Specjalistyczny przegląd medyczny The Lancet opublikował rezultaty szerokiej francuskiej pracy, która pokazuje, iż możliwe jest chirurgiczne zrekonstruowanie narządów intymnych kobiet po obrzezaniu. Rekonstrukcja ta pozwala kobietom na odnalezienie przyjemności płynącej z seksu. Prace te przeprowadził doktor Pierre Foldes, ze Szpitala Poissy St-Germain wraz ze swoimi współpracownikami: doktor Beatrice Cuzin (Szpital Edouard-Herriot w Lyon) oraz doktor Armelle Andro (Univesité Panthéon-Sorbonne w Paryżu).
Doktor Pierre Foldes jest wynalazcą tej techniki. Prace sfinasowało Francuskie Stowarzyszenie Urologii (Association Française d’Urologie).
Quotidien du médecin przypomina, że łechtaczka, która jest amputowana w trakcie obrzezania, mierzy kilka centymetrów, a w trakcie tego wątpliwego zabiegu usuwa się „jedynie” jej zewnętrzną część.
Teoretycznie, pozwala to na całkowitą rekonstrukcję wraz z kompletem nerwów oraz naczyniami krwionośnymi. Interwencja trwa około 1 godziny i wymaga dwudziestoczterogodzinnej hospitalizacji.
Francuskie prace odnoszą się do rezultatów długo- i krótkoterminowych, uzyskanych u 2 938 obrzezanych kobiet w wieku średnio 29 lat. Wszystkie kobiety były pełnoletnie i zgłosiły się na konsultacje do Szpitala Poissy St-Germain. Większość ofiar obrzezania pochodziła z Mali, Senegalu oraz z Wybrzeża Kości Słoniowej.
W przypadku 564 z nich, obrzezania dokonano na terenie Francji. Wszystkie przeszły przez tę praktykę w wieku około 6 lat. Wszystkie chciały też odzyskać swoją tożsamość oraz właściwy obraz swojego ciała.
Zobacz również:
Większość z nich – 81% - chciała również poprawić jakość swojego życia seksualnego, a 29% - zmniejszyć intensywność odczuwanych dolegliwości bólowych.
W następstwie przeprowadzonej procedury rekonstrukcji, u niektórych kobiet pojawiły się natychmiastowe powikłania:
- u 155 kobiet (5%) stwierdzono krwiaki, rozejście rany, umiarkowaną gorączkę,
- 108 kobiet (4%) musiało zostać hospitalizowanych.
Po rocznej obserwacji (866 kobiet, które sobie tego życzyły) u 28% kobiet stwierdzono, że łechtaczka powróciła „do stanu normalności”. Większość z nich stwierdziła, że bóle w trakcie aktu seksualnego praktycznie zniknęły albo zostały złagodzone. W najgorszym przypadku – po prostu się nie zaostrzyły.
Jedna trzecia kobiet, które nigdy wcześniej nie doświadczały orgazmu, po interwencji chirurgicznej zaczęły doświadczać go od czasu do czasu bądź regularnie. Kobiety, które czasami miały orgazm przed operacją, po operacji zaczęły doświadczać go regularnie.
Zdaniem autorów artykułu, rezultaty te bardzo wyraźnie potwierdzają, iż tego typu technika naprawcza powinna być regularnie stosowana w krajach, gdzie tego rodzaju okaleczanie ciała kobiecego jest prawnie dozwolone (albo nie jest zakazane).
W arykule redakcyjnym The Lancet, Jasmine Abdulcadir, Michel Boulvain i Patrick Petignat zauważają jednocześnie, że obrzezane kobiety nie są informowane o tym, iż istnieją techniki, które mogłyby im skutecznie pomóc. W niektórych krajach, gdzie obrzezanie kobiet jest tradycją, rekonstrukcja intymna nie jest uważana za interwencję terapeutyczną, ale za postać chirurgii estetycznej (czyli, w pewnym sensie za fanaberię).
Komentarze do: Obrzezanie kobiet: operacja naprawcza jest możliwa