U kobiet po in vitro częściej występują zakrzepy i zator tętnicy

Zapłodnienie pozaustrojowe (in vitro fertilisation – IVF) jest powiązane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia zatorowości płucnej (zator głównej tętnicy płuc) i zakrzepicy żylnej (zakrzepy) w pierwszym trymestrze ciąży – wynika z badań opublikowanych na stronie British Medical Journal.

In vitro jest stosowane od 1978 roku przez 10% par na całym świecie, które dotknięte są bezpłodnością. Jak dotąd urodziło się około 5 milionów osób, poczętych w ten sposób.  

Powszechnie wiadomo, że ryzyko wystąpienia zakrzepów rośnie także podczas normalnej ciąży. Dużo częściej ich objawy zgłaszają jednak kobiety pozapłodnieniu in vitro, ale jak dotąd nie było wiadomo, czy w ich przypadku istnieje ryzyko wystąpienia zatoru tętnicy.

Problem ten jest ważny, bo choroba ta staje się wiodącą przyczyną śmierci ciężarnych pań.

Naukowcy ze szwedzkiego Instytutu Karolinska w związku z tym porównali ryzyko wystąpienia zarówno zatorowości płucnej, jak i zakrzepicy żylnej u kobiet poddających się zapłodnieniu in vitro (23498) i u kobiet zachodzących w ciążę w sposób naturalny (116960).

Kobiety były dopasowane według wieku (badane w obydwu grupach miały przeciętnie po 33 lata), a porody wystąpiły między 1990 a 2008 rokiem.

Na 1000 kobiet z ciążą in vitro u 4,2 zdiagnozowano zakrzepicę żylną. W przypadku zwykłej ciąży była to proporcja 2,5:1000. Ryzyko wzrastało podczas pierwszego trymestru (o 1,5 u tych pierwszych i o 0,3 u drugich). Nie było jednak różnicy w ryzyku przed ciążą czy w ciągu roku po porodzie.

Naukowcy zidentyfikowali 19 kobiet z zatorowością płucną w grupie z ciążą IVF (0,08%) i 70 w grupie ciąży naturalnej (0,05%). Ryzyko wystąpienia zatorowości płucnej u kobiet poddających się in vitro wzrastało w całym okresie ciąży, zwłaszcza w pierwszym trymestrze.

Bezwzględne ryzyko zachorowalności na zatorowość płucną było niskie, jednakże dotyczyło 2-3 dodatkowych przypadków na 10 tysięcy kobiet, które przeszły zapłodnienie in vitro.

Jak twierdzą naukowcy, zatorowość płucna pozostaje nadal stanem trudnym do zdiagnozowania i ciągle stanowi główną przyczynę śmierci ciężarnych, dlatego wyniki niniejszego badania są istotne dla lekarzy.

Co ważne, wyniki nie uległy przewartościowaniu, gdy wprowadzono zmienne, takie jak: wiek matek, rok kalendarzowy porodu, wskaźnik masy ciała (BMI), palenie papierosów, miejsce urodzenia, sytuacja rodzinna i wykształcenie.

Badacze konkludują, że podczas ciąży in vitro wzrasta ryzyko zakrzepów, a także ryzyko wystąpienia zatorowości płucnej. Ich zdaniem wszyscy lekarze powinni być świadomi tych rezultatów, ponieważ dotyczą one potencjalnie śmiertelnego stanu, oraz powinni koncentrować wysiłki na identyfikowaniu kobiet z grupy ryzyka.