Andropauza i leczenie oparte na testosteronie : dowody nie do końca pewne

Stosowanie terapii na bazie testosteronu syntetycznego, w celu zatrzymania objawów andropauzy, zostało właśnie poddane w wątpliwość przez brytyjski przegląd naukowy Drug and Therapeutics Bulletin. Autorzy tego artykułu podkreślają brak konsensusu w kwestii samego istnienia andropauzy i niezbyt przekonujących dowodów dotyczących skuteczności leczenia.

W swoim ostatnim wydaniu czasopismo Drug and Therapeutics Bulletin potwierdza, że cała wiedza, jaką posiadamy oraz wszystkie doświadczenia naukowe podminowują samą ideę, która chciałaby, żeby spadek poziomu testosteronu u starzejących się mężczyzn, czyli tak zwana andropauza, była jedynie prostą jednostką medyczną, która wymaga zwykłego leczenia. Autorzy artykułu podtrzymują tutaj tezę, iż w tak zwanej andropauzie raczej chodzi po prostu u małą zmianę psychologiczną, zachodzącą w męskiej psychice.

Faktem dość powszechnym jest sytuacja, że pewna ilość mężczyzn doświadcza spadku poziomu testosteronu, od 1 do 2% rocznie, od momentu ukończenia 40 roku życia. Ale odwrotnie do kobiecego estrogenu, którego produkcja spada gwałtownie, aż do momentu całkowitego zatrzymania w danym wieku, spadek testosteronu u mężczyzn nie jest nieuniknioną konsekwencją starzenia się. Około 80% mężczyzn w wieku 60 lat i 50% mężczyzn w wieku 80% lat mogą mieć poziom testosteronu równy temu, jaki mają młodsi mężczyźni.

Poza tym, ten spadek niekoniecznie musi być tłumaczony przez swoje objawy. Problemy z erekcją, spadek libido oraz brak energii i woli działania są obecne także u mężczyzn, u których poziom testosteronu jest normalny, ale którzy cierpią na inne dolegliwości. Autorzy artykułu, który ukazał się w niezależym przeglądzie Drug and Therapeutics Bulletin, wydawanym przez British Medical Journal, poddają ponownie w wątpliwość leczenie na bazie testosteronu syntetycznego.

Badania nad satysfakcją seksualną, depresją i funkcjami kognitywnymi (poznawczymi), nie są jeszcze całkowicie przekonujące. Co prawda, prace badawcze wykazują korzystny efekt terapii hormonalnej, jeśli chodzi o gęstość kości i siłę mięśniową, nie wiemy jednak czy hormon zmniejsza ryzyko złamania. Oprócz tego, leczenie ma również efekty uboczne. Może wywołać rozwój obrzęków oraz rozwój piersi u mężczyzn (ginekomastia), a także zator moczowodów. Terapia hormonalna może także zwiększyć ryzyko wystąpienia wielu chorób, albo zaostrzyć ich objawy: łagodna hipetrofia prostaty, rak prostaty, choroby sercowo-naczyniowe, bezdech senny, padaczka.

W obliczu nieobecności zgody odnośnie skuteczności leczenia i istnienia andropauzy jako choroby, leczenie na bazie testosteronu u pacjentów, którzy nie mają objawów, powinno zostać przepisane, potwierdzają autorzy. Jednak lekarze nie powinni oferować takiego leczenia pacjentom bez żadnej rozmowy, która rozwiewałaby wszelkie niepewności i wątpliwości odnośnie ryzyka i korzyści wypływających z tego rodzaju terapii.