Amerykańska agencja do spraw żywności i leków, czyli Food and Drug Administration (FDA) pracuje nad tym, żeby położyć kres działalności mieszkańca Kalifornii, która polega na darmowym oddawaniu spermy. Trent Arsenault, który dostarczył ponad 350 próbek, a także stał się ojcem czternaściorga dzieci, twierdzi z całym przekonaniem, że tylko „pomaga ludziom w potrzebie”.
Kalifornijczyk zarzeka się, iż będzie w dalszym ciągu kontynować swoją działalność „gospodarczą”, wbrew wysiłkom federalnych władz zdrowotnych, które chcą z nią skończyć raz na zawsze.
Mężczyzna ten, żyjący w Fremont w Kalifornii, mający 36 lat, przyznał się, że dzięki dawstwu spermy stał się ojcem czternaściorga dzieci – czwórka kolejnych jest już w drodze zresztą – i podarował spermę od 60 do 75 rodzin, odkąd zaczął swoją operację online w 2006 roku.
Za każdym razem, kiedy loguję się na Facebooka, jestem zasypywany wszystkimi zdjęciami od tych rodzin, mówi Trent Arsenault, który patrzy na swoją działalność jak na pomoc ludziom o niskich przychodach, którzy zmagają się z bezpłodnością.
Zobacz również:
- Czy masa ciała może wpływać na płodność kobiety?
- Jakie prawa przysługują kobiecie w ciąży?
- Jak powinna się odżywiać przyszła mama chora na cukrzycę?
- Objawy wczesnej ciąży
- Ciężarna podróżniczka, czyli co powinna wiedzieć przyszła mama zanim wybierze się w podróż
- Gorące kąpiele a problemy z zajściem w ciążę
- Jak urozmaicać dietę dziecka?
- Choroby przewlekłe a ciąża
W zeszłym roku, federalna agencja Food and Drug Administration wysłała do niego list ostrzegawczy, nawołujący do przerwania działalności, ponieważ ekspert bezpieczeństwa komputerowego nie przestrzegał rządowych zasad bezpieczeństwa dotyczących transmisji ludzkich komórek i tkanek, które obowiązują normalne, legalne kliniki.
Mamy tutaj wątpliwości pod względem prawnym, mówi pani Shelly Burgess, rzeczniczka Food and Drug Administration.
Ale Trent Arsenault dostał zgodę na kontynuowanie działalności, kiedy agencja postanowiła, że zdecyduje się go przesłuchać w tej sprawie, zgodnie z wolą jego adwokatów.
Adwokaci ci, którzy pracują dla firmy prawniczej działającej dla dobra publicznego, Cause of Action w Waszyngtonie, tłumaczą, że Trent Arsenault nie powinien być traktowany jak standardowa klinika dawców spermy, ponieważ jego umowy z odbiorcami były indywidualną, intymną partnerską umową, na którą przyzwala prawo.
Jeszcze nie ustalono terminu przesłuchania, mówi pani Shelly Burgess.
Trent Arsenault może zostać postawiony przed sądem, jeżeli Food and Drug Administration stwierdzi, iż jego działania były pogwałceniem federalnych przepisów.
Komentarze do: FDA ma dość domowego dawcy spermy z Kalifornii