Zadbaj o swoją córkę nawet jeśli jest już dorosła, i to nie tylko w Dzień Dziecka!

Z okazji Dnia Dziecka rodzice zwykle obdarowują swoje pociechy łakociami i zabawkami, składają im życzenia, zabierają na lody lub do zoo bądź kina. Jednak jak uczcić ten dzień gdy ma się nastoletnie lub już zupełnie dorosłe dzieci? Wiesz, że słodycze i maskotki nie sprawią im radości i zaczynasz rozumieć, że na jakość tego święta pracujesz codziennie, przez cały rok. Dlatego każdego dnia dbaj o relacje ze swoją córką nawet jeśli jest już dorosła.

Rozmawiaj z córką, bo nikt nie rozumie tak dobrze Twojego dziecka jak Ty sama

Matka i córka to dwie najbliższe sobie kobiety. Mimo to bardzo często nie potrafią lub wstydzą się ze sobą rozmawiać w sposób szczery i otwarty. Tymczasem, za sprawą hormonów, wszystkie kobiety przechodzą w życiu dokładnie te same etapy: dorastanie, dojrzewanie, pierwsza miłość, inicjacja seksualna, macierzyństwo, czy klimakterium. Przypomnij sobie jak czułaś się na tym etapie życia, na którym jest teraz Twoja córka i czego wtedy potrzebowałaś.

Opowiedz o tym swojej córce – to z pewnością zbliży was do siebie. Jak podkreślała Agata Młynarska w trakcie inauguracji akcji edukacyjnej „Hormony – nasz wspólny temat” takie rozmowy wymagają od dorosłych ogromnego wyczucia, ale też trzeba nazywać sprawy po imieniu, nie bać się, nie wstydzić, bo dużo gorzej jest przywitać potem problem w drzwiach. Lepiej wyposażyć dzieci w wiedzę o tym, skąd się biorą na świecie. I zaakceptować ich dorastanie także w sferze seksualnej.

Dbaj o zdrowie i dobre samopoczucie córki

Wydaje Ci się, że nie orientujesz się w kwestiach związanych ze zdrowiem Twojej córki, bo od dawna Cię one nie dotyczą? Masz wrażenie, że postęp w farmacji i medycynie jest tak ogromny, że nie dasz sobie rady z przyswojeniem nowych informacji z zakresu zdrowia kobiet? Nic bardziej mylnego. Portale internetowe (jak np. www.niecodzienna.pl czy www.onaonaona.pl) dostarczają rzetelnej i fachowej wiedzy w sposób przystępny dla wszystkich kobiet. Z nich dowiesz się na przykład, że antykoncepcja hormonalna to nie tylko tabletki, ale też plastry i krążki.

Jeśli Twoja córka ma na głowie dużo obowiązków, jest aktywna i lekko roztargniona, to właśnie niecodzienne metody antykoncepcji (czyli takie, o których nie musi codziennie pamiętać) to dla niej najlepsze rozwiązanie. A jeśli ma problemy ze skórą (tzw. trądzik), dowiedz się, czy leki przepisane jej przez dermatologa nie zmniejszają skuteczności przyjmowanej przez nią antykoncepcji hormonalnej. Sprawdzaj na bieżąco nowinki z dziedziny zdrowia kobiet i dziel się nimi ze swoją córką. W codziennym biegu między pracą, domem i kolejnymi studiami, ona po prostu może nie mieć czasu na śledzenie wartościowych publikacji, ale od czego ma mądrą, kochającą i nowoczesną mamę?

Przypominaj o regularnych badaniach

Wiele chorób może rozwijać się zupełnie bezobjawowo i przez wiele lat nie dawać o sobie żadnych znaków. Dlatego wskazane jest regularne wykonywanie podstawowych badań profilaktycznych jak morfologia czy cytologia. Dlatego zamiast życzyć swojej dorosłej córce z okazji Dnia Dziecka dużo zdrowia, lepiej dowiedz się, jakie badania powinna wykonać kobieta w jej wieku i zaprowadź ją do lekarza. Przypominaj jej o cytologii lub zamów dla niej wizytę u sprawdzonego ginekologa. Jeśli ma to być jej pierwsza wizyta u ginekologa, może powinnaś jej towarzyszyć?

