Jeżeli zadasz grupie osób pytanie o to, czy ta kobieta lub ten mężczyzna są atrakcyjni, to możesz otrzymać różne odpowiedzi. Nowe badanie naukowe wskazuje dlaczego tak się dzieje: postrzeganie atrakcyjności innych osób jest głównie rezultatem własnych doświadczeń.
W badaniu, w którym wzięły udział bliźnięta odkryto, że przy definiowaniu atrakcyjności innych ludzi środowisko danej osoby odgrywa większą rolę niż jej geny.
Piękno jest w oku patrzącego - choć ta sentencja jest znana od lat, to nie przeprowadzono do tej pory szerzej zakrojonych badań naukowych na ten temat - mówi Laura Germine, główna autorka omawianego eksperymentu, która na co dzień zajmuje się psychiatrią w Massachusetts General Hospital w Bostonie.
Większość badań na temat postrzegania atrakcyjności koncentruje się na stwierdzeniu, co uważamy za atrakcyjne w twarzach innych osób - mówi Germine. Na przykład, naukowcy odkryli, że twarze, które są bardziej symetryczne są bardziej atrakcyjne.
W nowym badaniu, opublikowanym 1 października 2015 roku w czasopiśmie Current Biology, naukowcy przyjrzeli się 547 parom bliźniąt jednojajowych (które mają identyczne DNA) oraz 214 parom bliźniąt dwujajowych (które dzielą połowę swojego DNA) z Australijskiego Rejestru Bliźniąt. Uczestnicy eksperymentu mieli za zadanie przyjrzeć się twarzom 98 mężczyzn i twarzom 102 kobiet, a potem ocenić ich atrakcyjność w skali. Naukowcy użyli tych ocen, aby stworzyć "indywidualne wyniki preferencji", pokazujące na ile ocena poszczególnej osoby różni się od średniej, obliczonej na podstawie ocen wszystkich uczestników badania.
Zobacz również:
W pierwszej części eksperymentu naukowcy odkryli, że po zestawieniu dwóch wybranych losowo uczestników, osoby te zgadzały się średnio w 48% przypadkach co do atrakcyjności oglądanych twarzy i nie zgadzały w 52%.
Wynik ten był zgodny z poprzednim badaniem naukowym, które wskazywało, że z jednej strony, modele i modelki mogą zarabiać „fortunę na ich dobrym wyglądzie", a z drugiej strony znajomi bez końca mogą debatować, na temat tego, kto jest atrakcyjny, a kto nie - stwierdzili naukowcy, cytując wyniki poprzedniego badania.
Celem kolejnej części eksperymentu było ustalenie, czy w kształtowaniu postrzegania atrakcyjności większy wpływ miały geny czy środowisko. Innymi słowy, naukowcy chcieli określić skąd brała się 52-procentowa niezgodność, którą odkryli w pierwszej części badania.
W przypadku każdej pary bliźniąt, naukowcy porównali preferencje jednego bliźniaka z preferencjami drugiego, aby stwierdzić jak bardzo są do siebie podobni. Potem porównano podobieństwo preferencji wszystkich bliźniąt jednojajowych do preferencji bliźniąt dwujajowych.
Jeżeli preferencje par bliźniąt jednojajowych są bardziej podobne do siebie, niż w przypadku par bliźniąt dwujajowych, to oznacza, że geny odgrywają większą rolę - mówi Germine. Jednak jeżeli preferencje par bliźniąt jednojajowych nie są bardziej zbliżone do siebie, niż w przypadku innych par bliźniąt, to oznacza, że większe znaczenie ma środowisko.
Naukowcy zastosowali standardową metodę obliczeniową, używaną zazwyczaj przy badaniach nad bliźniętami, aby określić relatywny wpływ genetyki i środowiska na postrzeganie atrakcyjności. Autorzy badania doszli do wniosku, że środowisko poszczególnych osób w większej ilości przypadków (75%) wpływało na powstanie różnić w postrzeganiu atrakcyjności.
Komentarze do: Dlaczego postrzeganie atrakcyjności innych różni się