W krajach rozwiniętych od kilkudziesięciu lat obserwuje się spadek zapadalności na raka szyjki macicy, co jest wynikiem skutecznego wykrywania i leczenia stanów przedrakowych. Na tym tle Polska wypada bardzo niekorzystnie: umieralność od wielu lat pozostaje na tym samym poziomie . Niepokojący jest fakt wzrostowej tendencji zachorowalności w coraz młodszych grupach wiekowych - pomiędzy 20 a 39 rokiem życia . Czy śladem państw Europy Zachodniej ten trend można odwrócić?