Postaraj się, żeby rozmowa na tematy związane ze zdrowiem intymnym nie była dla niej tabu. Wzajemne wsparcie i zrozumienie pomogą przełamać strach przed badaniami i jej i Tobie! Jak zauważyła Agnieszka Cegielska – kiedyś role się odwrócą – chcę oddać mamie to, co sama od niej dostałam. Gdy mama źle się czuje wiem, że trzeba wziąć mamę za rękę i zaprowadzić do lekarza. Na tym też polega moje dorosłe życie: mam małe dziecko, ale muszę też opiekować się mamą. Moim obowiązkiem i z miłością wykonywaną pracą jest opieka nad nią.

Wyrażaj jak ważną jest dla Ciebie osobą

Córka jest już dorosła, założyła własną rodzinę i wydaje Ci się że nie jesteście już sobie tak potrzebne jak wtedy gdy była małym dzieckiem. Tymczasem tak jak kiedyś prowadziłaś ją przez życie, pokazywałaś jej świat, przekazywałaś pewne wartości, tak teraz możesz służyć jej poradą i być dla niej wsparciem, podporą, autorytetem. Dlatego zapewniaj ją o tym, że ciągle jesteście sobie bliskie i wiele możecie sobie wzajemnie zaoferować. O relacjach matka-córka bardzo ciekawie opowiadała Edyta Herbuś: Przyznaję, że moja relacja z mamą nie zawsze była właściwa, ale w dzieciństwie nie miałam tego świadomości.

W trudnych sytuacjach pierwszym odruchem dziecka jest, że obwinia samo siebie. Ale już drugi to potrzeba znalezienia powodów i sięgnięcia do źródła konfliktu. Wtedy tylko można uzdrowić te relacje. Zajęło mi sporo czasu, by to wszystko zrozumieć. Dowiedziałam się wiele na temat, jak mocno dzieciństwo i relacje z rodzicami wpływają na nasze życie. Potem zauważyłam, że wiele z tego, jak wyglądają moje relacje z mamą ma swe źródło w relacjach mojej mamy z jej mamą z kolei. I przez lata dziedziczyłyśmy nienajlepsze wzorce zachowań. Ale warto wreszcie przerwać tę dynastię, bo dzięki uzdrowieniu relacji z rodzicami uzdrawiamy samych siebie. Dziś często podkreślamy jak jesteśmy dla siebie ważne.

„Hormony – nasz wspólny temat” to akcja edukacyjna skierowana zarówno do kobiet młodych – by nabyły wiedzę i pewność siebie w rozmowie z mamami – oraz do kobiet dojrzałych – by przełamywały wstyd i skrępowanie przed rozmową intymną z córką. Akcję wpiera piękna, spełniona w życiu prywatnym i zawodowym kobieta – Agata Młynarska od niedawna babcia. W trakcie inauguracji akcji towarzyszyły jej: Patricia Kazadi, Agnieszka Cegielska i Edyta Herbuś.

Bardzo cennym aspektem kobiecych rozmów powinien być temat niecodziennych metod antykoncepcji oraz hormonalnej terapii wieku menopauzalnego. Oczywiście najwięcej fachowej wiedzy na wyżej wymienione tematy kobiety uzyskują od lekarza, ale czasem ze strony osoby bliskiej takiej jak mama, córka, siostra czy najbliższa przyjaciółka potrzeba wsparcia i zachęty do zadbania o siebie i swoje zdrowie. Dlatego zadbaj o swoją córkę nawet jeśli jest już dorosła, i to nie tylko w Dzień Dziecka.