Co robić, gdy w związku źle się dzieje?

Mówi się, że prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Czy aby na pewno? Wszak równie często słyszymy, że droga od miłości do nienawiści jest bardzo krótka. Coraz więcej małżeństw się rozpada, coraz modniejsze staje się życie w pojedynkę.

Jednak jeśli naprawdę zależy nam na tej drugiej osobie, nie powinniśmy rezygnować zbyt szybko.

Porozmawiajmy!

Problem rozmowy między kobietą a mężczyzną polega przede wszystkim na różnicach w samym podejściu do komunikacji. Kobiety wychodzą zazwyczaj z założenia, że wszystko jest w porządku, dopóki partnerzy potrafią ze sobą rozmawiać - również o problemach w związku. Niestety, zupełnie odmiennego zdania są panowie, którym rozmowa kojarzy się przede wszystkim z kłopotami. Trzeba porozmawiać, a więc coś jest nie tak.

Komunikacja w związku odgrywa jednak kluczową rolę. Przemilczenie problemu nie rozwiąże go. Co więcej, kolejne niedomówienia będą się nawarstwiać i prowadzić do frustracji.

Życie to nie bajka?

Każda miłość wymaga cierpliwości i pracy nad sobą. Jeśli ktoś wierzy, że uczucia same w sobie wystarczą, by stworzyć szczęśliwy związek, może się poważnie rozczarować. Specjaliści ostrzegają, że bezwarunkowa wiara w harmonijne i nieskazitelne relacje między partnerami może bardziej zaszkodzić, aniżeli pomóc. Musimy pamiętać, że i kłótnie mają swoje znaczenie w związku.

Zobacz również:

Ponieważ każdy z nas jest inny, mamy także różne potrzeby i oczekiwania. Mówienie o tym jest niezwykle ważne. Jeśli przemilczymy pewną kwestię i zgodzimy się z partnerem mimo odmiennego zdania, nasze potrzeby nie zostaną zaspokojone. Na dłuższą metę spowoduje to, że nie będziemy czuć się w pełni szczęśliwi. A stąd już tylko krok do rozpadu związku.

Nie zapominajmy o namiętności...

Rutyna staje się coraz częstszym zagrożeniem dla wielu małżeństw i związków z długim stażem. Po latach partnerzy, zamiast ze sobą, żyją obok siebie. Niczym współlokatorzy, mający wspólne zajęcie: wychowywanie dzieci i spłacanie kredytu. Słowo seksualność staje się coraz bardziej obce. Najczęściej partnerzy pozbywają się dawnej namiętności, kiedy w domu pojawia się dziecko.

Psychologowie podkreślają, że seksualność jest nieodzownym elementem szczęśliwego związku, ponieważ zapewnia partnerom wyjątkowe poczucie bliskości. W sytuacji, kiedy rodzi się dziecko, a stres i zmęczenie są na porządku dziennym, tym bardziej nie powinno się rezygnować z seksu. Daje on możliwość większego zbliżenia się do siebie i psychicznego odpoczynku.

Do tanga trzeba dwojga!

Częstą przyczyną rozpadu związków jest nawarstwienie się drobnych problemów. Partnerzy nie rozstają się w furii, ale stają się sobie coraz bardziej obcy. Wyeliminowanie tych drobnych „schorzeń” może pomóc. Jest jednak jeden warunek: musi istnieć choć odrobina miłości.

Kluczową rolę w związku odgrywa również wierność. Jeśli jej zabraknie, właściwych relacji praktycznie nie da się odbudować. Niemiecki psychoterapeuta, Roland Kopp-Wichmann, zajmujący się problemami w związkach, tłumaczy: - Ludzie pragną być dla drugiej osoby kimś jedynym w swoim rodzaju, dlatego najbardziej zranieni czują się wówczas, gdy w grę wchodzi ktoś trzeci.

Aby relacje w związku dało się odbudować, problemy nie mogą znajdować się ponad uczuciami. Ponadto, chęć poprawy stosunków nie może być jednostronna. Jeśli obojgu partnerom rzeczywiście zależy na zbliżeniu się do siebie, szanse na powodzenie są bardzo duże.

Człowiek potrzebuje oparcia i stabilności, dlatego tak ważne jest zadbanie o poprawne relacje z partnerem. Co więcej, to się opłaca: szczęśliwe pary żyją średnio 3-4 lata dłużej aniżeli single!

Autor:

Katarzyna Giętkowska