Szukaj
FAQFAQ SzukajSzukaj UżytkownicyUżytkownicy GrupyGrupy ProfilProfil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości RejestracjaRejestracja ZalogujZaloguj

Alkohol wciąga - temat zbiorczy

Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 17, 18, 19  Następny
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Nałogi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 11:57 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Gosia85 napisał:
Plus, czemu mówisz kroliczuss że nie ma prawa tak nazywać ojca?
ma do tego pełne prawo- w końcu to ona żyje w piekle które stwarza ojciec.

popieram!!!!
pewnie ze ma prawo go tak nazywac.
moja historia była podobna.
jak byłam mała ojciec wracał do domu pijany, awanturował sie, uderzył mame ale ona była madra kobieta i powiedziała dosc!
wystapiła do sadu o rozwod i go dostała!
nareszcie miałysmy spokoj.
niewiele z tego okresu pamietam ale jego pijanej mordy nie zapomne do konca zycia.
myslicie ze od tamtego czasu miał kontakt ze mna?
a gdzie tam...
udał ze nas nie ma, i ........... mu w oko. nienawidze go z całego serca, dla mnie moze zdechnac, zachlac sie na smierc.
takim ludziom tylko % w głowie, nie maja zadnych wartosci.
Ty plus masz pewnie kochajacych sie rodzicow wiec tego nie zrozumiesz i zawsze bedziesz uwazała jak to mozna tak mowic o ojcu czy matce.
a mozna. uwierz ze mozna.
sami do tego doprowadzaja!
ja przez tego pojeb*** mam uraz do pijanych mezczyzn, jak tylko zobacze zataczajacego sie pijaka od razu przed oczami mam ojca,dlatego % mowie sTOP! oczywiscie nikt nikomu nie zabroni pic, mozna to robic w sposob kulturalny, połozyc sie spac i nikogo nie zaczepiac,ale nie kazdy facet tak potrafi...

kroliczusss niech Twoja mama sie nie boi! napewno da rade.
ja byłam małym brzdacem jak moja mamuska wniosła pozew.
tez napewno sie obawiała jak sobie poradzi z małym dzieckiem, ale mam kochajaca babcie ktora nam od poczatku pomagała no i reszte rodziny.
niech odejdzie od tego potwora bo nie daj Boze kiedy tak dostanie ze nie wstanie Sad
napewno da rade odejsc. a jesli on nie zgodzi sie na rozwod, jest cos takiego ze sad po jakims czasie sam anuluje małzenstwo i wcale nei musi byc zgoda 2ch osob. tlyko dokładnie nie wiem jak to jest...
3mam mocno kciuki za nia!!!!


Dodano po 3 minutach:

kroliczuss napisał:
Jak nad sobą zapanować?

idz do psychologa. sama sobie nie poradzisz.

WRRRR co ten facet najlepszego zrobił.
zniszczył Wam zycie, co odbija sie na Tobie..

musisz byc silna.
nie interesujcie sie nim.

ps- a czy zdarzalo sie ze przychodzil pijany i dobijał sie do drzwi tak ze musiałyscie wzywac policje???
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
kroliczuss



Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 42

Wysłał podziekowań: 11
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 3:40 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Były takie sytuacje, ale mama nigdy nie zadzwoniła na policję pomimo faktu, że powinna. Mój ojciec już z nami nie mieszka, ale boję się o moją psychikę. Mam nadzieję, że wszyscy mi wybaczą, wczorajszą awanturę.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Pią Maj 27, 2011 9:17 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wybacza. przeciez przyczyna jakas musiała byc.
nie martw sie.
a to ze on nie mieszka z wami to nie znaczy ze da Wam spokoj.
zebys sie nie zdziwiła...
alkoholikom odpierd***
i potrafia wrocic i narobic wstydu na całe osiedle...
nie ma co myslec, trzeba dzwonic na policje. od tego oni sa.
wy musicie miec teraz spokoj.
a mieszkanie jest na mame? czy to ich wspolne?
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Gosia85
Przyjaciel forum


Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2393

Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach


PostWysłany: Sob Maj 28, 2011 9:09 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

kroliczuss
ja też uważam, że przyda się wam, Tobie i mamie, terapia u psychologa.
dla Ciebie najlepiej by było gdyby zajął się Tobą specjalista od DDA (dorosłe dzieci alkoholików), ale w sumie to każdy psycholog dobrze wykonujący swoją pracę będzie odpowiedni.
co do stłuczonej szyby- dobrze że skończyło się tylko na tym. ale może pomyśl o jakimś konstruktywnym wyładowaniu złości, która jest w Tobie. może bieganie, pływanie lub siłownia?
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
kroliczuss



Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 42

Wysłał podziekowań: 11
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Sob Maj 28, 2011 12:20 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dom, jest na mamę i tatę, ale także na rodziców mojej mamy. Więc jeśli chciałby się upomnieć o swoje to należy mu się 1/4 majątku.
Do psychologa skieruję się na pewno. Znalazłam również w internecie test DDA, na wiele pytań potrafiłam odpowiedzieć "TAK". Mama i tak już powiedziała mi, że do końca życia będzie to pamiętać oraz, że zraniłam ją dużo bardziej niż ojciec. Na pewno się zmienię. Dziękuję, że mnie wspieracie. Smile
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
wind_of_hope
Moderator


Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731

Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach


PostWysłany: Pon Maj 30, 2011 9:17 am    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

kroliczus a tam - gadanie.
narazie tak mowi bo jest zła, minie pare tyg i bedzie znowu wesoła. mi by chyba bardziej utkwił obraz pijanego meza niz corki ktora stłukła szybe..
ciekawe przez kogo to zrobiła... ?>
ps- jak tam ojciec? odzywa sie do Was? nie nachodzi?
_________________


Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
apaszk



Dołączył: 26 Cze 2011
Posty: 1

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Nie Cze 26, 2011 11:37 am    Temat postu: leczenie alkoholizmu Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Jestem po 2 tyg terapii, bebe dalej leczyć ale potrzebuję też wsparcia na forum. Najchętniej rozmawiałabym przez skype. Mam 55 lat i problem ze soba od 5 lat Czekam na odpowiedźi.
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Plus123



Dołączył: 04 Kwi 2010
Posty: 1136

Wysłał podziekowań: 13
Otrzymał 33 podziękowań w 32 postach

Skąd: hebzia
PostWysłany: Nie Cze 26, 2011 6:45 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

wind, przepraszam Cię, ale nie mów, że mam kochających się rodziców, bo napisałam wyżej, że znam ten problem i to tak jak Ty i to dosłownie, przykro mi słyszeć, że ja nic nie rozumiem i nic nie wiem, bo wiem bardzo dobrze jak było .. Sad
_________________
im mniej wiesz tym lepiej śpisz..
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
lola309



Dołączył: 12 Lip 2011
Posty: 1

Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach


PostWysłany: Wto Lip 12, 2011 11:38 am    Temat postu: SPRAWDŹ SAM Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Dwie różne wróżki przepowiedziały mi tą samą datę mojej smierci. Przestraszyłam się, spróbowałam przejsć test na http://poznajdate.com , i okazało się że to ta sama data!. Czy to możliwe? Co mam zrobić? Jetem przerażona........ SPRAWDŹ
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
kroliczuss



Dołączył: 13 Lut 2011
Posty: 42

Wysłał podziekowań: 11
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach


PostWysłany: Sro Sie 10, 2011 10:40 pm    Temat postu: Zacytuj zaznaczone Odpowiedz z cytatem

Przepraszam, że tak późno odpisuję.. ale komputer mi się popsuł a co do taty... to odezwał się kilka razy... nic szczególnego. Wiem, że pracuje... i po ostatniej rozmowie wywnioskowałam, że chciałby do nas wrócić... niestety rany są jeszcze za świeże aby o czymkolwiek takim rozmawiać...
Mam natomiast inny problem nie umiem dodać wpisu na forum: "czy bez wytrysku można zajść w ciążę" i oto mój problem może jakoś będzie dało się go przenieść Wink z góry dziękuję Wink

Smile Witam..
Dawno mnie nie było i tak nie za bardzo przyjaźnie postępuję, że wpadam tu tylko kiedy mam problem Wink A więc opisuję..
Kochałam się z chłopakiem z prezerwatywą, wytrysk nie nastąpił. Jednak były to moje dni płodne, dokładnie 14 dzień cyklu (przy cyklach 25-29 dni).
Niestety brzuszek mnie nie pobolewa i okresu nie ma (a dzisiaj jest ostateczny termin, jeśli ma być cykl 29-dniowy) Mogę jeszcze dodać, że mam ostatnimi czasy bardzo dużo problemów, ciągle pojawiają się nerwobóle, co za zapewne będzie przyczyną tego nieznacznego opóźnienia. Wiem, że ciąża jest nierealna w takim przypadku. Jednak wolę mieć 100% pewność pytając Was. A więc co o tym sądzicie? Wink
Pozdrawiam ! Wink
Powrót do góry
Ogląda profil użytkownika
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum medyczne -> Nałogi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 12, 13, 14 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 13 z 19

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group