Destruktywny stres sieje zniszczenie w organizmie!
Nie od dziś wiadomo, że stres jest motorem naszych działań. Potrafi nas zmobilizować do pozornie niemożliwych rzeczy, dlatego niewielka jego ilość jest wręcz niezbędna w naszym życiu. Jednak problem pojawia się, gdy stres powoli niszczy nam życie, destrukcyjnie wpływając nie tylko na psychikę ale i na zdrowie.
Mimo że stres wiąże się głównie z psychiką człowieka, może wyrządzić spustoszenie w całym organizmie człowieka. Psychika jest wielokrotnie niedocenianym przez wielu lekarzy źródłem dolegliwości. Podobnie jak wiara działa cuda, tak stres i depresja mogą wyrządzić dużą krzywdę.
Gdy stres staje się codziennością...
Zaburzenia snu to jedne z pierwszych objawów życia w stresie. Problemy z zaśnięciem, wielokrotne budzenie się w ciągu nocy lub niespokojny sen, może być spowodowany stresem. Zaburzenia snu są bardzo poważne, gdyż umożliwia nam on prawidłowe funkcjonowanie w ciągu dnia, dzięki niemu wypoczywamy, ładujemy akumulatory i regenerujemy się. Niedosypianie prowadzi do rozregulowania organizmu człowieka. Brak snu, który sam w sobie jest problemem, który należy leczyć, powoduje kolejne powody do stresu. Pojawia się to trudność z koncentracją, spójnym wypowiadaniem się i ogólne rozdrażnienie, które tylko potęgują problem.
Jednym ze skutków oddziaływania stresu na zdrowie są bóle głowy, często przyjmujące postać migreny. Objawiają się silnym, pulsującym bólem. W przypadku migreny zdarza się, że osoby na nią cierpiące czują się bardzo źle nawet przez kilka dni z rzędu. Mimo że migrena nie kojarzy się z poważnym schorzeniem, bardzo utrudnia życie. Bywa, że z jej powodu nie jest się w stanie iść do pracy, a nawet ruszyć z łóżka. Jej powody do dziś nie są znane lekarzom, natomiast wiadome jest, że stres potęguje uciążliwe bóle głowy, w tym właśnie migrenę.
Stres ma również destrukcyjny wpływ na układ krwionośny i trawienny. Częste podenerwowanie, łatwość wpadania w furię znacznie obciąża ludzkie serce. W wyniku działania stresu mechanizmy chroniące organizm przed powstawaniem zakrzepów są osłabione. Sytuacje stresogenne podnoszą poziom adrenaliny i noradrenaliny, który podnoszą ciśnienie tętnicze. Stres zatem jest odpowiedzialny za wzrost ryzyka związanego z zawałami serca.
Zobacz również:
Życie w stresie powoduje szkody nie tylko w układzie krwionośnym. Inną kłopotliwą dolegliwością jest zespół jelita drażliwego. Charakteryzuje się zaburzoną perystaltyką jelit i bólami brzucha po posiłku. Problemy z trawieniem i regularnym wypróżnianiem pozbawiają przyjemności z życia. Dowiedziono, że większość przypadków klinicznych, była spowodowana stresem. Zespół jelita drażliwego nie mija, gdy pozbędziemy się stresora, a leczenie polega zazwyczaj na łagodzeniu objawów choroby. Z dolegliwością można borykać się nawet kilkanaście lat.
Inną kłopotliwą dolegliwością wywoływaną przez stres jest zespół jelita drażliwego. Dolegliwość ta utrudnia codzienne życie – pozbawia nas przyjemności ze wspólnych posiłków z przyjaciółmi. Zespół jelita drażliwego powoduje, że każdy posiłek kończy się uciążliwą wizytą w toalecie. Stres jest przyczyną wielu problemów z układem trawiennym, więc warto zwalczać go zawczasu. Zespół jelita drażliwego występuje na tle nerwowym zaburzając prawidłową motorykę jelit. Stres jest także przyczyną zwiększonego ryzyka występowania alergii pokarmowych.
Zjeść stres
Gdy patrzymy na osobę wyjątkowo zdenerwowaną, często używamy powiedzenia: zjadł go stres! Ale ten zbitek słów ma również drugą, dosłowną stronę. Zajadać stres- bo o tym związku frazeologicznym mowa, może mieć poważne konsekwencje.
Pomysłów na to jak poradzić sobie ze stresem jest tyle ilu jest ludzi. Wielu z nas szuka pocieszenia i chwili relaksu w jedzeniu. Tłumaczą to tym, że jedzenie odpręża, sprzyja wyciszeniu, sprawia przyjemność i dodaje energii. W wielu przypadkach stres powoduje nie tylko niewinne podjadanie słodyczy, ale trudne do opanowania napady urojonego głodu. Sięganie po jedzenie nie wiąże się jednak z rzeczywistym zapotrzebowaniem na składniki odżywcze. To tylko forma uspokojenia się, bądź zrekompensowania ciężkiego dnia. Ten sposób radzenia sobie ze stresem, może skutkować otyłością, która związana jest poniekąd z miażdżycą, a ta z kolej prowadzi do zawału serca. Koło się zamyka.
Życie w skali szarości
Najgroźniejszym skutkiem długofalowego działania stresu jest depresja. Objawia się zmniejszonym poczuciem własnej wartości, stanem przygnębienia, trudnościami w nawiązywaniu kontaktów i utratą motywacji do życia. Osoby cierpiące na depresje są apatyczne, pozbawione życiowej energii i niezainteresowane niczym co się wokół nich dzieje.
Najczęstsze powiązanie stresu z depresją to wypalenie zawodowe. To nie tylko zmęczenie pracą i życie na wysokich obrotach. To tak duża dawka stresu i obowiązków, że w pewnym momencie przerasta człowieka. Wypalenie przeważnie nadchodzi nagle i całkowicie dezorganizuje dotychczasowe życie. Może się okazać, że potrzebna będzie zmiana nie tylko otoczenia ale i zawodu. Nierzadko wypaleniu zawodowemu towarzyszą stany lękowe i nerwice. Z pozoru zdrowy, może trochę przepracowany człowiek, staje się wrakiem. Terapia psychologiczna jest w tym wypadku jedynym wyjściem.
Autor:
Paulina Łabędź
Komentarze do: Destruktywny stres sieje zniszczenie w organizmie!