Sztuczne zapłodnienie
Zapłodnienie sztuczne, zwane też zapłodnieniem pozaustrojowym jest bardzo drażliwym tematem społecznym. Ostatnimi czasy dyskusje na jego temat bardzo przybrały na sile. Ta metoda zapłodnienia niezaprzeczalnie ma wiele zalet, jednak nie brakuje również przeciwników In vitro.
Bardzo dużo problemów w tym temacie generuje postawa kościoła katolickiego, który to wypowiada się przeciw zapłodnieniu pozaustrojowemu. Jest to temat bardzo drażliwy ze względów etycznych. Czym jednak dokładnie jest In vitro i jakie niesie za sobą zagrożenia, zarówno fizyczne, jak i etyczne?
Na czym polega?
Mówiąc językiem naukowym, sztuczne zapłodnienie to doprowadzenie do zapłodnienia komórki jajowej w warunkach laboratoryjnych, czyli poza żeńskim układem rozrodczym. Najpierw pobierana jest komórka jajowa (która nie musi należeć do kobiety, chcącej zajść w ciążę). Na ogół proces owulacyjny, mający na celu pozyskanie komórki jajowej jest wspomagany hormonalnie. W momencie uzyskania komórki jajowej jest ona zapładniana, przez wprowadzenie do niej plemnika od odpowiedniego dawcy. Tak powstały zarodek jest przenoszony i umieszczany w macicy. Jeżeli zapłodniona komórka zagnieździ się w macicy, rozpoczyna się ciąża, która już przebiega w normalny sposób.
Leczenie niepłodności
Zapłodnienie sztuczne, jest szansą dla osób borykających się z problemem bezpłodności. Dzięki In Vitro, w ciążę zajść mogą kobiety cierpiące na niedrożność jajowodów lub po operacji ich usunięcia. Dodatkowo metoda ta jest stosowana przy zaburzeniach hormonalnych cyklu, uniemożliwiających samoistne zapłodnienie, w wypadku gdy komórka jajowa z jakiś powodów nie nadaje się do zapłodnienia lub gdy zaburzona jest praca jajników. Metoda In vitro bardzo często pomaga kobietom z ciężkimi przypadkami endometriozy, lub gdy z nieznanych przyczyn kobieta przez długi okres czasu nie może zajść w ciążę. Sztuczne zapłodnienie, często traktowane jest jako przysłowiowa ostatnia deska ratunku. Jeżeli inne metody leczenia bezpłodności nie przyniosły skutków, zapłodnienie pozaustrojowe jest jedyną nadzieją, dla kobiet pragnących zostać matkami. Niestety, nie jest ono stosowane u kobiet powyżej 41. roku życia, ponieważ wtedy wzrasta ryzyko urodzenia martwego dziecka.
Statystyki
Niestety, zapłodnienie pozaustrojowe nie jest metodą niezawodną. Według badań, po zastosowaniu In vitro, szansa na urodzenie potomstwa wynoszą mniej niż 50%. Wraz z wiekiem, wzrasta ryzyko niezagnieżdżenia się zarodka, poronienia lub urodzenia martwego potomstwa. Szanse na udaną ciążę, wzrastają, w momencie gdy komórki rozrodcze przed zapłodnieniem nie były mrożone. Z tego właśnie powodu, coraz bardziej popularne ostatnio banki spermy zmniejszają szansę na urodzenie potomstwa. Według statystyk w Polsce około 1,5% zdrowych urodzeń jest wynikiem właśnie sztucznego zapłodnienia.
Zobacz również:
- Karmienie piersią - korzyści dla matki
- Staranie się o dziecko a relacje partnerskie
- Trwałe oznaki przebytej ciąży
- Hemoroidy to nie temat tabu!
- Zabiegi chirurgiczne w czasie ciąży
- Cesarskie cięcie na życzenie pacjentki
- Pielęgnacja skóry a planowanie dziecka
- Pracująca mama, czyli jak pogodzić pracę z wychowaniem dziecka?
Powikłania?
Metoda In Vitro, jak każda ingerencja w działanie naszego organizmu, niesie za sobą pewne zagrożenia. Hormony, wprowadzane do organizmu w celu stymulacji jajników i zwiększenia szansy na zagnieżdżenia zarodka, mogą spowodować rozmaite dolegliwości. Jedną z nich jest na przykład powstanie torbieli na jajnikach, czy też krótkotrwale zwiększyć ryzyko wystąpienia chorób nowotworowych. Sam zabieg może również doprowadzić do infekcji lub krwawienia, jednak jest to krótkoterminowe ryzyko, nie zagrażające długotrwałymi powikłaniami.
