Prawdopodobna choroba psychiczna-sprawa pilna!!!!!

[benkoda]

Chodzi o moją koleżankę z pracy. Podejrzewam u niej chorobę psychiczną.Chciałbym jej pomóc ale za bardzo nie wiem jak.Postanowiłem że zacznę od zdobycia informacji co jej może dolegać.
Trochę o niej i jej zachowaniu:
Kobieta, lat 27. W dzieciństwie miała jakieś straszne przejścia z ojcem, prawdopodobnie znęcał się psychicznie(nie mam na razie podstaw aby sądzić że wykożystywał seksualnie) znęcał się także nad jaj matką. W chwili obecnej jej mama jest z nim rozwiedziona i prawie nie mają z nim kontaktu.Podobno nadużywał alkoholu. Jeżeli chodzi o koleżankę-zaczęło się od płaczu, na początku myślałem że użala się nad sobą, szuka sobie różnych chorób, psychicznych i fizycznych, tak jakby szukała litości.Teraz widzę że się sypie.Wybucha histerycznym płaczem, cały czas obwinia ojca o swoją "chorobę", wiem że nie może spać, wiem że ma jakieś lęki, że podobno boi się "wszystkiego". Proszę was o pomoc dlatego że dzisiaj zobaczyłem że nic jej nie pomaga(chodzi nawet do psychologa) jest coraz gorzej. Zauwarzyłem także że zaczyna mieć już dość tego życia , obawiam się najgorszego.Dlatego błagam!!! Spróbujcie mi pomóc a tym samym może jej. Potrzebuję linków lub opisów odpowiadających mi na pytanie:co jej może dolegać???Jaka choroba psychiczna??? Nie proszę o dyskusję czy powinna iść do lekarza czy nie.Potrzębuję wiedzy!! I to jak najszybciej.

Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Będę na necie dopiero późnym wieczorem
Dzięki wielkie
Benkoda

[Paweł]

No a ja myślałem że tylko ja przechodziłem etap "herosa" mając lat 17.

Podejżewam żę ty masz nieco więcej lat

Po pierwsze ta wiedza i tak Ci nic nie da.
Zamiast szukać w internecie informacji które i tak nic nie dadzą, zacznij może zdobywać jej zaufanie.

Takie zgadywanki to coś okropnego.

Jeżeli chodzi do psychologa to znaczy że chce coś zmienić, poradzić sobie z tym. (no oczywiście pozostaje jeszcze zawsze ewentualność że chodzi tam dla zasady itd. Ale nie ma co budować jak narazei teorii spiskowej świata )

Skoro chcesz jej pomóc, okaż to, czasem idzie to zrobić w najdrobniejszy sposób, uśmiechnać sie, pomóc coś przynieść, czasem pogadać o pierdołach, a czasem może wtrącić coś mądrzejszego, ale nie filozofować.
Na początek nie ma co rozwijać sie z jakimiś teoriami.

Gdy ona Ci zaufa, nie będą Ci potrzebne żadne linki, bo będziesz wiedział z pierwszej ręki co sie dzieje.

Wiedza teoretyczna nic Ci nie da, bo nie jestś ani psychologiem a ni psychiatrą.

Wiem żę może dla Ciebie to szok co pisze, możesz mnie uznać nawet za osobe nieprzychylną Ci która jest zgoszkniała i sceptyczna.

Nie jest tak (obojętnie czy uwierzysz w to czy nie), staram sie tylko powiedzieć że bardzo fajnie że chcesz jej pomóc ale nie tędy droga

Skoro już tak bardzo chcesz aby zajoł sie nią ktoś profesjonalnie, sam idź do psychologa, porozmawiaj z nim co ktoś kto zajmuje sie pomocą innym jest wstanie Ci podpowiedzieć co zwykły człowiek może robić w takich sytuacjach.

To nie żadne upokożenie dla Ciebie, nie nie, tak sie robi.
Myślisz że do ludzi zajmujących sie uzależnieniami (pierwszy przykłąd z brzegu) przychodzą sami uzależnienie? Nie, często też przychodza ludzie którzy widzą co sie dzieje i nie wiedzą jak reagować, chcą pomóc ale nie mają alternatywy.

Tak rozwiązanie wydaje mi sie o wiele rozsądniejsze oraz pomocne tej Kobiecie.
Zastanów sie nad tym.

[benkoda]

Zgadzam się z tobą(nooo może nie do końca ale zawsze coś) wielkie dzięki za opinię

pozdrawiam

[malinka 34]

Witaj benkoda.
To naprawdę wspaniałe, że chcesz pomóc koleżance.
Natomiast uważam, że mógłby tu pomóc lekarz psychiatra. Stawiałabym go na pierwszym miejscu, a dopiero na drugim psychologa. Leki+psychoterapia to dobre rozwiązanie. Uwierz mi.
Wiadomo, że to kwestia czasu i dużo pracy zanim Twoja znajoma poczuje się lepiej.
Ale najważniejsze w tej długiej drodze jest to, żebyś przy niej był.
Pozdrawiam.

[agusia39]

benkoda

według mnie jest to depresja wywołana przeżyciami w dzieciństwie i obecnie ( prawdopodobnie dalej ma poważne problemy)

Nieleczona depresja może doprowadzić nawet do prób samobójczych-juz teraz występuje apatja,napady histerii

Jest to też prawdopodobnie powiązane z silną nerwicą.

Jak najbardziej można to określić jako choroba psychiczna - należy szybko działać gdyż postępuje ona bardzo szybko.