Brak orgazmu
Wiele kobiet cierpi z powodu problemów związanych z osiągnięciem orgazmu. Przyczyn tego zjawiska może być wiele. Mogą one mieć podłoże psychiczne lub być uwarunkowane fizycznie.
Możliwe przyczyny braku orgazmu
Na początku trzeba zastanowić się, czym spowodowany może być problem z osiągnięciem orgazmu. Czy to uwarunkowania fizyczne, czy też problem tkwi w podłożu emocjonalnym. Dlatego pierwszym krokiem do poznania zjawiska jest wykonanie badań w celu wykluczenia powikłań na podłożu fizycznym. Do takich chorób zaliczyć można na przykład anorgazmię, która powoduje niemożność osiągnięcia orgazmu. Kobieta może mieć popęd seksualny oraz chęć na odbycie stosunku, jednak nie jest w stanie osiągnąć orgazmu.
Inną chorobą, która również może powodować podobny problem jest pochwica. Charakteryzuje się tym, że podczas pieszczot wszystko wydaje się w porządku, kobieta odczuwa podniecenie i popęd seksualny, jednak już przy pierwszej próbie odbycia stosunku, mięśnie macicy zaciskają się i uniemożliwiają odczuwanie przyjemności ze stosunku oraz osiągnięcia orgazmu. Z kolei dyspareunia to choroba, która nie dość, że nie pozwala uzyskać orgazmu, to dodatkowo powoduje ona ból podczas stosunku. W przeprowadzanych badaniach na jaw mogą wyjść inne dolegliwości, jednak przy uzyskaniu wyników pozytywnych, trzeba zastanowić się w takim razie czym tkwi problem.
Zobacz również:
Problem z orgazmem winą mężczyzny?
W sporej części przypadków winą obarcza się mężczyzn. Wiele z nich jest błędnie oskarżanych, że nie potrafią sprawić przyjemności kobiecie. Jednak w pewnej części przypadków, faktycznie wina może leżeć po stronie mężczyzny. Kobieta uzyskuje gotowość seksualną znacznie później niż mężczyzna. Często przyczyną jest nieumiejętne pieszczenie swojej partnerki. Mężczyzna w dosyć krótkim czasie uzyskuje gotowość seksualną i dlatego pieszczoty, którymi obdarza kobietę są zbyt krótkie. Jeżeli kobieta nie odczuwa gotowości do odbycia stosunku to należy porozmawiać z partnerem i wytłumaczyć mu, w czym tkwi problem. Wiele pań, wychodzi z założenia, że może to wywołać konflikt lub rozpad związku. Mężczyzna, który dowie się, że nie zadowala swojej partnerki może poczuć się niemęski, a związku z czym, podobne problemy mogą wystąpić i u niego. Dlatego ważna jest szczera rozmowa i odpowiednie wytłumaczenie partnerowi problemu.
Korzyści płynące z masturbacji
Warto również pokusić się o wizytę u seksuologa. Omówienie z nim problemów może w dużej mierze pomóc rozwiązać problem. W wielu przypadkach skuteczna jest również masturbacja. Kobieta wykonując masturbację jest w stanie odkryć swoje czułe punkty. Dzięki takiej wiedzy, będzie w stanie uświadomić nawet swojego partnera o tym, czego potrzebuje i jak mogą czerpać wspólnie przyjemność z pożycia seksualnego. Seksuolog zalecić może również różnego typu ćwiczenia, na przykład w przypadku pochwicy, dobrym sposobem jest ćwiczenie mięśni Kegla z jednoczesnym wprowadzeniem do pochwy wibratora. To pomoże w lepszej pracy mięśni macicy i skutkować może uzyskaniem orgazmu. Wizyty u seksuologa mogą być indywidualne, ale lepszym wyjściem są wizyty wspólnie z partnerem, by mógł poznać on problemy, z jakimi boryka się jego partnera. Takie uświadomienie pozwoli mu skutecznie poprawić swoje działania i urozmaicić stosunek seksualny.
Ukryta prawda
Ukrywanie problemu nie pomoże. Prowadzić może tylko do pogłębienia problemów i pogorszenia samopoczucia oraz stanu zdrowia. Udawany orgazm, przymusowy i nieprzyjemny stosunek seksualny prowadzić może nawet do poważnego konfliktu z partnerem, jak również może się przenieść na życie rodzinne. Warto również pamiętać, że orgazm nie może być „od razu”. Wiele kobiet ciężko pracuje na osiągnięcie takiej satysfakcji seksualnej. Dlatego przede wszystkim należy odpowiednio poznać swoje ciało, porozmawiać z partnerem i krok po kroku poprawiać swoje życie seksualne, aż do kluczowego momentu, czyli osiągania pełnego orgazmu.
Autor: Damian Nowaczek
Komentarze do: Brak orgazmu