Chorzy na autyzm są nadwrażliwi na zmiany wizualne

Osoby autystyczne są niezwykle wrażliwe na otoczenie. Ale do jakiego stopnia? Ostatnie badania wykazują, że zmiany wizualne, nawet minimalne, mogą mieć wpływ na osoby dotknięte autyzmem. Dotychczasowe prace naukowe pokazały, że chorzy na autyzm są nadwrażliwi na zmiany dźwiękowe. A co z bodźcami wizualnymi?

Takie pytanie zadała sobie ekipa z francuskiego instytutu Inserm, która nastepnie przeanalizowała percepcję wzrokową osób autystycznych i osób zdrowych.

Badani poddawani byli różnorodnym stymulacjom, a ich aktywność mózgowa była rejestrowana przez elektroencefalogram. Rezultaty badań zostały opublikowane w Frontiers in Human Neuroscience.

W badaniach posługiwano się modelem wizualnym przedstawiającym krzyż otoczony kołem. Pokazywano go badanym w trzech konfiguracjach - nieruchomej, ruchomej i regularnej oraz ruchomej i nieregularnej (wówczas koło przybierało dziwaczne i nieoczekiwane kształty).

Po przeanalizowaniu zapisów elektroencefalogramu okazało się, że wyniki osób autystycznych różnią się od wyników osób zdrowych. Osoby zdrowe reagowały jedynie na konfigurację ruchomą i nieregularną, co powodowało reakcję mózgową zapisaną przez elektroencefalogram jako sygnał nazywany P3a.

U chorych na autyzm każda konfiguracja ruchoma powodowała reakcję mózgową i zapis sygnału P3a. U tych chorych więc każda zmiana wizualna, minimalna lub nie, przykuwała uwagę i zakłócała ich stan ogólny.

W chwili obecnej zakłócenia mózgowe związane z tą nadwrażliwością są mało poznane. Niemniej jednak pierwszy krok został zrobiony.

Następny etap będzie polegał na doświadczeniach nad neuroprzekaźnikami związanymi z siecią sygnalizacji nerwowej i obserwowaniu ich wpływu na percepcję wizualną i dźwiękową.

Badania te powinny pozwolić na zmodyfikowanie tych zakłóceń nerwowych i tym samym na poprawę stanu ogólnego chorych.