Żywienie malucha

Z tymi pięcioma posiłkami dziennie to różnie bywa u mojego dziecka - czasem puszcza wodzę fantazji i opowiada, co tam jadł w przedszkolu, choć tak naprawdę zjadł może małą kanapeczkę. Na szczęście nadrabia w domu - rano je śniadanie, a po przedszkolu też zje normalny obiadek, podwieczorek i kolację. Dodatkowo staram się, żeby zjadł codziennie jakiś owoc i wypił soczek, no i podaję mu codziennie Kidabion w syropie na wzmocnienie odporności.

Kidabion jest super - też go podaję swojemu dziecku. Bardzo go sobie chwalę, bo zauważyłam widoczną poprawę odporności u mojego synka - nie choruje już od dłuższego czasu, jedynie mały katarek się mu przyplątał.