Podrażnienia po goleniu

Golenie jest dla większości współczesnych mężczyzn rzeczą bardzo istotną. Odpowiednia pielęgnacja twarzy jest przejawem dbania o siebie i swój wygląd. Jednak wielu mężczyzn nadal uważa troskę o siebie za cechę bardziej kobiecą. Czy tak jest w istocie? Czy można uniknąć nieprzyjemnych skutków, takich jak podrażnienia, które wiele osób zniechęca do golenia?

Psychika

Mężczyźni, którzy dbają o siebie, chcą, podobnie jak większość kobiet, wyglądać dobrze. Szczególnie istotne jest to dla tych, którzy odnieśli jakiś sukces zawodowy. Większość mężczyzn na wysokich stanowiskach, czy w show-biznesie stara się dbać o swój wygląd. Tego właśnie oczekują od nich inni ludzie. Dlatego też w psychice mężczyzny bardzo ważne jest golenie.

Można ten proces przyrównać do kobiecego makijażu. Oczywiście występują w tym porównaniu pewne znaczące różnice. Jednak dla obu płci wygląd twarzy ma kluczowe znaczenie. Dlatego też możemy powiedzieć, skupiając się już na mężczyznach, że dbanie o nią świadczyć może o średniowysokiej, bądź wysokiej pozycji społecznej. Tak przynajmniej wygląda to w mentalności społeczeństwa.

Czym są podrażnienia?

Wydaje się zatem, iż dla mężczyzn dbających o skórę twarzy, podrażnienia po goleniu mogą stanowić poważny problem. Jednak po czym rozpoznać, że nasza skóra jest podrażniona? Przede wszystkim widoczne jest na twarzy coś w rodzaju czerwonej wysypki lub krost. Takie zmiany skórne nie wyglądają zbyt dobrze i są dla mężczyzn powodem do wstydu. Podrażnienia te powstają przede wszystkim w wyniku niewłaściwego golenia się. Mówimy tu zatem o takich błędach jak chociażby brak dbałości o czystość maszynki, czy nieużywanie kremu po goleniu. Ponieważ nikt nie rodzi się z tymi umiejętnościami, to dużo zależy od męskich wzorców wśród rodziny, czy znajomych. Jeżeli takich nie ma lub są niewłaściwe, to schemat złego golenia powtarza się.

Odpowiednia maszynka

Jak można zapobiec tym niezbyt dobrze wyglądającym podrażnieniom? Skupmy się najpierw na maszynce. Przede wszystkim musi ona być ostra. Jeśli ostrza są stępione, to warto je wymienić lub, jeśli nie da się tego zrobić, wymienić maszynkę. Problem może stanowić także używanie jednorazówki przez dłuższy czas. Może i oszczędzamy pieniądze, ale czy warto to robić kosztem wyglądu twarzy?

Warto też pomyśleć o zakupie odpowiedniej maszynki. Obecnie producenci zwiększają liczbę ostrzy do niewyobrażalnych wręcz ilości. Zapewnia to skuteczne golenie, ale czy jest dobre dla skóry? Otóż wielu mężczyzn, którzy używają tych cudów techniki ma problem z podrażnieniami. Rozwiązaniem jest maszynka o mniejszej ilości ostrzy.

Tutaj właśnie na scenę wkraczają stare, wydawałoby się już niepotrzebne, przyrządy do golenia. Jednoostrzowa maszynka na żyletkę stwarza najmniejsze zagrożenie podrażnienia skóry. Trzeba jednak umieć się nią posługiwać, co, wbrew pozorom, nie jest takie łatwe. Jednak dla wielu mężczyzn zmiana ta okazała się skuteczna. Mniej ostrzy – mniej podrażnień.

Przed i po goleniu

Oprócz dobrej maszynki, warto zastanowić się nad dodatkowymi czynnościami, które wykonujemy podczas całego procesu. Przede wszystkim zadajmy sobie pytanie, jak przygotować się do golenia? Na rynku jest wiele pianek i żelów do golenia, oferowanych przez różne firmy. Który wybrać? Na pewno nie należy na tym oszczędzać. Jeśli jednak nie mamy zbyt dużo pieniędzy, warto zastosować prostą metodę, która pozwoli uniknąć podrażnień. Chodzi mianowicie o nawilżenie skóry twarzy. Najlepiej więc do golenia przystąpić zaraz po porannym prysznicu, pamiętając, żeby nasz zarost był wilgotny.

A co po zakończeniu tego porannego rytuału? Na pewno balsam po goleniu. Nie inwestujmy w różne płyny zawierające alkohol. To tylko dodatkowo podrażnią skórę i spowoduje nieprzyjemne szczypanie. Warto też pamiętać o umyciu twarzy i wytarciu jej czystym ręcznikiem, zanim nałożymy balsam. Natomiast samą maszynkę warto przepłukać, żeby nie zostały tam włosy i wytrzeć ręcznikiem, aby ostrze nie było mokre. Dzięki temu nie będzie się ono tak szybko tępić. Pamiętajmy też o jednej podstawowej rzeczy – dbałość o siebie to najskuteczniejsza broń w walce z podrażnieniami po goleniu.