FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
anetka Przyjaciel forum
Dołączył: 12 Kwi 2006 Posty: 1766
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 6 podziękowań w 5 postach
|
Wysłany: Nie Sie 12, 2012 9:25 pm Temat postu: |
|
|
Oj ja teź mam wyrzuty sumienia źe czasem na małego krzyknę ale to często ze zmęczenia. Szczegolnie jak jestem po nocce w pracy a mały rano marudzi ... Potem mam wyrzuty , przytulam go i przepraszam bo przecież on jeszcze mały i mało co rozumie ...
Wczoraj po nocce spałam tylko godzinkę z Michałkiem, a dzisiaj na dniówkę poszłam. Od dawna mały noce przesypia ( na jednej lub 2 butelkach) ale dzisiaj od 24 do 4:30 co chwilę płakał, marudził, rzucał się na łóżku. Ja wstaję o 5:20 więc przez 2 dni spałam dosłownie 3 godz a jutro znowu nocka ...
Tosiu no to faktycznie jesteś wymęczona wirusem... O clotrimazolum też słyszałam że jest dobry.
Łobuz masz rację warto teraz poświęcać czas dziecku bo tak szybko to mija. Ja często rano chcę ogranąć dom i posprzątać a mały stoi mi u nogi i marudzi. Na początku kazałam mu chodzić do pokoju i się bawić ale teraz odpuszczam i zamiast sprzątać idę się z nim pobawić albo zabieram go na spacer. Jak widzę że sprawia mu to radość to mam gdzieś sprzątanie
Ja pracuję po 12 godzin na dniówki i nocki. Zazwyczaj dzień, noc i dwa dni wolnego ale w tym miesiącu mam sajgon bo np wczoraj zeszłam z nocki i dzisiaj juz w pracy. A potem dwie dniówki i nocka pod rząd itp. Można się załamać _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pon Sie 13, 2012 9:10 am Temat postu: |
|
|
Hej dziewczyny!!
Lizelotko-super chusta,ja zawsze sie balam jej,ale wyglada to bosko,wygodnie,mam nadzieje,ze sie sprawdza:)))
Lobuz-dla Adasia wypad na wies musialbyc bardzo interesujacy:))) szkoda tylko,ze nabawil sie odparzen:( biedak,mam nadzieje,ze juz pupcia zagojona:)))
Tosia-Bozeee,jak ja Ci wspolczuje tego wirusa wstretnego!!
U nas w porzadku:) zabki dalej wychodza,juz prawie wyszly:))) Jamie dalej mi pieknie spi,ok 11-12 h,umie juz coraz wiecej,siedzi sam,chociaz jeszcze troszke sie chwieje:)
Jedyna rzecz,ktora mnie wkurza,ze rzuca szystkim i robi to specjalnie,taki cwaniaczek maly:D no mowie Wam szlag mnie trafia,ja mu podaje,a on rzuca,haha,wiec juz mu nie podaje,ale potem gapi sie na to i bardzo chce to cos:P rojber maly!!
Sytuacja z mlekiem caly czas praktycznie taka sama,rano od razu po przebudzeniu mu nie daje,tak godzinke po,potem ok 13,ale czasem nie chce...no i na noc zje na szczescie zwykle cala butle:))
szykujemy sie powoli do urlopu,chociaz jeszcze troszke,ale juz nie moge sie doczekac,2 wrzesnia wyjezdzamy:) _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Sro Sie 15, 2012 8:44 am Temat postu: |
|
|
Cześć kobietki.
U nas odparzenie zeszło.
Stosowałam tormentiol, a na spanie fenistil w żelu i w kropelkach, by uśmierzyć świąd. Teraz pozostałości smaruję clotrimazolem.
Ząbkowanie trwa. A ja już powoli na łeb dostaję... Przysięgam, że zeświruję niedługo...
