Robiłam posiewy i byłam u trzech lekarzy. Normalne zapalenie, nie ma sprawy. Tyle, że wszystko pomagało na parę dni. U mnie problem polegał na tym, że posiewy były robione 3 dni, a wtedy nie zawsze widać grzybicę bo grzybki rosną wolniej. W końcu trafiłam na coś takiego jak Candidatest i od razu pokazał, że mam właśnie grzybicę. Po kolejnej terapii mam poki co od 6 tygodni spokój. :))
Candidatest
Ja też miałam swoją przygodę z grzybicą.
Robiłam posiewy i byłam u trzech lekarzy. Normalne zapalenie, nie ma sprawy. Tyle, że wszystko pomagało na parę dni. U mnie problem polegał na tym, że posiewy były robione 3 dni, a wtedy nie zawsze widać grzybicę bo grzybki rosną wolniej. W końcu trafiłam na coś takiego jak Candidatest i od razu pokazał, że mam właśnie grzybicę. Po kolejnej terapii mam poki co od 6 tygodni spokój. :))
Polecamy:
Aktywne wejście w menopauzę
Objawy przed okresem
Endometrioza a niepłodność
Upławy - przyczyny, rodzaje, leczenie
Nieregularne cykle miesiączkowe
Właściwości otrąb owsianych
Jak złagodzić objawy PMS?
Jak zapobiegać żylakom?