Bulimia i cięcie się

[genetik]

Idz do psychologa szkolnego, albo do pedagoga. Popros o pomoc, moze nawe dostaniesz prawdziwa terapie. I dobrze Ci radze idz, bo za 3-4 lata juz tak latwo takiej pomocy nie zdobedziesz, bo sporo ona kosztuje. Masz DOPIERO 15 lat, wiec jeszcze jestes w stanie wyleczyc sie na tyle, by nie miec problemow w zyciu doroslym. Idz i nie gadaj!

[syn7syna]

Nie chce byc tutaj czarnym prorokiem ale ciezko bedzie Ci z tego wyjsc. Stanowczo odradzam pedagogow i pseudo psychologow szkolnych. To banda nieukow, mogą tylko zaszkodzic. Bulimia jest jak bagno im bardziej sie szamoczesz tym bardziej wciaga. Ja doradzam cierpliwosc i modlitwe.

[Lenka89]

Chyba masz załamanie nerwowe. Ja przez to samo przechodzilam gdy rozstalam sie z chlopakiem. Nie moglam patrzec na jedzenie a gdy juz zjadlam bylo mi niedobrze. Szybko stracilam zapasy tluszczu i w tym wypadku najlepszym lekiem okazal sie czas. Tobie potrzeba rozmowy z kims na ten temat albo pojscia do dietetyka..

[maksp]

Zacznij biegać / ćwiczyć. Nie tylko pozwoli Ci to schudnąć, ale i pozytywnie wpłynie to na Twoje samopoczucie.

[januzs41]

Wiem, że wiadomość była już dawno, ale to wymiotowanie i nie przyjmowanie jedzenia nie jest związane z żadną reakcją alergiczną, ale brakiem akceptacji przez rodziców. Jest to wynik braku miłości, trzeba pójść na terapię i wygadać się ze swojego bólu, wyrzucić to z siebie. Ponazywać to co się stało, bo rozwód spowodował że łakniesz miłości!

[Iza25]

Cięcie się to objaw napięcia z którym nie potrafisz sobie poradzić. Powinnaś udać się do psychologa lub psychiatry - to co pomoże.

[Wernila]

To są trudne tematy, samej będzie Ci ciężko. Nikt nie polecił Ci jakiegoś psychologa, a jeżeli masz możliwość, to powinnaś spróbować.