Wyniki dwóch najnowszych badań dowodzą, że palenie może negatywnie wpływać na jakość nasienia – zarówno wśród potencjalnych ojców, jak i u synów matek palących w czasie ciąży. Badanie wskazuje, iż zarówno mężczyźni jak i kobiety planujący poczęcie dziecka powinni rzucić nałóg.
– Wyniki niniejszego badania sugerują, iż palenie tytoniu wywołuje negatywne skutki biologiczne na ciągłości DNA plemników – powiedział przewodniczący zespołu badawczego, dr Mohamed E. Hammadeh, który jest szefem laboratorium leczenia niepłodności na wydziale położnictwa i ginekologii na Uniwersytecie Saarland w Saar, w Niemczech.
Badanie przeprowadzone przez Hammadeha i jego kolegós wykazało, iż u mężczyzn palących dużo mogą wystąpić problemy z płodnością wynikające ze spadku poziomu białka istotnego przy rozwoju plemników, jak i z powodu uszkodzenia DNA nasienia.
Z innego badania wynika, że kobiety palące w początkowym stadium ciąży mogą permanentnie pozbawić zdolności reprodukcyjnej swoich synów. Wyniki obydwu badań opublikowano 8 września w internetowym wydaniu magazynu Human Reproduction.
Podczas przeprowadzania pierwszego badania, zespół Hammadeha porównywał nasienie 53 nałogowych palaczy (palących ponad 20 papierosów dziennie) z nasieniem 63 niepalących.
Po trzech lub czterech dniach abstynencji seksualnej od wszystkich uczestników badania pobrane zostały pojedyncze próbki nasienia w celu określenia poziomu zawartości dwóch postaci protaminy, białka znajdującego się w nasieniu. Według naukowców protaminy odgrywają kluczową rolę w rozwoju plemników, przyczyniając się do pobudzenia procesów powstawania chromosomów podczas podziału komórek.
Hammadech wraz ze swoimi współpracownikami odkryli, iż w grupie palaczy poziom występowania jednej z postaci protaminy był o 14 procent niższy od jej zawartości w nasieniu niepalących. Był to poziom wystarczający do wystąpienia niedoboru protaminy, co z kolei podnosi ryzyko bezpłodności wśród palaczy.
Zobacz również:
Co więcej, jak dowiedli naukowcy, mający związek z paleniem tytoniu stres oksydacyjny okazał się być związany także z uszkodzeniem DNA nasienia.
Według Hammadecha dotychczasowe próby wyjaśnienia związku pomiędzy paleniem papierosów i męską bezpłodnością nie określały w wystarczający sposób mechanizmów molekularnych leżących u podstaw takiej zależności. Dlatego wierzy on, iż wyniki badania pomogą przekonać palaczy płci męskiej borykających się z niepłodnością, aby porzucili swój nałóg.
– Dym tytoniowy zawiera subtancje mutagenne i rakotwórcze, dlatego też pojawiły się obawy, iż palenie może mieć negatywny wpływ na zdolność reprodukcyjną mężczyzn – zauważył Hammadeh. Jak dodał, wyniki najnowszego badania potwierdziły słuszność tych obaw.
Przewodniczącym drugiego zespołu badawczego był dr Claus Yding Andersen, profesor Szpitala Uniwersyteckiego w Kopenhadze w Danii, specjalizujący się w fizjologii reprodukcyjnej człowieka. Przeprowadzone przez jego zespół badanie skupiało się na wpływie palenia papierosów przez matkę w pierwszym trymestrze ciąży na rozwój płodu mężczyzny.
W tym przypadku autorzy badania analizowali tkankę pobraną z jąder 24 zarodków usuniętych pomiędzy 37 a 68 dniem od momentu poczęcia.
Po klasyfikacji przyszłych matek pod kątem nawyków palenia zespół naukowców zauważył, iż liczba tzw. komórek generatywnych — komórek rozwijających się w plemniki u mężczyzn i komórki jajowe u kobiet — była o 55 procent niższa w jądrach zarodków uzyskanych od kobiet palących. Identyczny wynik obserwacji utrzymywał się bez względu na ilości spożywanego przez matki alkoholu oraz kawy.
Ponadto poziomy zawartości tzw. komórek somatycznych (odpowiedzialnych za wytwarzanie nowych rodzajów tkanek) w zarodkach były o 37 procent niższe wśród kobiet palących.
Zarówno w przypadku komórek generatywnych jak i somatycznych spadek ich poziomu uzależniony był od dawki, tzn. im więcej matka paliła, tym niższa była liczba rozwiniętych komórek w zarodku.
Na podstawie wyników badań wczesnego stadium rozwoju płodu Anderson wraz ze swoim zespołem stwierdzili, iż widoczny wpływ palenia na rozwój komórek może znaleźć swoje odbicie u potomstwa płci męskiej. To może oznaczać wyższe ryzyko upośledzenia płodności u synów.
Jak podają duńscy naukowcy, ich wcześniejsze badania nad żeńskimi zarodkami również potwierdzały zmniejszenie ilości komórek generatywnych o około 40 procent w zarodkach pobranych od kobiet palących w czasie ciąży. Sugeruje to, iż kobiety palące w trakcie ciąży mogą uszkodzić zdolność reprodukcyjną zarówno potomstwa męskiego, jak i żeńskiego.
– Wyniki naszych badań dostarczają ludziom doradzającym przyszłym matkom mocnych argumentów do porzucenia nałogu – powiedział Anderson. – Jest to niezmiernie ważne, gdyż negatywne skutki palenia odczuwalne są tuż po poczęciu, od pierwszych dni trwania ciąży, gdy różnicuje się płeć.
Komentarze do: Nowe badania potwierdzają szkodliwy wpływ palenia na jakość nasienia