FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Rejestracja
Zaloguj
|
|
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Fizz Gość
|
Wysłany: Pon Lis 28, 2005 3:47 pm Temat postu: skażenie pokarnowe? |
|
|
Witam pare miesięcy temu mialem pewien problem, z ukladem pokarmowym, Zwykle uwazalem na to co jadam ale raz zdazylo mi się spróbować konserwy warzywnej ( ledwie poczulem smak i odrzucilem to) która jak sie okazalo nie bylo dobrze przechowywana( prawdopodbnie). Pierwszym objawem byl bardzo silne palenie w zoladku ok pol godziny, oraz wrazenie jakby ztrzymal sie caly ukaldpokarmowy , lekkie wzdęcie straszne zaparcie,
po ok godzinie doszlo do tego pieczenie oczu leki bol glowy, otumanienie , wrazenie ochlodzenia organizmu oslabienie mięsni
po paru dniach od wydarzenia skóra stala sie tak sucha i delikatna ze nawet lekkie otarcia o ubrania niszczyly naskorek ktory tygodniami nie chcial sie zregenerowac.
Mialem tego szybko odsc i poszedme do lekarza i wyjasnilem mu cala sprawe, jednak po badaniach brzucha niczego nie stwierdzil ( na prośbe o jakis antybiotych na wypadek skazenia pokarmowego stwierdzil ze to niemozliwe , ale rpzepisal nifuroksazyd, Który pomógl , jednak jego dzialanie utrzymywalo sie jedynie w trakcje kuracji.
Kolejne wizyty i zmiany lekarzy nie przynosily skutkow, z badan standardowych krwi i posiewu na pasozyty jeitowe nic nie wynikalo,
Męczylem sie strasznie wlasciwie nie wiedzialem cos ie wokól mnie , uniaklem ludzi nic mi nie wychdzilo , ale w depresje raczej nie popadlem)
Przez 9 iesiecy trwania tych dolegliwosci glównie o sswoj stan obwinialem uczucie paleniea w podbrzuszu( oraz nieudanego leczenia u wielu lekarzy i specjalistow wreszcie się skonczylo, po krutkiej kuracji Doxycykliną Przepisana mi w związku zinfekcja gardla .
Zanim to natapilo przeszedlem mase kuracji rowniez antybiotykowych , ktore niestety ale konczylu sie w najeszym wypadku obojętnym stosunkiem mojego ciala na nie , w gorszych niezbyt przyjemnymi dolegliwościami, Nie pomogly takie leki jak Metronidazol, Amoksycyklina, Cipropol, Biseptol( okazalo sie ze mam na niego uczulenie , do tej pory zatoki mnie bola po kuracji nim). i inne
Oczywiscie zawsze urzywalem Lakcid ew Trilac, aby niedopuscic do niekozystej zmiany flory jelitowej,
Moje pytanie brzmi, co moglo byc przyczyna podobnych dolegliwosci, i dlaczego dopiero doxycyklina jako jedyna zadzilala. Moze ktos mial podobne problemy?? |
|
Powrót do góry |
|
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon Gru 19, 2005 11:46 pm Temat postu: Re: skażenie pokarnowe? |
|
|
Fizz napisał: | Witam pare miesięcy temu mialem pewien problem, z ukladem pokarmowym, Zwykle uwazalem na to co jadam ale raz zdazylo mi się spróbować konserwy warzywnej ( ledwie poczulem smak i odrzucilem to) która jak sie okazalo nie bylo dobrze przechowywana( prawdopodbnie). Pierwszym objawem byl bardzo silne palenie w zoladku ok pol godziny, oraz wrazenie jakby ztrzymal sie caly ukaldpokarmowy , lekkie wzdęcie straszne zaparcie,
po ok godzinie doszlo do tego pieczenie oczu leki bol glowy, otumanienie , wrazenie ochlodzenia organizmu oslabienie mięsni
po paru dniach od wydarzenia skóra stala sie tak sucha i delikatna ze nawet lekkie otarcia o ubrania niszczyly naskorek ktory tygodniami nie chcial sie zregenerowac.
Mialem tego szybko odsc i poszedme do lekarza i wyjasnilem mu cala sprawe, jednak po badaniach brzucha niczego nie stwierdzil ( na prośbe o jakis antybiotych na wypadek skazenia pokarmowego stwierdzil ze to niemozliwe , ale rpzepisal nifuroksazyd, Który pomógl , jednak jego dzialanie utrzymywalo sie jedynie w trakcje kuracji.
Kolejne wizyty i zmiany lekarzy nie przynosily skutkow, z badan standardowych krwi i posiewu na pasozyty jeitowe nic nie wynikalo,
Męczylem sie strasznie wlasciwie nie wiedzialem cos ie wokól mnie , uniaklem ludzi nic mi nie wychdzilo , ale w depresje raczej nie popadlem)
Przez 9 iesiecy trwania tych dolegliwosci glównie o sswoj stan obwinialem uczucie paleniea w podbrzuszu( oraz nieudanego leczenia u wielu lekarzy i specjalistow wreszcie się skonczylo, po krutkiej kuracji Doxycykliną Przepisana mi w związku zinfekcja gardla .
Zanim to natapilo przeszedlem mase kuracji rowniez antybiotykowych , ktore niestety ale konczylu sie w najeszym wypadku obojętnym stosunkiem mojego ciala na nie , w gorszych niezbyt przyjemnymi dolegliwościami, Nie pomogly takie leki jak Metronidazol, Amoksycyklina, Cipropol, Biseptol( okazalo sie ze mam na niego uczulenie , do tej pory zatoki mnie bola po kuracji nim). i inne
Oczywiscie zawsze urzywalem Lakcid ew Trilac, aby niedopuscic do niekozystej zmiany flory jelitowej,
Moje pytanie brzmi, co moglo byc przyczyna podobnych dolegliwosci, i dlaczego dopiero doxycyklina jako jedyna zadzilala. Moze ktos mial podobne problemy?? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
root
Dołączył: 17 Sie 2005 Posty: 168
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto Gru 20, 2005 12:42 am Temat postu: |
|
|
doxycyklina ... hmm.... Dlaczego akurat ona. myślę, że dlatego, że ten antybiotyk ma bardzo szerokie spektrum działania - stosuje sie go na bardzo wiele schorzeń i widocznie akurat wpasował się do Twojego. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
hę Gość
|
Wysłany: Sro Cze 07, 2006 1:04 pm Temat postu: Re: skażenie pokarnowe? |
|
|
Fizz napisał: | Witam pare miesięcy temu mialem pewien problem, z ukladem pokarmowym, Zwykle uwazalem na to co jadam ale raz zdazylo mi się spróbować konserwy warzywnej ( ledwie poczulem smak i odrzucilem to) która jak sie okazalo nie bylo dobrze przechowywana( prawdopodbnie). Pierwszym objawem byl bardzo silne palenie w zoladku ok pol godziny, oraz wrazenie jakby ztrzymal sie caly ukaldpokarmowy , lekkie wzdęcie straszne zaparcie,
po ok godzinie doszlo do tego pieczenie oczu leki bol glowy, otumanienie , wrazenie ochlodzenia organizmu oslabienie mięsni
po paru dniach od wydarzenia skóra stala sie tak sucha i delikatna ze nawet lekkie otarcia o ubrania niszczyly naskorek ktory tygodniami nie chcial sie zregenerowac.
Mialem tego szybko odsc i poszedme do lekarza i wyjasnilem mu cala sprawe, jednak po badaniach brzucha niczego nie stwierdzil ( na prośbe o jakis antybiotych na wypadek skazenia pokarmowego stwierdzil ze to niemozliwe , ale rpzepisal nifuroksazyd, Który pomógl , jednak jego dzialanie utrzymywalo sie jedynie w trakcje kuracji.
Kolejne wizyty i zmiany lekarzy nie przynosily skutkow, z badan standardowych krwi i posiewu na pasozyty jeitowe nic nie wynikalo,
Męczylem sie strasznie wlasciwie nie wiedzialem cos ie wokól mnie , uniaklem ludzi nic mi nie wychdzilo , ale w depresje raczej nie popadlem)
Przez 9 iesiecy trwania tych dolegliwosci glównie o sswoj stan obwinialem uczucie paleniea w podbrzuszu( oraz nieudanego leczenia u wielu lekarzy i specjalistow wreszcie się skonczylo, po krutkiej kuracji Doxycykliną Przepisana mi w związku zinfekcja gardla .
