Ryzyko powtórnego pronienia
Dzisiejsze czasy dzięki dostępie do Internetu i mediów, dają szybką wiedzę i wcześniejszą świadomość dotyczącą życia seksualnego. Młodzi ludzie jednak, nie do końca rozumiejąc zagrożenia płynące z seksu postanawiają spróbować tej przyjemności. Zdarzają się „wpadki”, które odmieniają bieg życia, lecz w przypadku kiedy osoby starają się o dziecko i zobaczą przed sobą pozytywny wynik testu, radość jest bezcenna.
Niestety, równy radości może być smutek, gdy ciąża i wszelkie plany kończą się z utratą dziecka. Rozczarowanie i żal są jeszcze większe, gdy taka sytuacja trafia się nie pierwszy raz bądź droga do zapłodnienia była niezwykle długa i trudna. Utrata dziecka w czasie ciąży, może być powodem o jeszcze większym rozmyślaniu o macierzyństwie i o ewentualnych dalszych powodzeniach w staraniach o kolejne dziecko.
Wiele kobiet zastanawia się czy dojdzie do następnego poronienia, jednak takie obawy są zupełnie normalne. Dla uciechy wszystkich przyszłych mam, następna ciąża po poronieniu w większości przypadków przebiega zwykle bez problemów. Jeśli jesteś kobietą, która poroniła to statystycznie rzecz biorąc szanse na poronienie są takie jak u kobiety, która nigdy nie poroniła, czyli 15%. Z tego wynika, że jest 85% szans na prawidłową ciąże. W przypadku, gdy kobieta poroniła dwa razy, szansy kolejnego poronienia wzrastają do 25%, czyli zostaje 75% szansy, że ciąża przebiegnie prawidłowo.
Grunt to myśleć pozytywnie!
Jedno poronienie zwykle nie jest warte tego, by szukać w nim wielu powodów. Dlatego, że w większości przypadków są to jednorazowe wydarzenia. Najgorszym problemem jest jednak psychika ludzka, która po takiej sytuacji może postawić nas po dwóch stronach medalu. Z jednej strony, kobieta będzie bardzo pragnęła dziecka i założenia rodziny z drugiej zaś, wystąpi strach i panika przed kolejnym poronieniem i większym cierpieniem.
Choć poronienie jest bardzo przykre, nie należy się poddawać, trzeba wyrzucić strach i lęk oraz spróbować postarać się kolejny raz o dziecko. Przykładem może być wiele kobiet, który poroniły, jednak podniosły się i spróbowały jeszcze raz a dziś są szczęśliwymi mamusiami zdrowych dzieci. To jest główny powód do pozytywnego myślenia, który znakomicie może pomóc w staraniach o kolejną ciąże. Zrozumiały oczywiście jest strach i obawa o przyszłość., a także ból po stracie dziecka.
Zobacz również:
Zapobieganie
Ryzyko kolejnego poronienia jest znikome, nie tylko przekładają się na to dowody, które wcześniej wymieniliśmy ale również dzisiejszy rozwój medycyny i technologii oraz zaawansowanych metod leczenia, które sprawiają że mamy coraz więcej możliwości na określenie przyczyn poronienia i wiemy jak im zapobiegać. Jednak nim dojdzie do takiego etapu, warto najpierw zadbać o siebie indywidualnie w naturalny sposób.
-
Masa ciała. Poważna nadwaga lub niedowaga zwiększa ryzyko poronienia, warto więc zadbać o prawidłową masę ciała.
-
Dieta, tutaj każda przyszła mama sama dobrze powinna wiedzieć co dla niej i dla dziecka będzie najlepsze w odżywianiu. Jednak, jeśli istnieje jeszcze możliwość poprawienia diety na lepszą, trzeba to zrobić natychmiast. Warto pamiętać o takich składnikach jak kwas foliowy czy witamina B12 z którymi łączy się możliwość poronienia.
-
Spożywanie kofeiny w dużych ilościach, palenie papierosów czy picie alkoholu również zwiększa prawdopodobieństwo poronienia, nie wolno ich ograniczyć – trzeba rzucić!
-
Poziom stresu. Dzisiejszy świat stawia nas w trudnej sytuacji, ciągle jesteśmy skazani na stres w pracy, domu i ogólnie wszędzie. Jesteśmy bardzo zabiegani. Warto zredukować poziom stresu i starać szukać relaksu oraz spokoju ducha.
Na zakończenie warto jeszcze raz podkreślić, by nie załamywać się i nie poddawać, bo jednorazowe poronienie wcale nie musi oznaczać, że nie mamy szans na dziecko i że jest coś nie tak. Normalną sprawą jest, że przygnębienie i ból nas przez dłuższy czas nie opuści, jednak trzeba stanąć na nogi i próbować jeszcze raz.
Autor:
Damian Nowaczek