Rak prostaty: rezonans magnetyczny ma wielką rolę do odegrania

Przeprowadzenie rezonansu magnetycznego (MRI) u pacjentów chorujących na raka prostaty przed interwencją chirurgiczną, redukuje ryzyko spowodowania uszkodzeń nerwowych w czasie operacji.

Tak właśnie ujawnia ostatnie badanie, przeprowadzone przez badaczy z uniwersytetu University of California w Los Angeles, w Stanach Zjednoczonych.

Naukowcy ci przeanalizowali dane odnoszące się do ponad stu pacjentów cierpiących na raka prostaty, którzy przeszli badanie obrazowania metodą rezonansu magnetycznego, zanim jeszcze zostali zoperowani. Badanie naukowców amerykańskich pokazuje, iż rezultaty rezonansu magnetycznego mają znaczący wpływ na sposób, w jaki chirurdzy przeprowadzali interwencję chirurgiczną w następstwie.

Lekarze oceniają, iż rezultaty badania obrazowania metodą rezonansu magnetycznego, uzyskane i dostępne przed operacją, dla danej jednostki cierpiącej na raka prostaty, są bardzo ważne i mogą nawet wpłynąć na sposób, w jaki chirurdzy przeprowadzą operację chirurgiczną.

I to nawet u jednej trzeciej pacjentów, wyjaśnia główny autor omawianego tutaj badania, doktor Daniel J.A. Margolis.

Rak prostaty jest drugim typem raka najbardziej powszechnym u mężczyzn. Usunięcie prostaty w drodze operacji chirurgicznej jest zwyczajowym leczeniem tej choroby.

Jednakże, tego typu interwencja chirurgiczna może być ryzykowna dla pacjenta, albowiem może spowodować nietrzymanie moczu, a także impotencję u mężczyzny, ponieważ może ona uszkodzić nerwy.

Rezultaty tego badania zostały opublikowane ostatnio w naukowym przeglądzie Radiology. Miejmy nadzieję, że chirurdzy skorzystają z wyników tych prac.