Długa historia- lewy nasieniowód- pomóżcie!

[matei]

Zacznę od początku. Bardzo aktywnie wypocywam w wakacje. m.in. chodzę na obozy wędrowne piesze i rowerowe. No i właśnie na jednym z rowerowych zaczęły mnie boleć te kanaliki, które uchodzą od lewego jądra. Po obozie wszystko było w miarę ok. Ostatnio ból znów się pojawił, po tym jak dziewczyna usiadła mi na tym miejscu. Czułem lekki ból tych "kanalików" lub "kanalika" (trudno określić dokładnie) oraz wyżej uchodzących kanalików - ponad jądra (przy kośći łonowej). Badałem te miejsca i nie wyczułęm żadnych zgrubień czy powiększeń. Ból zanikł. Teraz pojawia się nieregularnie, ale zauważyłem, że pojawia się po każdej ejakulacji. Chcę zaznaczyć, że nie jest to ból, przez który nie mogę chodzić ani coś takeigo. Jest to lekki, tępy ból w tych okolicach. Również boli jak naciskam mocniej na te miejsca- ale to chyba normalne. Byłem u lekarza i przepuklina została wykluczona. Czy możecie powiedzieć co to jest?? Aha, waraz z tym bólem od jazdy na rowerze pojawił się ból nad tą tylną kością miedniczą- chyba ścięgna itp. Proszę pomóżcie.