Lekarz Rodzinny

[exullt]

No wlasnie to moga byc tez zatoki(sama mam) ale skoro byles dlugo w domu to raczej bardziej prawdopodobne jest to ze to przez ten dlugi pobyt w domu, mowie Ci mnie tez sie to zdarza. Poprostu staraj sie wiecej przebywac na dworze, jakies spacery takie sprawy. Nie szpikuj sie narazie lekami bo szkoda watroby, swierze powietrze powinno tu pomoc

[Zibi]

No mógł dać co innego niż lekarstwo z "kiosku" ale ok. Jak widać coś z zatokami. Ból mocno promieniuje. Pzd

[Duziak]

W poniedziałek idę na rentgen

[Zibi]

No jak już idziesz to lekarz mógł zlecić inne badania...

[Duziak]

Witam

Mam taki problem, byłem na 18tce trochę wypiłem i na drugi dzień zaczęła mnie boleć głowa(w skroniach po obu stronach) i nadal boli do dzisiaj, a jak już przestanie to jestem taki otępiały, miałem już podobną sytuację miesiąc temu wiecie może co to jest?

[trinitrotoluen]

Do dzisiaj to znaczy ile? Jaki to ból jest? A miesiąc temu też po spożyciu bolało?
_________________
Fide, sed cui, vide!

[idi]

KAC!

[Duziak]

8 Dni, jest to ból uciskowy, miesiąc temu też mnie po spożyciu bolało

[trinitrotoluen]

A ten ból nieleczony potrafi Ciebie trzymać od 4 do 72 godzin? Czy jesteś bardziej wrażliwy na światło albo hałas, masz nudności? To jest mocny ból czy raczej średni, jest pulsujący? Wpływa jakoś na codzienną aktywność tzn. w jakiś sposób ją spowalnia lub upośledza?

Jak na większość odp. tak to być może masz migrenę i alkohol jest takim czynnikiem, który ją u Ciebie włącza. Ten stan otępienia to może być tzw. aura i po niej przychodzi ból lub też zmęczenie po ustąpieniu bólu; jeżeli występuje przed bólem to w tym czasie można przyjąć leki, żeby bólu nie było. Najlepiej do lekarza iść np. do neurologa albo do poradni leczenia bólu a do tego czasu brać jakieś NLPZ np. paracetamol albo ibuprom.
Pijesz kawę? Może wypij filiżankę, czasem pomaga.
_________________
Fide, sed cui, vide!

[Madziuchna21]

Witam!!!

Bardzo proszę kogoś o doradzenie, co może mi dolegać...
Mam 24 lata. Nie palę (nigdy nie paliłam), piję okazjonalnie, o innych używkach nie wspomnę. Od ponad roku mam dziwny ból z tyłu głowy. Czasami jest dość mocny, a czasami czuję jakby "coś" tam było i tylko taki dziwny ból odczuwam... Takie pulsowanie. Raczej nie podejrzewam, by była to migrena.
Obecnie mam wadę wzroku -6 dpt i czuję, że mi się powiększa. Średnio raz na kwartał posuwa mi się o -0,25. Jeszcze rok temu miałam lekko ponad -3 dpt. To dość duża wada wzroku, a martwi mnie fakt, iż w tak krótkim czasie tak mi się powiększyła..
Byłam i u okulisty i u internisty. Okulista stwierdził, że to normalne i nie widzi niczego niepokojącego. Internista kazał zrobić mi badanie krwi i kazał brać proszki na ból głowy... Badanie krwi nic nie wykazało.
Oprócz tych dwóch- najistotniejszych objawów czasami występuje również krwawienie z nosa lub uczucie krwi w nosie (tzn. jak "smarkam" zostaje krew na husteczce, ale nie leci ciurkiem).
Oprócz tego- może mało istotne- przez ostatnie 3 miesiące wystąpiło u mnie tzw. zjawisko "zawiania". Nie siedzę przy otwartym oknie, no ale w różnych okolicznościach moglo mnie zawiać, więc nie wiem, czy to istotne. Robilam sobie na zawianie prześwietlenie, które wykazało, że mam lekkie spłycenie lordozy (pewnie źle napisałam, albo przekręciłam, więc przepraszam). Lekarz powiedział, że to nie istotne.

Proszę kogoś, kto zna się na rzeczy o doradzenie, czy powinnam się martwić? Czy tylko sobie coś chcę wmówić i jestem zupełnie zdrowa, a takie rzeczy często się zdarzają...

Pozdrawiam i dziękuję za jakiekolwiek rady


staraj się nie używać w tytułach tematów wyrażeń typu: "pomocy", "na pomoc" ----- emilka