| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gosia85
Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
 Wysłany: Sob Mar 07, 2009 1:36 pm Temat postu: |
  |
|
ja na szczęście już to mam za sobą. tylko przy drzwiach mówię sobie mój wierszyk  i potem jak mi się w połowie drogi pomyśli ze może nie zamknęłam drzwi to sobie przypominam czy mówiłam rymowankę- jeśli tak to wiem, że drzwi są zamknięte.
a przed wyjściem z domu jeszcze sprawdzam czy wyłączyłam żelazko, czy gaz jest zakręcony, okna pozamykane. ale myślę, że to raczej ze względów bezpieczeństwa niż z natręctw.
ale to prawda. mam swoje małe bziki:)
a wiecie co jest ciekawe? - ilekroć rozmawiałam na temat natręctw ze znajomymi to okazywało się, że każdy kiedyś miał taki okres w życiu że musiał coś kontrolować czy powtarzać dane czynności. u niektórych to się potem nasiliło a niektórym samo minęło. |
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
ewelina15253
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 206
Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Polska/ z nad morza
|
| Wysłany: Sob Mar 07, 2009 2:12 pm Temat postu: |
|
|
| Gosia85 napisał: | | ilekroć rozmawiałam na temat natręctw ze znajomymi to okazywało się, że każdy kiedyś miał taki okres w życiu że musiał coś kontrolować czy powtarzać dane czynności. |
Tak, dokładnie, moja przyjaciółka tez tak ma. Ona to jak wracamy ze4 szkoły to musi w danym miejscu spojrzec do gory i mrugnac dwa razy , hehe  musi tez iec poukladane w szkatulce sztuczne paznokcie :p |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
wind_of_hope
Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
| Wysłany: Sob Mar 07, 2009 11:39 pm Temat postu: |
|
|
a moja sasiadka zawsze jak wychodzi rano do pracy do po wyjsciu z klatki zadziera głowe na 2gie pietro (bo tam mieszka) i patrzy w okno  a po co? taki odruchobzik? przeciez na 2gie pietro nikt nie włamie sie nawet jak ma otwarte okno-oczywiscie nie na ościerz coz kazdy ma jakies "halo" wiem ze spoglada tak cały czas bo czesto podlewam badyle na oknie i widze kto wychodzi. heh
_________________
 |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ewelina15253
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 206
Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Polska/ z nad morza
|
| Wysłany: Sob Mar 07, 2009 11:45 pm Temat postu: |
|
|
| HAHA...Noo pewnie sie boi, ze jak bedzie padal deszcz to ja "zaleje" albo jakis ptaszek wleci do domu, hehe |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
kawuszczyn
Zbanowany
Dołączył: 18 Gru 2008
Posty: 75
Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: SHITOholia
|
| Wysłany: Nie Mar 08, 2009 3:29 pm Temat postu: |
|
|
| Zaraz zaczniecie ludzi diagnozować z tego co tu obserwuję. Ale bez mimiki, mowy ciała i barwy głosu to i modus operandi [piszących oraz czytających (jest niczym pokaz pantomimy w celi śmierci dla strażników)]. |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ewelina15253
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 206
Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Polska/ z nad morza
|
| Wysłany: Nie Mar 08, 2009 7:11 pm Temat postu: |
|
|
| Nieee..Nikt tu nikogo nie ma zamiaru diagnozowac, poprostu ;D |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
wind_of_hope
Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006
Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5
Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
| Wysłany: Nie Mar 08, 2009 11:01 pm Temat postu: |
|
|
kawuszczyn czemu maja słuzyc Twoje uwagi? krytyce? jak tak to nie musisz wysilac sie 
_________________
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ewelina15253
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 206
Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Polska/ z nad morza
|
| Wysłany: Pon Mar 09, 2009 4:49 pm Temat postu: |
|
|
| No wlasnie kawuszczyn xDDD hehe |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
ewelina15253
Dołączył: 21 Lut 2009
Posty: 206
Wysłał podziekowań: 0
Otrzymał 1 podziękowań w 1 postach
Skąd: Polska/ z nad morza
|
| Wysłany: Sro Maj 27, 2009 5:49 pm Temat postu: |
|
|
Heeej jak tam z wasza "nerwica" ? U mnie nie najlepiej. Zamiast zapobiegac np. powodzi to tylko narobiłam szkód. Tak przekręciłam kran w kuchni, że sie zepsuł i teraz ciurkiem leci woda ;/ eh...
Tak samo bylo z moim kciukiem , oczywiście wiedzialam ze kran w łazience jest zakręcony, ale ciągle musialam sie upewniać no i oczywiście chodzilam jak głupia,sprawdzalam po kilka razy czy on naprawde jest zakrecony,tak ze mam teraz calego "zjechanego" kciuka, ale mimo to, nadal kilka razy sprawdzam, czy faktycznie krany sa pozakrecane, bo jak tego nie zrobie, to nie moge zasnac ;/ super |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Gosia85
Przyjaciel forum
Dołączył: 28 Lip 2008
Posty: 2393
Wysłał podziekowań: 2
Otrzymał 117 podziękowań w 117 postach
|
| Wysłany: Sro Maj 27, 2009 6:30 pm Temat postu: |
|
|
a próbowałaś pokonać je rymowanką?
ja dla żelazka wymyśliłam taką: "raz dwa trzy- wyłączone żelazko z gry"
ale na kran jeszcze nic nie mam .  |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
