Jestem niesmiała i bardzo nieszczęsliwa. Ta straszna przypadłość odkąd pamiętam rujnowała mi życie. Staralam sie to zawsze jakoś przelamac albo przynajmniej ukryc. Trochę mi sie udalo.Na tyle by nawiazac kontakt z nieznajomym. Ale trudno mi się zaprzyjaźnic albo nawiązac jakąs glębsza relację chyba że dana osoba będzie tego chciała. Stracilam pracę przez moja nieśmaiłość czuje sie tez samotna. Poczucie wlasnej wartości probuje znaleźc w przypadkowym lub zupelnie nic nieznaczącym seksie. Staram się tak niepostepowac ale to trudne
Chcę z tym walczyc
Jestem niesmiała i bardzo nieszczęsliwa. Ta straszna przypadłość odkąd pamiętam rujnowała mi życie. Staralam sie to zawsze jakoś przelamac albo przynajmniej ukryc. Trochę mi sie udalo.Na tyle by nawiazac kontakt z nieznajomym. Ale trudno mi się zaprzyjaźnic albo nawiązac jakąs glębsza relację chyba że dana osoba będzie tego chciała. Stracilam pracę przez moja nieśmaiłość czuje sie tez samotna. Poczucie wlasnej wartości probuje znaleźc w przypadkowym lub zupelnie nic nieznaczącym seksie. Staram się tak niepostepowac ale to trudne
Polecamy:
Uzależnienie od partnera
Jak nauczyć się przebaczać?
Strach przed związkiem
Zaburzenia osobowości
Jak być odważnym?
Kryzys w małżeństwie
Sport najlepszą terapią dla zdrowia psychicznego?
Jak osiągnąć cel?