"Fakt, że niektóre typy wirusa brodawczaka ludzkiego (HPV) biorą udział w rozwoju raka szyjki macicy jest obecnie dobrze udokumentowany przez naukowców" - przypomniał dermatolog i wenerolog prof. Sławomir Majewski, członek Międzynarodowego Komitetu Nadzorującego trzecią fazę testów szczepionki.
Najnowsze badania zostały przeprowadzone - pod nazwą FUTURE II - w kilkunastu krajach, w tym w Polsce. Objęto nimi grupę ponad 12 tys. kobiet między 16 a 26 rokiem życia. Połowie z nich podano trzy dawki szczepionki, a połowie związek nieaktywny. Następnie średnio przez 2 lata obserwowano stan ich zdrowia.
"W analizowanym okresie szczepionka w 100 proc. zapobiegała przypadkom nieinwazyjnego raka szyjki macicy oraz stanów przednowotworowych umiarkowanego i wysokiego stopnia" - poinformował prof. Majewski. W grupie, której podawano placebo, zaobserwowano łącznie 21 przypadków raka nieinwazyjnego i stanów przednowotworowych.
Zobacz również:
Szczepionka zawiera białko L1 z otoczki czterech typów wirusa HPV - typu 16 i 18 - które odpowiadają za 70 proc. raków szyjki, oraz HPV 6 i 11, które biorą udział w powstawaniu tzw. kłykcin kończystych narządów płciowych.
Cząsteczki L1 zlepiają się samoistnie tworząc cząstkę wirusopodobną, która nie zawiera materiału genetycznego wirusa i nie może powodować zmian nowotworowych, ale wywołuje odpowiedź układu odpornościowego.
Jak powiedział prof. Marek Sikorski, ginekolog z Akademii Świętokrzyskiej w Kielcach, wyniki najnowszych testów stanowią duże wydarzenie dla naukowców, ale też dla pacjentek. Pod względem częstości występowania u kobiet rak szyjki znajduje się bowiem na czwartym miejscu wśród nowotworów złośliwych. Polska zajmuje niechlubne pierwsze miejsce w Europie pod względem zachorowalności na raka szyjki, jak i liczby zgonów z jego powodu. Codziennie na tego raka umiera w Polsce 5 kobiet.
Zdaniem lekarzy, najlepsze efekty ochronne przyniosłoby szczepienie młodych, kilkunastoletnich dziewcząt, jeszcze zanim rozpoczną współżycie płciowe. Na razie nie wiadomo, jak długo utrzymuje się odporność nabyta dzięki szczepieniu. Minimalnie jest to 4 lata, bo taki był najdłuższy okres obserwacji zaszczepionych nią kobiet.
Szczepionka będzie dostępna w Polsce najprawdopodobniej w drugiej połowie 2006 roku. Niestety, jej cena ma wynieść ok. 1 tys. zł. Na razie nie wiadomo jakie są szanse na refundację kosztów szczepionki z budżetu. Zdaniem prof. Majewskiego, z analiz wynika, że jest to opłacalna inwestycja - każda złotówka zainwestowana przez państwo w profilaktykę daje zysk w postaci 1 tys. zł.
Komentarze do: Szczepionka - przełom w profilaktyce raka szyjki macicy