Mam problem,który niektórych może smieszyc ale nie mnie.Mam 27 lat męża i dziecko.Nienależe do osób niesmiałych czy nieumiejących wyrazic własnej opini a..noi własnie to jest ten problem gdy zobacze jakiegos znajomego chłopaka czy nawet mojego męża(czy to w sklepie,czy na ulicy),czy nawt ktos się o coś zapyta robie się czerwona jak burak niemam siły już z tym walczyc bardzo mi to przeszkadza.Pomóżcie.
~mlodziak2107-05-2007 20:19
miałem podobny problem, kiedys czerwieniłem sie gdy ktos sie do mnie odezwal ale jakos sobie z tym poradziłem albo i nie bo teraz mam gorsze problemy ale niewazne. najlepiej to w ogole nie myslec o sobie jak sie wyglada itp, pomysl i uwierz ze jestes cool. najwazniejsze to sie wyluzowac i nie skupiac uwagi tylko na sobie. nie mysl ze wszyscy na ciebie patrza (chociaz to b.trudne). musisz zdac sobie sprawe ze swoich bledow i dziwnych zachowan. Np.gdy ktos cie o cos pyta: skup sie na odpowiedzi a nie na samej sobie. Pewność siebie przede wszystkim :)
~ziomek1620-05-2007 04:19
tez mialem taki problem jakis czas temu.. pare miechow temu i bylo mi cholernie ciezko ;P ale dalem rade jakos. najlepiej o tym nie myslec wcale, powstrzymywac sie od myslenia o tym i myslec o czyms innym trzeba uwierzyc w siebie ze mozna wszystko i podejmowac wyzwania
~straszna horoba24-05-2007 01:12
ja jestem niesmialy i niszczy mi to zycie!!jestem wrecz bezradny..niepotrafie nawet rozmawiac ze swoja rodzina!siedze ciho jak mysz.niemoge znalezc pracy bo niechce sie pytac..jest to a jak widze kogos znajomego to az mi zle a to spowodu tego ze niewiem o czym z nim gadac .mam swych przyjaciol i to wszystko reszta koniec.tylko odpowiadam na pytania Jest to strasznie nieprzyjemne wrecz okropne ludzie potem o tobie mysla ze ich masz gdzies!i maja cie s powodu tego gdzies a
herbatka11127-09-2007 20:56
Nieśmiałość to straszna sprawa, potrafi niemal zniszczyć komuś życie a przynajmniej utrudnić wiele spraw. To co innym przychodzi z łatwością dla nieśmiałych jest nielada wyzwaniem. Wiem bo też byłam nieśmiała chociaz jeszcze całkiem mi nie przeszło. Zawsze bałam sie odezwać do innych ludzi no i oczywiście robiłam sie cały czas czerwona jak burak.Ale z czasem jest lepiej , poprostu trzeba z tym walczyć.
emilka(Przyjaciel forum)27-09-2007 21:46
ja mam takie pseudo: burak
ehhh
burmio18-10-2008 15:39
a ja lubię buraczek, z kartofelkami i kotlecikiem schabowym. Pozdrawiam:)
Czerwona jak burak
Mam problem,który niektórych może smieszyc ale nie mnie.Mam 27 lat męża i dziecko.Nienależe do osób niesmiałych czy nieumiejących wyrazic własnej opini a..noi własnie to jest ten problem gdy zobacze jakiegos znajomego chłopaka czy nawet mojego męża(czy to w sklepie,czy na ulicy),czy nawt ktos się o coś zapyta robie się czerwona jak burak niemam siły już z tym walczyc bardzo mi to przeszkadza.Pomóżcie.
miałem podobny problem, kiedys czerwieniłem sie gdy ktos sie do mnie odezwal ale jakos sobie z tym poradziłem albo i nie bo teraz mam gorsze problemy ale niewazne. najlepiej to w ogole nie myslec o sobie jak sie wyglada itp, pomysl i uwierz ze jestes cool. najwazniejsze to sie wyluzowac i nie skupiac uwagi tylko na sobie. nie mysl ze wszyscy na ciebie patrza (chociaz to b.trudne). musisz zdac sobie sprawe ze swoich bledow i dziwnych zachowan. Np.gdy ktos cie o cos pyta: skup sie na odpowiedzi a nie na samej sobie. Pewność siebie przede wszystkim :)
tez mialem taki problem jakis czas temu.. pare miechow temu i bylo mi cholernie ciezko ;P ale dalem rade jakos. najlepiej o tym nie myslec wcale, powstrzymywac sie od myslenia o tym i myslec o czyms innym trzeba uwierzyc w siebie ze mozna wszystko i podejmowac wyzwania
ja jestem niesmialy i niszczy mi to zycie!!jestem wrecz bezradny..niepotrafie nawet rozmawiac ze swoja rodzina!siedze ciho jak mysz.niemoge znalezc pracy bo niechce sie pytac..jest to a jak widze kogos znajomego to az mi zle a to spowodu tego ze niewiem o czym z nim gadac .mam swych przyjaciol i to wszystko reszta koniec.tylko odpowiadam na pytania Jest to strasznie nieprzyjemne wrecz okropne ludzie potem o tobie mysla ze ich masz gdzies!i maja cie s powodu tego gdzies a
Nieśmiałość to straszna sprawa, potrafi niemal zniszczyć komuś życie a przynajmniej utrudnić wiele spraw. To co innym przychodzi z łatwością dla nieśmiałych jest nielada wyzwaniem. Wiem bo też byłam nieśmiała chociaz jeszcze całkiem mi nie przeszło. Zawsze bałam sie odezwać do innych ludzi no i oczywiście robiłam sie cały czas czerwona jak burak.Ale z czasem jest lepiej , poprostu trzeba z tym walczyć.
ja mam takie pseudo: burak
ehhh
a ja lubię buraczek, z kartofelkami i kotlecikiem schabowym. Pozdrawiam:)
Polecamy:
Uzależnienie od partnera
Jak nauczyć się przebaczać?
Strach przed związkiem
Zaburzenia osobowości
Jak być odważnym?
Kryzys w małżeństwie
Sport najlepszą terapią dla zdrowia psychicznego?
Jak osiągnąć cel?