10 października br. obchodzony będzie już po raz 19 Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego. Celem tego święta jest zwrócenie szczególnej uwagi na problemy osób zmagających się z chorobami psychicznymi oraz edukacja w zakresie profilaktyki zaburzeń emocjonalnych i psychicznych.
Idea ta nabiera priorytetowego znaczenia ze względu na alarmujące prognozy Światowej Organizacji Zdrowia, według których w ciągu najbliższych 15 lat zaburzenia psychiczne staną się jednym z głównych problemów zdrowotnych, powodujących niesprawność życiową ludzi. Obecnie WHO szacuje, że zaburzenia psychiczne dotyczą już co piątej osoby na świecie. Z kolei na schizofrenię, jedną z najpoważniejszych i jednocześnie najczęściej występujących chorób psychicznych, cierpi 50 mln ludzi na świecie, w tym 400 tys. w Polsce. Sytuacja polskiej psychiatrii, mimo funkcjonowania Narodowego Programu Ochrony Zdrowia Psychicznego, nie jest dobra.
Dzisiaj pacjenci są w trudnej sytuacji, choćby z tego względu, że istnieją duże dysproporcje w jakości i dostępności opieki psychiatrycznej pomiędzy aglomeracjami i małymi miejscowościami. Wykazano, że blisko 40% pacjentów szpitali psychiatrycznych przyjęcie do szpitala traktuje jako głęboką traumę. Pacjenci mają problem z dostępem do specjalistycznej opieki medycznej, opieki środowiskowej, a także do skutecznych i nowoczesnych terapii. Lekarze zaś, ograniczani przepisami, nie mogą leczyć chorych według najnowszych światowych standardów.
Zobacz również:
Zdaniem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego jednym z priorytetów powinno być rozszerzenie dostępu do objętych refundacją nowoczesnych leków przeciwpsychotycznych (inaczej neuroleptyków II generacji) na wszystkie stany psychotyczne z kręgu schizofrenii, również te o podłożu organicznym o numerach statystycznych od F20 do F29. Realizacja powyższego postulatu dałaby ogromną szansę przede wszystkim młodym chorym z pierwszym epizodem schizofrenii, którzy w większości przypadków znajdują się na etapie budowania życia rodzinnego i zawodowego. Dostępność nowoczesnego leczenia zapobiegałaby intensyfikacji choroby prowadzącej do dalszego wycofywania się z realnego świata, a w konsekwencji do pogłębiania izolacji społecznej, przerywania nauki, utraty zdolności do pracy oraz źródeł utrzymania.
Zdaniem Prezesa Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego - prof. dr hab. med. Janusza Heitzmana, kontrolowanie poprawności dokumentowania "uporczywego braku współpracy" winno być przez kontrolujących poprzedzone wydaniem instrukcji udokumentowania braku współpracy. Z uwagi na skargi lekarzy, karanych przez kontrolerów Narodowego Funduszu Zdrowia za niewłaściwe dokumentowanie "braku współpracy", staraniem Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego opracowano "Kwestionariusz oceny współpracy pacjenta leczonego lekami przeciwpsychotycznymi", który może stanowić uzupełnienie dokumentacji medycznej. Wspomniany kwestionariusz winien być podstawą oceny prawidłowości postępowania diagnostycznego i terapeutycznego przez instytucje kontrolne.
Komentarze do: 10 października - Światowy dzień zdrowia psychicznego