Dyrektor stojący w korytarzu mówi: „Jesteś jednym z moich ulubionych uczniów!”. W sali mądra dziewczynka chwali: „Jesteś najmilszą osobą w naszej klasie!”. Wiele dzieci pewnie się uśmiechnie, słysząc takie komplementy, ale część, ze względu na lęk społeczny, będzie zbyt przerażona, by na nie zareagować.
Dlatego też naukowcy z University of Central Florida's Anxiety Disorders Clinic oraz firmy z Atlanta, czyli Virtually Better, opracowali nowy, jedyny w swoim rodzaju symulacyjny program komputerowy, pozwalający dzieciom na interakcje z awatarami, grającymi role kolegów, nauczycieli i dyrektorem.
Symulacja przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 8 do 12 lat. Pozwala ona lekarzom grać role awatarów, podczas gdy najmłodsi siedzą przy komputerze w innym pomieszczeniu i reagują na rutynowo napotykane sytuacje. Uczą się przyjmować komplementy, bycia asertywnym, umiejętności zadawania pytań i udzielania odpowiedzi.
„Te dzieciaki przychodzą i mówią: nie wiem, jak zdobyć przyjaciela”, mówi Deborah Beidel, dyrektor Anxiety Disorders Clinic oraz profesor psychologii z UCF. „Naszym zadaniem jest pomoc w nabyciu przez nie umiejętności, których większość ludzi uczy się przebywając z innymi”.
Zobacz również:
Oferta ta jest dostępna od pięciu lat. Klinika oferuje coś, co Breidel nazywa „złotym standardem” w leczeniu.
Dzieci z zaburzeniami lękowymi są łączone z rówieśnikami, by razem wybierać się na wycieczki do takich miejsc, jak kręgielnie, restauracje czy mini pola golfowe. Niestety, nie wszyscy lekarze mają dość możliwości na organizowanie podobnych programów. Dlatego też dla większości małych pacjentów taka symulacja może być jedynym rozwiązaniem.
Program posiada realistyczną scenerię szkoły, stworzoną z pomocą nauczycieli szkół podstawowych. Głosy awatarów zostały nagrane przez dzieci dla zapewnienia identyczności języka, jakim posługują się najmłodsi oraz by wskazać pacjentom, w jaki sposób rozmawiać.
Różnorodność poziomów trudności pozwala dopasować odpowiedni scenariusz dla każdego dziecka. Te najtrudniejsze dotyczą sytuacji, gdy najmłodszy ma do czynienia z tyranem żądającym, by oddać mu swoje pieniądze na lunch.
Jeżeli próba powiedzie się, zostanie ona ponowiona na większej liczbie pacjentów. W przyszłości program mógłby być powszechnie dostępny dla lekarzy i rozszerzony o takie ustawienia, jak choćby place zabaw.
Komentarze do: Avatary mogą pomóc dzieciom cierpiącym na lęki społeczne i przezwyciężyć ich strach