Zaburzenia mowy u dziecka z autyzmem
Dzieci z autyzmem mają problemy z komunikacją międzyludzką często dlatego, że nie potrafią wyrażać emocji ani w sposób werbalny, ani niewerbalny. Rozwój mowy może być całkowicie niemożliwy do opanowania lub opóźniony, przejawiający się przyswajaniem słów o kilka miesięcy później niż równieśnicy.
Szacuje się, ze około 30 procent całej społeczności autystycznej nie mówi w ogóle, mała część z nich nie używa także mimiki ani gestów, aby brak słów zrekompensować. Pozostałe 70 procent ma duże problemy językowe lub znaczne opóźnienia w przyswajaniu mowy.
Przyczyny zaburzeń mowy u dziecka autystycznego
Jedną z głównych przyczyn zaburzeń mowy u dzieci z autyzmem jest nieprawidłowy rozwój prawej półkuli mózgu odpowiadającej za wrażenia słuchowe. Utrudniona analiza dźwiękowa sprawia, że dzieci odbierają mowę jako szum lub potok foniczny, niezawierający żadnej informacji. Skutkiem jest nieumiejętność sformułowania przekazu słownego.
Początek i rozwój
Na początku rozwoju autyzmu dziecko przestaje formułować zdania, mowa nie jest już dla niego sposobem komunikacji. Swoje emocje wyraża poprzez pojedyncze słowa lub wyrażenia. Mowa jest płaska i monotonna, pojawiają się błędy w strukturze gramatycznej. Dzieci nie używają zaimka „ja”, mówiąc o sobie w drugiej lub trzeciej osobie liczby pojedynczej, na przykład „chcesz spać”. Równolegle do zaburzeń werbalnych, zauważa się zanik komunikacji niewerbalnej, czyli mimiki i gestów – nie są one znane dzieciom, jako narzędzie do ekspresji emocji i uczuć.
Zobacz również:
- Mamo! Daj łyka! Czy powinniśmy pozwalać dzieciom na próbowanie alkoholu?
- Kochać czy zawstydzać, czyli jak wychować szczęśliwe dziecko?
- O czym powinni pamiętać rodzice dbając o zdrowie dzieci?
- Jak zorganizować życie rodzinne i wychować dzieci w zdrowej atmosferze?
- Jak wychować jedynaka?
- Jak przeżyć bunt dwulatka?
- Jak rozmawiać z dzieckiem o śmierci?
- Pielęgnacja pępka noworodka
Echolalia
Echolalia to zaburzenie polegające na tym, że dziecko powtarza słowa lub wyrażenia jak echo, często wielokrotnie, zaraz po ich usłyszeniu. Rozróżnia się jej trzy rodzaje: echolalia bezpośrednia, czyli natychmiastowe powtarzanie wyrazów; jej przeciwieństwem jest echolalia odroczona – dziecko może powtarzać frazy w kilka godzin, miesięcy, a nawet lat po ich usłyszeniu. Najkorzystniejszą odmianą zaburzenia jest echolalia funkcjonalna – dziecko zna różne wyrazy, dzięki którym może charakteryzować różne sytuacje lub wyrażać uczucia i zainteresowania.
Stereotypie słowne
Ten typ zaburzenia polega na tym, że słowa lub zdania wypowiadane (samorzutnie lub w odpowiedzi na pytania) są zawsze w sposób niemal identyczny, przez co jakby zautomatyzowany. Związane są z zaburzeniem toku myślenia i rozumowania. Bezsensowne powtarzanie słów może trwać godzinami – odnosi się wtedy wrażenie, że dziecko zamknęło się w swoim świecie i nic do niego nie dociera. Ten stan przechodzi po pewnym czasie, jednak zaburzenia mowy należy leczyć.
Mutyzm
Mutyzm przejawia się już w wieku kilkunastu miesięcy – niemowlę jest ciche, nie wyraża swoich potrzeb za pomocą słów oraz nie stosuje komunikacji werbalnej – gaworzenia czy odruchów. Nie reaguje także na głos matki. Około 5. roku życia może pojawić się znajomość kilku wyrazów, które jednak nie służą do komunikacji interpersonalnej. Częstszym objawem mutyzmu jest uporczywe milczenie. Większość dzieci pozostaje mutystyczna do końca życia, czyli nie potrafi komunikować się za pomocą mowy, ale rozumie ją oraz zna umiejętność pisania.
Leczenie zaburzeń mowy
Najlepsze skutki przyniesie jak najwcześniejsze wykrycie autyzmu i rozpoczęcie terapii od razu. Musi być ona przystosowana do indywidualnych potrzeb dziecka. Psychoterapię najlepiej połączyć z leczeniem logopedycznym, która rozwinie umiejętność mimiki i gestykulacji, a także wyrażania emocji poprzez podstawowe słowa. Stosowana powinna być także terapia ogólnorozwojowa, która pozwoli dziecku przystosować się w większym stopniu do społeczeństwa oraz nauczy nawiązywać kontakty międzyludzkie.
Paulina Padzik
Komentarze do: Zaburzenia mowy u dziecka z autyzmem