Dzisiaj już odpuściłam i wrzuciłam na luz, sprawdziłam pieluszkę, psiknęłam do dzióbka przeciwbólowym tantum verde i robiłam swoje udając, że w uszach mam stopery... Maluchowi pozwoliłam jęczeć, marudzić i wisieć na nogawce do woli... Dziś przechodził samego siebie, nawet, gdy zabrałam go na podwórze ciągle pchał się na rączki, zamiast się bawić - jak zawsze...
anetko widzę, że nie masz łatwo... Dzielna z Ciebie kobitka. Nie wiem, jak ja bym reagowała musząc pracowac nocą, a w dzień zajmować się dzieckiem.
tosiu dobrze, że już po wszystkim. Strasznie musiałaś się męczyć. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Sie 17, 2012 12:58 pm Temat postu: |
|
|
Oj tak,na kazdym etapie rozwoju mozna zeswirowac!!
U nas teraz to zabkowanie w miare,slini sie,wszystko wklada do buzi,ale odpukac bez wiekszego marudzenia,moze przez to,ze te dwa wyszly,to juz przyzwyczail sie do bolu,bo przeciez na poczatku bylo zle...
Dwa razy mial tak,ze histeria,nie chcial jesc...
Moje dziecko to w ogole chodzic chce,ja zwariuje,siedzi bardzo ladnie,ale jak go np na jego podlogowe puzzle chce posadzic,zeby sie bawil,to on w zaparte,na nogach,nie chce usiasc,a ja sie boje z nim ''chodzic'' wiecie,ze jeszcze za malutki jest,wezme go na pare sekund,zeby pomachal nogami,zeby mial frajde i koniec,wtedy bunt,no ale trudno.
I to tyle.
Ja niestety milam wypadek na rowerze,nic mi sie nie stalo,siniaki i zadrapania,ale babka chce kasy a autp,malutka rysa na drzwiach,150 funtow plus VAT!!! a moim zdaniem to nie byla moja wina,takze wiecie,akcja jest,ja w stresie:( ona nie zadzwonila po policje,wiec teraz jak moj N zadzwonil,zeby zapytac sie kogo wina,bo stwerdzilam,ze jak mi prawnie powiedza,ze moja,to w porzadku,ale wszystko wskazuje,ze to ewidentnie jej,ale policja powiedziala,ze z racji tej,ze ona na policje nie zadzwonila,nie zawiadomila,to nie im to roztrzygac,ze mamy sie zglosic jak nas bedzie scigala o kase,nachodzila itp. Wczoraj dzwonila dwa razy,ja ni moglam z nia gadac,klucha w gardle i koniec,to moj N jej powiedzial conieco,ona jakies niestworzone historie wymyslala, mowie Wam,masakra,nie zycze nikomu:/ _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Nie Sie 19, 2012 9:10 am Temat postu: |
|
|
lala ale historia...
Dobrze, że nic Ci się nie stało!
Jamie rzeczywiście jeszcze za malutki na chodzenie... Mógłby mu się skrzywić kręgosłup, a nóżki to już na pewno!
U nas były ze 3 dni spokoju, mały pięknie spał nocami i pięknie w dzień (nawet 3 godziny), ale tej nocy znów coś go zaczęło męczyć, więc pewnie kolejna czwórka zaczyna się wyrzynać...
Muszę się pochwalić, że zauważyłam, że Adaś bardzo dużo rzeczy już rozumie, nawet abstrakcyjne pojęcia. No i wreszcie nauczył się robić nu-nu. _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Wto Sie 21, 2012 6:03 pm Temat postu: |
|
|
No historia nieciekawa...babka dwa razy dzwonila chcacudowodnic moja wina,nawymyslala takie historie,ze po prostu padlam jak mozna tak klamac dla kasy!!! ale chyba moj N jej powiedzial dosadnie,ze wina nie bla moja,wiec oby juz nie zadzwonila!!!!
