maluszka bladoróżową wysypkę, która pojawia się głównie na twarzy, a dokładniej - na policzkach - pewnie zastanawiasz się, co to takiego? Zwłaszcza, że buzia dotknięta wysypką przypomina kształtem motyla, gdyż czoło i okolica między ustami, a noskiem - zwykle pozostaje niezmieniona. „Buzia motyla”, jest zwiastunem wirusowej choroby, zwanej rumieniem zakaźnym.

Wywołuje ją parwowirus B19. Jednak Bez obaw! Jest to niezbyt dokuczliwa choroba, która niezmiernie rzadko prowadzi do powikłań, często także przebiega bez żadnych dolegliwości. Jeśli jednak Twój maluszek, został zarażony tą chorobą - przeczytaj ten artykuł, a dowiesz się jaki jest jej przebieg, objawy, leczenie, a także ewentualne powikłania.

Przebieg i objawy choroby

Dziecko może zarazić się rumieniem zakaźnym o każdej porze roku, choć wirus najaktywniejszy jest wiosną. Pierwsze symptomy „buzi motyla” pojawiają się po około dwóch tygodniach od kontaktu z chorą osobą. Należą do nich: ogólne osłabienie organizmu, bóle głowy, a także podwyższona temperatura ciała. Głównym jednak objawem jest wysypka w kształcie koronki lub girland, która w ciągu doby rozprzestrzenia się na ramiona, tułów, pośladki i uda dziecka.
Nie przerażaj się jednak! Rumień zakaźny nie boli ani nie swędzi, dlatego też w żaden sposób nie jest dokuczliwy dla Twojej pociechy.

Leczenie i ewentualne powikłania

Tu - dobra wiadomość!!! Otóż ta koronkowa wysypka, będąca głównym objawem rumienia zakaźnego – znika sama po około dziesięciu dniach i nie wymaga żadnego specjalistycznego leczenia. Jedynym „minusem w tym plusie” jest to, że pod wpływem stresu, wysiłku fizycznego, słońca, czy zbyt gorącej kąpieli - zmiany mogą okresowo nawracać.

Zobacz również:

U starszych dzieci, jednak niezmiernie rzadko, rumieniowi zakaźnemu, może towarzyszyć zapalenie stawów łokciowych i kolanowych, które trwa nieco dłużej niż wysypka. Objawia się ono bolesnym zaczerwienieniem okolicy stawów, lecz po trzech tygodniach - mija samoistnie niemalże bez śladu.

Widać zatem, że rumień zakaźny, choć z pewnością nie wygląda estetycznie – nie daje się mocno we znaki. To, co istotne dla tego typu przypadłości, to fakt, że chore dziecko zaraża otoczenie na tydzień przed wystąpieniem wysypki oraz przez pierwsze dni jej trwania. Jednak pozytywnym akcentem w tej chorobie - pomimo braku szczepionki - jest to, że przebycie rumienia uodparnia dziecko na całe życie.

PAMIĘTAJ!!!

Choroba, zwana rumieniem zakaźnym zmienia swoje oblicze z łagodnego, na bardziej ostre, w przypadku, jeżeli Twoje dziecko jest chore, zaraziło Ciebie, Ty zaś jesteś w ciąży.

Dlaczego tak się dzieje? Otóż - parowirus może wywołać poważne powikłanie, jakim jest obrzęk płodu, a dzieje się tak dlatego, że atakuje krwinki czerwone dzidziusia, powodując u niego niedokrwistość i niewydolność krążenia. Jeżeli więc jesteś w ciąży i podejrzewasz, że możesz być zarażona parowirusem B19, powinnaś bezzwłocznie zgłosić się do lekarza, który zleci usg i badanie krwi pępowinowej. W przypadku stwierdzenia niedokrwistości - zastosuje wewnątrzmaciczną transfuzję krwi.

Polecamy Artykuł: Parwowirus B19 - groźny dla kobiet w ciąży

Przewlekłą niedokrwistość wirus może wywołać także u ludzi chorych na białaczkę, AIDS, czy schorzenia hemolityczne. U tych ostatnich, zakażenie parowirusem B19, jest szczególnie niebezpieczne z uwagi na możliwość wystąpienia tzw. „przełomu aplastycznego” - stanu, który zagraża życiu człowieka, z uwagi na brak produkcji przez szpik kostny krwinek czerwonych.