Czy placebo może wstrzymać potrzebę kaszlu?

Odruch kaszlu, który pojawia się po zaciągnięciu się pikantną substancją z papryczek chilli, może być ukojony dzięki placebo. Oznacza to, iż kasłanie może być kontrolowane przez niezwykle wyrafinowane ośrodki w mózgu, zgodnie z przeprowadzonym małym badaniem.

Stuart Mazzone z Uniwersytetu Queensland w Australii wraz z kolegami odkryli, że przeciętnie osoby, którym podawano placebo, wykazywały o 45% niższą potrzebę kaszlu po zaciągnięciu się kapsaicyną, niż wówczas, gdy byli przed podaniem im placebo.

„To tak, jakby mózg miał okazję do kontrolowania tego czy kaszlnąć czy nie,” stwierdził Omer Van den Bergh, profesor z Uniwersytetu Leuven w Belgii, który nie uczestniczył w badaniach.

Ronald Eccles, dyrektor Common Cold Centre na Uniwersytecie Cardiff w Wielkiej Brytanii, uważa, że owe badania potwierdzają wcześniejsze prace stwierdzające, że placebo działa prawie tak samo skutecznie na minimalizowanie kaszlu jak leki przeciwkaszlowe.

Kluczowym punktem jest to, że jeżeli pacjenci wierzą w leczenie kaszlu, to wówczas terapia działa.

Wśród badaczy pojawia się idea, że kasłanie nie jest zwykłym odruchem, lecz regulowanym przez obszary mózgu, na które mogą wpływać oczekiwania, iż dana substancja ukoi kaszel.

Grupa Mazzone’a starała się zrozumieć czy placebo było również w stanie oddziaływać na potrzebę kasłania, które jest wynikiem podrażnienia dróg oddechowych, poprzedzającego kaszel.

Za pierwszym razem, po podaniu placebo, dziewięciu uczestników zeznało, że miało mniejszą potrzebę kasłania niż grupa, której umyślnie podawano pełną dawkę kapsaicyny bez jakiegokolwiek ‘lekarstwa’.

Przeciętnie uczestnicy wykazywali 45% redukcję potrzeby kasłania - między 2 a 4 na 10 punktowej skali.

„Byłem lekko zdziwiony wielkością reakcji. Była ona bardzo duża,” powiedział Mazzone magazynowi Reuters Health.

Niewielkie badania wykazały, że wiele innych stanów może reagować na placebo, od depresji poprzez problemy z układem moczowym, aż do odczuwania bólu.

Ostatnio odkryto, że niektóre osoby z depresją bardzo dobrze reagują na placebo - czasami tak samo jak na terapię u specjalisty czy na leki antydepresyjne.

Według Mazzone, reakcja odruchu kaszlu na placebo jest nawet większa niż w przypadku innych stanów zdrowotnych.

Dla przykładu, wpływ placebo na ból zazwyczaj obniżał jego odczucie o 25 do 30 procent, w porównaniu do 45% dla kaszlu, zaobserwowanych w jego badaniach.

„Trudno określić, dlaczego tak jest, że kaszel tak dobrze reaguje na placebo,” dodał, rozważając jeszcze, że odruch kaszlu jest mniej stały od odruchu bólu, gdyż ten drugi jest „tak istotny dla przeżycia”.