Badacze z fińskiego Uniwersytetu Jyvaskyla zaznaczają jednak, że jeśli dieta dziecka zawiera wystarczającą ilość wapnia, dodatkowe zwiększanie dawki tego pierwiastka nie przyniesie żadnych korzyści.
Dzieci podzielono na cztery grupy - jedna zaczęła przyjmować tabletki zawierające 1000 mg wapnia, druga 1000 mg wapnia i 200 jednostek witaminy D, trzecia przyjmowała również 1000 mg wapnia, ale w postaci chudego sera, a czwarta otrzymywała tabletki z placebo. Po dwóch latach zmierzono gęstość tkanki kostnej dziewcząt.
Zobacz również:
Okazało się, że największą gęstość tkanki kostnej miały dziewczynki z grupy, która jadła ser. "Wapń zawarty w pokarmie wpłynął najkorzystniej na kości badanych dzieci, w porównaniu z innymi grupami" - komentuje prowadzący badania dr Sulin Cheng.
Zdaniem naukowców, wyniki ich badań wskazują, że w przypadku dzieci odżywiających się zdrowo i rozwijających się prawidłowo podawanie preparatów z wapniem jest bezcelowe i niepotrzebne.
Komentarze do: Wapń naturalny lepszy od preparatów