Wpływ na dziecko
Zapłodnienie pozaustrojowe może spowodować niewielkie powikłania nie tylko u matki, ale również u nienarodzonego dziecka. Według badań, metoda In Vitro niesie za sobą zwiększone ryzyko na wystąpienie ciąży mnogiej. Jest to spowodowane zwiększeniem ilości zarodków, transportowanych do macicy (ma to na celu zwiększenie szansy na zagnieżdżenie się przynajmniej jednego). Z tego właśnie powodu In Vitro wiąże się z zagrożeniami, przywiązanymi do ciąży mnogiej. Dzieci urodzone w ten sposób mają mniejszą wagę od dzieci z ciąży pojedynczej a ryzyko wystąpienia mózgowego porażenia dziecięcego.
Innymi zagrożeniami są miedzy innymi: ciąża pozamaciczna (zwłaszcza w wypadku niedrożnych jajowodów), czy też wystąpienie łożyska przodującego. Według badań, śmiertelność wśród noworodków poczętych przez zapłodnienie pozaustrojowe, jest aż 2 razy większa niż śmiertelność ich rówieśników, poczętych naturalnie. Niestety, badania nie dają jednoznacznej odpowiedzi, czym to może być spowodowane. In Vitro zwiększa również ryzyko wystąpienia wad wrodzonych u dzieci.
Aspekt psychologiczny
Według badań psychologów, istnieje związek pomiędzy odczuwaniem stresu i stanami depresyjnymi a przyjęciem zarodka w macicy. W sytuacjach, gdy kobieta poddająca się In Vitro ma komfort psychiczny i wsparcie, istnieje większa szansa za zagnieżdżenia zarodka i prawidłowy przebieg ciąży. Również partnerzy, kobiet stosujących zapłodnienie pozaustrojowe, powinni zostać objęci odpowiednim wsparciem ze strony personelu medycznego. Stres, związany z niepewnym wynikiem zabiegu, w chwili gdy para stara się o dziecko, może mieć wpływ na wystąpienie depresji. Z tego właśnie powodu oboje partnerzy powinni zostać objęci specjalistyczną opieką psychologiczną, nie tylko pomoże to zniwelować ryzyko załamań nerwowych w razie niezagnieżdżenia zarodka lub poronienia, ale również zwiększy szansę na pozytywny wynik In Vitro. Ważne jest podejście pary, to ono warunkuje sukces.
Za, czy przeciw?
Z medycznego punktu widzenia, sztuczne zapłodnienie jest często jedyną szansą dla par, które zmagają się z problemem bezpłodności. Oczywiście z metodą tą wiąże się wiele zagrożeń, jednak żadne z nich nie grożą trwałymi powikłaniami. Bardzo ważne jest nastawienie pary, która stara się o dziecko – brak wsparcia, czy też stres mogą uniemożliwić zagnieżdżenie się zarodka. W tym momencie, problemem może wydawać się podejście kościoła katolickiego – jedyne wyznanie, które opowiada się przeciw metodzie leczenia bezpłodności, jaką jest In Vitro. Kościół swój sprzeciw tłumaczy w ten sposób, że życie ludzkie zaczyna się w momencie połączenia komórki jajowej i plemnika, a podczas zabiegu – aby zwiększyć jego powodzenie – tworzy się kilkadziesiąt zarodków, a więc w konsekwencji nowe istnienia zostają zabijane.
Joanna Świba
Komentarze do: Sztuczne zapłodnienie (2)
Najdłużej żyjąca osoba sztucznie zapłodniona
1Ostatnio widziałam artykuł na temat dziewczyny, która jest już po 30stce i jest jedną z pierwszych, która została zapłodniona. Dziewczyna ma się dobrze, jest zdrowa i szczęśliwa, gdyby nie fakty religijne, a raczej zacho... pokaż całość
"Nie możemy mieć dzieci"
1Dla osób, które nie mogą mieć dzieci z problemów genetycznych. Sztuczne zapłodnienie to ostatnia deska ratunku, która może im ofiarować upragnione potomstwo. Osobiście uważam, że to coś wspaniałego i naukowcy, za tak... pokaż całość