Niezamężność u kobiet czynnikiem zawału serca

Wydaje się to niewiarygodne, że status cywilny może wpływać na ryzyko śmierci przez chorobę serca, ale nowe badania z Uniwersytetu Oxford z Wysp Brytyjskich sugerują, że niezamężne kobiety, są bardziej podatne na choroby serca i śmierć, niż te zamężne.

Poprzednie badania odkryły mniejsze ryzyko zawału serca u żonatych mężczyzn, w przeciwieństwie do tych nieżonatych, jednak Sarah Floud, kierowniczka tych badań  stwierdziła, że nie było badań na dużą skalę, które połączonoby to z kobietami.

Mając to na uwadze, prześledzono dane z UK`s Million Woman Study- badania zdrowia publicznego, w którym uczestniczyło ponad 1,3 milion kobiet w wieku 50 lat i powyżej, pozyskanych w  latach 1996-2001. Panie miały wypełnić kwestionariusz odnośnie zdrowia, by po 3 latach wypełnić go ponownie. Ze wszystkich pań, wybrano 734,626 tych, które były blisko wieku 60 lat, i włączono je do badań Uniwersytetu Oxfordzkiego. Te osoby, nie cierpiały wcześniej na dolegliwości serca, udaru, ani nie miały raka, badania trwały średnio 8.8 lat.

Podwyższone ryzyko chorób serca u niezamężnych kobiet

Pod czas okresu kontrolnego u 30.747 kobiet rozwinęły się choroby sercowe a 2,148 zmarło na tą dolegliwość. Badacz odkryli, że kobiety będące zamężne albo żyjące  z partnerem, miały ten sam wskaźnik zachorowań ,co panie niezamężne. Jednakże odkryto u kobiet zamężnych 28% mniejsze ryzyko śmierci z powodu chorób serca, aniżeli u kobiet niezamężnych.

To odkrycie było znaczne, nawet gdy badacze zwrócili uwagę na inne powiązane czynniki, jak wiek, status społeczny czy sposób życia. Badacze twierdzą, że powodem, dla którego zamężne kobiety są mniej zagrożone śmiercią spowodowaną dolegliwościami serca, jest to, iż ich małżonkowie zachęcają je do jak najszybszego poddania się pomocy medycznej. Badania wykazały inny problem- kobiety zamężne nie przestrzegają zażywania lekarstw stale i w odpowiedniej dawce bardziej od tych, co są niezamężne. Mimo to, małżonkowie dostarczają emocjonalnej podpory, która pomaga ich partnerkom podołać niebezpieczeństwu sercowych dolegliwości.

Sarah Floud skomentowała odkrycia:  „Wyniki naszych badań oznaczają, że wątpliwym jest obniżenie ryzyka śmierci u mężatek przez fakt obniżenia ryzyka rozwinięcia się choroby sercowej, okazuje się,  że jest to powiązane z tym, jak te kobiety odpowiedzą na tą chorobę”.

Ograniczenie badań

Dyskutując ograniczenia tych badań, badacze stwierdzili, że chociaż status cywilny był dość stabilny przez cały cykl badań, nie wiedzą czy kobiety bez partnerów, nigdy nie były zamężne, albo czy były owdowiałe, rozwiedzione, bądź żyły w separacji.

„Ta niezamężna kategoria jest różnoraka i mogło by się zdążyć, że będąc rozwiedzioną czy owdowiałą kobietą zamiast nigdy mężatką,  umieszcza się te pierwsze, jako bardziej zagrożone chorobą serca” uważa autorka badań. Wyszczególnia jednak, że poprzednie badania nie były zbytnio spójne pomiędzy połączeniem śmierci w wyniku chorób serca, a rożnym stanem cywilnym u kobiet.

Jarosław Koperski