Jak golić brodę?

Decyzja o zapuszczeniu zarostu nie jest łatwa. Broda dodaję charakteru i jest ważnym męskim atrybutem. Jeśli jednak źle ją dobierzemy, nie zwiększy ona naszej atrakcyjności i będzie działała na naszą niekorzyść. Jak golić brodę, by stała się naszym dopełnieniem, a nie przerysowaniem? Jak golić brodę, by uwypukliła to co chcemy pokazać, a zakryła wszystkie nasze niedoskonałości?

Dobrze dobrana broda odzwierciedla nasz charakter i osobowość, dlatego tak ważne jest jej odpowiednie golenie. Pamiętajmy, by używać tylko własnego sprzętu do golenia brody. Zostawmy w spokoju maszynki żony, syna czy przyjaciela, bo używanie ich może doprowadzić np. do zakażenia gronkowcami.

Golenie brody a kształt twarzy

Pierwszym ważnym krokiem w doborze idealnej brody jest określenie własnego kształtu twarzy. W tym celu warto odpowiedzieć sobie na pytanie, czy szerokość naszej twarzy jest dłuższa od jej długości oraz jaki kształt ma nasz podbródek. Może on przypominać literę U, V lub być kwadratowy. I tak, posiadacze trójkątnej twarzy charakteryzują się dość wąską szczęką, a kwadratowej mają ją mocno zarysowaną i szeroką. Twarz owalna przypomina rozciągniętą litrę U i jest uważana za perfekcyjną, z kolei okrągła wbrew pozorom wcale nie jest atrybutem ludzi otyłych.

Twarz kwadratowa a golenie brody

Twarz kwadratowa jest mocno zarysowana i kanciasta. Zarost ma za zadanie ją wydłużyć i troszkę złagodzić. Świetnym przykładem będzie David Beckham, który idealnie tuszuje defekty swojej kwadratowej twarzy. Obcina zarost krótko po bokach, a na policzkach nieco dłużej. Daje to efekt cieniowania. Przydatna może też być kozia bródka, jednak odradzałabym jej dłuższą wersję, gdyż nie wygląda estetycznie.

Twarz okrągła a golenie brody

Zarost w przypadku twarzy okrągłej, tak jak i w przypadku twarzy kwadratowej, ma na celu jej wydłużenie. Powinna stworzyć wrażenie, że twarz jest spiczasta i bardziej pociągła. Leonardo di Caprio, który jest posiadaczem takiej twarzy, osiągnął to dzięki koziej bródce. W przypadku twarzy okrągłej należy unikać bokobrodów, które sprawiają, że buzia wygląda na jeszcze bardziej zaokrągloną.

Twarz podłużna a golenie brody

Twarz podłużna jest podobna do kwadratowej, jednak znacznie dłuższa. Zarost powinien wyglądać zupełnie inaczej niż w przypadku dwóch poprzednich typów. Włosy na policzkach najlepiej krótko przystrzyc, natomiast na żuchwie zostawić dłuższe. Taki rodzaj zarostu stosuje znany projektant Tom Ford. Dobrze wyglądają tu bokobrody, jednak nie są one obecnie zbyt popularne.

Twarz trójkątna a golenie brody

Ryan Gosling doskonale wie jak postępować z trójkątną twarzą. Aby pozbyć się kanciastości tego typu urody zostawia niewygolone, mocno zaakcentowane boki, a całkowicie zeruje policzki. Pozwala to na ukrycie zbyt mocno wyeksponowanych kości policzkowych.

Twarz owalna a golenie brody

Twarz owalna, uważana za idealną, jest prawdziwym wygranym losem na loterii jej posiadaczy. Trzeba się mocno natrudzić, aby coś w niej zepsuć. Można sobie tutaj pozwolić na prawie wszystko, dzięki idealnym proporcjom twarzy. Eksperymentowanie i częste zmienianie zarostu jest nawet wskazane. Inni mogą tylko pozazdrościć.

Perfekcyjne golenie brody

1. Otwieramy pory. Możemy to zrobić poprzez przyłożenie ciepłego, wilgotnego ręcznika na 60 sekund do twarzy. Odpowiednie będzie też golenie się zaraz po wyjściu spod prysznica.
2. Oczyszczamy twarz peelingiem. Na rynku jest dostępnych wiele grubo - lub drobnoziarnistych peelingów. Możemy też wykonać go samodzielnie w domu. Usunie martwy naskórek, który hamuje ostrza i tępi maszynkę. Przygotowanie: Trzy łyżeczki fusów po wypitej kawie mieszamy z pięcioma łyżeczkami oliwy z oliwek i jedną łyżeczką zmielonego cynamonu.Całość nakładamy na zwilżoną twarz i masujemy okrężnymi ruchami. Przemywamy twarz letnią wodą.
3. Używamy olejku przed goleniem, aby zmiękczyć włosy i nawilżyć skórę. Następnie nakładamy krem lub piankę do golenia i pozostawiamy przynajmniej dwie minuty na zaroście, aby środki do golenia zdążyły się wchłonąć i zacząć działać. Jeżeli przystąpimy do golenia od razu po nałożeniu kosmetyku, to włoski nadal będą twarde, zwiększając ryzyko podrażnień.
4. Zaczynamy golenie „z włosem". Aby zmniejszyć ryzyko podrażnień i zmniejszyć prawdopodobieństwo wrastających włosków, często płuczemy ostrze. Pamiętamy, aby nie naciskać ostrza podczas golenia! Następnie golimy się „pod włos".
5. Płuczemy twarz zimną wodą.
6. Nakładamy balsam po goleniu (dobrze jeżeli ma w składzie filtr przeciwsłoneczny).

Jak dbać o brodę?

Kluczową kwestią jest mycie brody, o którym nie możemy zapominać. Istnieją specjalne szampony przeznaczone do zarostu, ale jeżeli nie chcemy wydawać na nie pieniędzy, możemy użyć zwykłego szamponu przeznaczonego do skóry głowy. W przypadku krótkiego zarostu, może być to nawet żel pod prysznic. Jeśli pojawiłoby się swędzenie lub inny skutek uboczny, warto zakupić chociażby szampon hipoalergiczny, który pozbawiony jest wielu składników drażniących.

Przydatny będzie olejek do brody, który stosowany regularnie poprawia wygląd zarostu. Wygładza go i sprawia, że wygląda na bardziej zadbany. Niestety ceny takich olejków są wysokie. W zupełności wystarczy nam jedwab w płynie lub szeroko dostępny olej arganowy. Stosujemy je w małych ilościach.

Autor: Izabela Podkulska