Zanim to natapilo przeszedlem mase kuracji rowniez antybiotykowych , ktore niestety ale konczylu sie w najeszym wypadku obojętnym stosunkiem mojego ciala na nie , w gorszych niezbyt przyjemnymi dolegliwościami, Nie pomogly takie leki jak Metronidazol, Amoksycyklina, Cipropol, Biseptol( okazalo sie ze mam na niego uczulenie , do tej pory zatoki mnie bola po kuracji nim). i inne
Oczywiscie zawsze urzywalem Lakcid ew Trilac, aby niedopuscic do niekozystej zmiany flory jelitowej,
Moje pytanie brzmi, co moglo byc przyczyna podobnych dolegliwosci, i dlaczego dopiero doxycyklina jako jedyna zadzilala. Moze ktos mial podobne problemy?? |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
swinskatarczyca
Dołączył: 16 Gru 2017 Posty: 51
Wysłał podziekowań: 0 Otrzymał 0 podziękowań w 0 postach
|
Wysłany: Sob Gru 15, 2018 4:25 pm Temat postu: Metronidazol pierwotniaki pasożyty bakterie leki sprzedam |
|
|
Metronidazol pierwotniaki pasożyty bakterie beztlenowe giardia rzęsistek odleżyny owrzodzenia ameboza giardiaza lamblioza 400mg.
Data ważnosci 01.2020.
Producent The Medicpharma, Bangkok.
Liczę 1.5zł/tabletka plus wysyłka pobraniowa z Polski lub lotnicza rejestrowana z Tajlandii 20zł.
Każdy listek opisany nazwą, składem, numerem rejestracyjnym zezwolenia na produkcję, na folii wytłoczona data produkcji 25.01.2018, ważność i numer produkcji.
Przy zakupie 100 tabletek cena 100zł, włącza koszt wysyłki.
Jan Krongboon
massagewarsaw gmail com
Dawkowanie leku zależy od rodzaju schorzenia:
- bakteryjne zapalenie pochwy – zalecane 2 razy dziennie po 500 mg (rano i wieczorem), przez okres 7 dni;
- rzęsistkowica układu moczowego – aby leczenie było skuteczne, przeprowadzane jest u obojga seksualnych partnerów. Osoby dorosłe powinny zażywać 2 razy dziennie po 250 mg leku (rano i wieczorem), przez okres 10 dni. Możliwa jest także dawka wynosząca 750 mg rano i 1250 mg w godzinach wieczornych;
- zakażenie beztlenowymi bakteriami – dzieci po 12 r.ż. i osoby dorosłe powinny zażywać od 250-500 mg, 3 razy dziennie. W przypadku dzieci młodszych niż 12 lat, dawka wynosi 7,5 mg/kg masy dziecka, 3 razy dziennie;
- pełzakowica – w przypadku dorosłych dawka wynosi 750 mg, 3 razy dziennie, przez okres 5-10 dni. Dzieci powinny przyjmować 35-50 mg/kg w trzech dawkach, przez ten sam okres czasu;
eradykacja Helicobacter pylori – u osób dorosłych dawka wynosi 500 mg, 2-3 razy dziennie, przez okres 1-2 tygodni;
gardiaza – u dzieci od 2-5 r.ż. zaleca się 125 mg leku, 2 razy dziennie. Dzieci od 6-10 r.ż. spożywają tę samą porcję, lecz 3 razy dziennie. Dzieci po ukończonym 10 roku życia powinny zażywać 250 mg, 2 razy dziennie. U osób dorosłych zalecana dawka to 250 mg, 3 razy dziennie. Leczenie trwa około 5-10 dni;
ostre zapalenie dziąseł – osobom dorosłym zaleca się dawkę 250 mg, 2 razy dziennie, przez okres 3 dni. W przypadku dzieci dawka wynosi 35-50 mg na dobę, w trzech dawkach, przez okres 3 dni;
zapobieganie zakażeniom spowodowanymi bakteriami beztlenowymi – dzieci po 12 r.ż. i dorośli powinni zażywać jednorazowo 1 g, a potem 250 mg, 3 razy dziennie, do momentu przedoperacyjnej głodówki. U dzieci w wieku 5-12 lat dawka wynosi 125 mg, co 8 godzin, przez okres 48 godzin. Dzieci do 5 r.ż. i niemowlęta powinny co 8 godzin zażywać 5 mg/kg masy ciała Metronidazolu, przez okres 48 godzin;
- owrzodzenie dolnych kończyn i odleżyny – dawka dla dorosłych wynosi 500 mg, 2 razy dziennie, przez tydzień.
Na grzybice mam inne leki:
Gryzeofulwina 500mg 3zl tabletka, listki po 10
Doksycyklina 100mg 2zl tabletka, listki po 10
Amfoterycyna B 10g, butelka 40ml 80zl
Nystatyna 500 000 jednostek 2zl tabletka, listki po 8 tabletek
Ketokonazol 200mg 2zl, listki po 10. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|