Pogaduchy o maluchach, cz.2

[tosia81]

Nie ma tego w pakiecie normalnym podstawowym.
_________________
Jestem mamą ))

[anetka]

Witam
My dzisiaj zaliczyliśmy fryzjera bo Michałek miał tak długie włoski że mu się kręciły. A teraz wygląda jak prawdziwe chłopczysko.


Lizelotka wydaje mi się że masz neurologa dlatego że Adaś miał komplikacje po porodzie.

Lalalunia ja też myślałam że nie dam rady pójść do pracy, że mały tylko mnie potrzebuje a teraz się cieszę że zdecydowałam się pójść fajnie się wraca do domu i dziecko czeka na ciebie, w pracy też mama inne myśli niż tylko dziecko i dom.
_________________

[wind_of_hope]

dziewczyny kiedy po cc dostałyscie @?
mnie od paru dni boli jak na @.
dzis wylazł mega ,ciagnacy sie sluz...
hmm..

oby @ nie przylazła jak bedziemy mieli chrzciny
_________________

[tosia81]

ja dostałam bardzo szybko. dokładnie nie pamiętam ale chyba po 2-3 miesiącach
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

Wind, ja miałam parę takich dni, że mnie bolalo jak na @, ale nic z tego nie wyszło.... teraz wczoraj mnie bolało, ale dziś już nie. Także nie wiem jak to jest, jakieś fałszywe alarmy chyba. No, ale Ty nie karmisz już Zuźki piersią, to mozesz mieć niebawem
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[lalalunia]

Anetka- zobaczymy co bedzie za jakis czas,na razie maly ma 6 miesiecy i nie mysle o pracy:) a moze uda mi sie rozkrecic moj interesik maly,tylko tak,zeby wpadlo troche kasy...zobaczymy )

Lizelotko-pozazdroscic takiego szefa:)))

Wind-ja dostala po3 miesiacach:)
_________________

[tosia81]

Co tu taka cisza?? .
U nas cały tydzień masakra. Dopadł mnie taki rotawirus ,że ledwo żyłam. Biegunka przez bite 4 dni ale taka ,ze nigdy w zyciu nie miałam podobnej. Oczywiście maż też . Na szczęście Zuzia nie załapała. No pewnie dzięki szczepionce.
Ze spraw przyjemnych to powoli kończymy pokoik Zuzi
_________________
Jestem mamą ))

[lizelotka]

Ano cisza, bo się pewne nic nie dzieje
Wszystkie mamy mają nudne dni

Co u nas?

Hmm... niechcący przyzwyczaiłam Adasia do spania w dzień w leżaczku
Jak się zorientowałam, że to przecież niezdrowe dla kręgosłupa i chciałam go przenieść do łóżeczka, zrobił się problem. Dzieć nie chce mi ani zasypiać ani spać w łóżeczku
No więc jako że to moja wina, nie chciałm narażać go na naukę z płaczem więc zastosowałam taki chwyt ( muszę się Wam pochwalić, a co! )
w łóżeczku Adasia tymczasowo położyłam kołderkę przykrytą kocykiem, żeby miał tak miękko jak w leżaczku, ściągnęłam z sieci nagranie: dźwięk suszarki z biciem serca w tle, przechodzący po parunastu minutach w szum morza i zamówiłam karuzelkę nad łóżeczko ( jeszcze nie przyszła ). No i jak na razie, pierwsza próba zaliczona Adaś zasnął co prawda na rękach jeszcze ( bo bez karuzelki nie chciałam go kłaść od razu do łóżeczka ), ale jak go odłożyłam to przebudził się lekko, ale było mu mięciutko i miło więc nie protestował i śpi teraz słodko

Tosiu, współczuję choroby
Oby Zu nie załapała jeszcze tego świństwa...
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie

[anetka]

A my byliśmy dzisiaj na szczepieniu , mały nie płakał. waży 12,250 kg.


Lizelotko mój to spał pamiętam tylko na rękach , fajnie że udało Ci się uspać w łóżeczku Jak tam wizyta u neurologa?

Tosiu mam nadzieję że już Ci lepiej
_________________

[lizelotka]

Rany, dziewczyny, my to chyba zaliczamy przedwczesny skok rozwojowy przewidziany na 11-12 tydzień ;/
Od wczoraj masakra ze spaniem, z jedzeniem, z zabawą, no na całej linii! ;/
Spanie jest be, zabawa jest be, jedzenie ewentualnie, ale po dużej walce z mamą i ze sobą, noszenie jest be i to w każdej pozycji ;/
Co bym nie robiła, jest nerw ;/
I nie płacz tylko nerw właśnie, widzę, że się wkurza, denerwuje.
Leżeć nie chce, na rękach byc nie chce, na macie też nie, spać nie chce, jeść nie chce, 5 minut późńiej chce, wykończę się chyba ;/

Anetko a na co szczepiłaś?

U nurologa ok wszystko, na szczęście
No a uspać mi się udało raz, a potem masakra się zrobiła i dziś od rana od 5:00 też :/
_________________


Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie