Wykrywanie raka piersi ratuje życie

Zorganizowane wykrywanie raka piersi ratuje życie kobietom, ale wiąże się z nadrozpoznawalnością, ocenianą na blisko 20% wykrytych nowotworów. Naukowcy brytyjscy, którzy przedstawiają te dane, przeanalizowali tuzin badań północnoamerykańskich oraz europejskich przeprowadzonych w tej dziedzinie.

Prace te zostały przedstawione w naukowym przeglądzie The Lancet.

Był to projekt komisji niezależnych ekspertów, których poproszono o wyrażenie opinii na temat brytyjskiego narodowego programu wykrywania raka piersi, który od 1988 roku wszystkim kobietom oferuje mammografię co trzy lata.

Opierając się na danych sprzed 20 lat badanie ocenia, iż program wykrywania przełożył się na spadek ryzyka zgonu z powodu raka piersi o 20%, a to oznacza ocalenie życia jednej kobiety na 180 przebadanych.

Jednakże, w tym samym czasie, nadrozpoznawalność (fałszywe dodatnie rozpoznanie) sięgnęła 19% wszystkich rozpoznanych nowotworów. W sumie, badanie 10 000 brytyjskich kobiet przez 20 lat pozwoliło wykryć 681 nowotworów, z czego 129 to fałszywe dodatnie rozpoznanie.

Każdego roku, w Wielkiej Brytanii, diagnozuje się 50 000 nowych przypadków raka piersi.

Profesor Michael Marmot podkreśla: wykrywanie pozwala wydłużyć życie, a korzyści płynące z takiego programu zdecydowanie górują nad niedogodnościami.

Dla każdej kobiety, wybór jest bardzo prosty, podsumowuje komisja brytyjskich ekspertów. Nadrozpoznawalność wiąże się z ciężkim leczeniem chemią bądź chirurgicznym, dlatego kobiety powinny mieć dostęp do najświeższych rezultatów, aby świadomie dokonać takiego wyboru.