Dziewczyny jszcze 12 dni do wakacji,juz nie moge po prostu wytrzymac! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
Łobuz
Dołączył: 04 Mar 2010 Posty: 1047
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 3 podziękowań w 3 postach
Skąd: WLKP
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 12:03 pm Temat postu: |
|
|
lala Ty niedługo zaczynasz wakacje, a ja za tydzień wracam do roboty... Nie muszę chyba pisać, że rozwolnienie z nerwów w trakcie ...
Mam tylko nadzieję, że szybko i sprawnie pójdzie mi się nauka planowania dnia i nowych obowiązków, bo inaczej polegnę na placu boju!
tosia, Wind, lizelotko, anetko - gdzie się podziewacie??? Nie znikajcie, kobiety! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
lizelotka
Dołączył: 15 Lut 2009 Posty: 789
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 2 podziękowań w 2 postach
Skąd: Marki
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 12:29 pm Temat postu: |
|
|
Jestem, jestem
Mieliśmy trochę urlopu nad jeziorkiem ( ale nie trafiliśmy w pogodę ), a potem jakoś tak wyszło, że mało zaglądałam
Ale u nas nic specjalnego
No, może poza tym, że mój mały łobuziak od wczoraj zmienił standardowe „leeee!” gdy chce jeść, na jęczące „meme, mema, mama!” ;O
No szok normalnie, brzmi jakby wiedział co mówi ;D
Oczywiście to przypadkowe zbitki głosek, ale baaardzo mi się podoba, że akurat takie mu wyszły )))) _________________
Przyjdzie taki czas, gdy wyda Ci się, że świat jest Twój... Poczujesz wiatr... powiesz...leć wietrzyku, a on Cię poniesie |
|
Powrót do góry |
|
|
|
lalalunia
Dołączył: 11 Maj 2011 Posty: 838
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Pią Sie 24, 2012 9:27 pm Temat postu: |
|
|
Lobuz,wiem co czujesz!
Ja dzis bylam u mojej przyjaciolki,caly dzien,tak sie za tym moim szkrabem stesknilam,ze szok,nakramilam go,zasnal mi na rekach i moglam tak z nim siedziec i siedziec!!!!
Odliczam dni do tych wakaci,potrzebuje zmiany miejsca,pogody,klimatu!
Lizelotko-super,ze pogoda sie udala! no i ta gadanina malego pomimo,ze pewnien ieswiadoma,to na pewno przeslodka i fajnie takie cos uslyszec:)
u nas babababababa caly czas:D _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
wind_of_hope Moderator
Dołączył: 06 Gru 2006 Posty: 10731
Wysłał podziekowań: 5 Otrzymał 187 podziękowań w 185 postach
|
Wysłany: Sob Sie 25, 2012 2:59 pm Temat postu: |
|
|
ja tez jestem tylko nie chce mi sie pisac.
jestem tak zmeczona ze nie mam ochoty włazic i skrobac.
musicie wybaczyc.
w skrocie:
- Zu ma skoki rozwojowe. raz jest cudowna raz jak diabeł wcielony.wyje i wyje a mnie złosc taka bierze ze szok.
akurat dzis 3x zasneła sama w lozeczku.
tak poza tym:
- rozmawia z zabawkami
- dotyka je
- umie sie zaśmiać jak dzieci z reklamy bebiko
- trzyma głowke lezac na brzuchu
- w pionie ma jeszcze lekkie wymachy w tył wiec asekuruje reka ale ładnie siedzi na rekach
- opowiada po swojemu, wczesniej było a gu, a teraz be, ge, me, mim, niee-eee
- lezac w lozeczku wygina sie w łuk i chce obrocic wokol własnej osi ale mamy takie wałki porobione wiec jej troche uniemozliwia
we czwartek konczymy 12 tyg i mamy 2dawke szczepienia.
poza tym oczy ma ciemne jak wegiel i włoski tez , mały murzynek.
aha:
miałam juz @
jestesmy na mm.
tyle od nas.
pozdrawiamy! _________________
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|