Skutki terapii testosteronem inne niż sądzono

Terapia testosteronem okazuje się nie mieć aż tak negatywnego wpływu na kondycję serca u mężczyzn, jak do tej pory sądzono, jednocześnie okazuje się, że nie jest ona w stanie poprawić jakości życia seksualnego. Wyniki badania opublikowane zostały 11 sierpnia 2015 roku w czasopiśmie Journal of the American Medical Association.

To było zaskakujące odkrycie - powiedział główny autor badania dr Shalender Bhasin ze szpitala Brigham w Bostonie. Wielu mężczyzn w średnim i starszym wieku przyjmuje testosteron, ponieważ sądzi, że jest on w stanie poprawić jakość ich życia seksualnego, jednak nasze badanie pokazało, że mężczyźni, u których poziom testosteronu spadał normalnie z powodu wieku lub był nieznacznie poniżej normy, nie zauważyli żadnej poprawy.

Z wiekiem u mężczyzn poziom testosteronu naturalnie spada średnio o 1% w ciągu roku po przekroczeniu 40 lat - mówią naukowcy. Testosteron, hormon produkowany w jądrach, odgrywa kluczową rolę w męskiej reprodukcji - od niego zależą także przyrost mięśni, masa kości czy kondycja włosów.

Terapia testosteronem stała się biznesem na wielką skalę w Stanach Zjednoczonych - w 2012 roku wartość tego rynku wynosiła 2 miliardy dolarów. Jednocześnie, ostatnie badania zaczęły alarmować, że terapia testosteronem grozi zwiększonym ryzykiem wystąpienia ataków serca i zawałów.

W celu oceny bezpieczeństwa i efektywności terapii testosteronem, Bhasin razem ze swoimi współpracownikami przeprowadził eksperyment kliniczny z udziałem 308 mężczyzn w wieku powyżej 60 lat, którzy mieli, jak na swój wiek, normalny lub niewiele niższy niż norma poziom testosteronu.

Połowa badanych mężczyzn otrzymywała codziennie dawkę testosteronu w postaci żelu, który wcierany był w skórę. Pozostali uczestnicy dostawali placebo w postaci żelu, który nie zawierał leku.

Po upływie trzech lat naukowcy odkryli, że u mężczyzn, którzy stosowali żel z testosteronem, nie odnotowano żadnego dodatkowego stwardnienia tętnic, w porównaniu do mężczyzn przyjmujących placebo. Naukowcy za punkt odniesienia wzięli stwardnienie tętnic, ponieważ jest to główna przyczyna ataków serca i zawałów.

Jednocześnie uczestnicy badania nie zauważyli żadnych zmian na lepsze w ich życiu seksualnym - mówią naukowcy. Poziom libido, potencja i ogólne funkcje seksualne były mniej więcej takie same jak u mężczyzn, którzy przyjmowali placebo. Jakość życia związana ze stanem zdrowiem także nie uległa zauważalnej poprawie.

Badanie pokazuje, że u starszych mężczyzn, u których poziom testosteronu obniża się normalnie z wiekiem, nie jest wskazana suplementacja tym hormonem - twierdzi Bhasin. Taka terapia u mężczyzn z normlanym poziomiem testosteronu nie poprawi ani funkcji seksualnych, ani jakości życia.

Wyniki badania stawiają pod znakiem zapytania sens stosowania terapii testosteronem. Poza tym inne badania pokazały już, że to zdrowa dieta i regularna aktywność fizyczna może przyczynić się do poprawy życia seksualnego u starszych mężczyzn.

Dr Bhasin zaznacza, że naukowcy przy ocenie zagrożeń brali pod uwagą tylko kryterium stwardnienia żył. Poza tym, badanie nie trwało na tyle długo aby ocenić całościowe ryzyko ataku serca czy zawału. Może istnieć zagrożenie kardiologiczne, którego przeprowadzany eksperyment nie był w stanie wykryć.